Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ta miłość miałaby sens

Polecane posty

Gość gość
Ona pracuje w R?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i zajmuje się HR?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i na urlop zabierzesz mnie do M.........?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisać dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bądź z Nią szcześliwy P...ale nie pisz, ze Cię nie kochałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
własciwe aby nie było wątpliwości : Paweł..Anna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko ciekawe, historia podobna do mojej. Wybrałem rozsądek i ten żal, że nie postawiłem na uczucia zżera mnie od środka, wszędzie ją widzę, czuję, tak wiele sytuacji mi ją przypomina. Ja swojej decyzji żałuję, już jej nie naprawię, będę tak się męczył do końca życia dla dobra dzieci, moja ta z "rozsądku" postanowiła miec kolejne dziecko nie pytając mnie o zgodę, teraz już nie mogę odejść. Jestem w czarnej d***e. Kobieta którą kochałem nie może byc moją, to boli strasznie. Czasami aż nie chce mi się żyć. Ja zrobiłem błąd, wiem to teraz. Ty musisz sam zadecydować, bo to Twoje zycie i innych zaplątanych w tę sytuację osób. Szczerze Tobie kolego życzę byś podążył najlepszą drogą, taką która da Tobie szczęście. Tej kobiecie co tutaj pisała moge powiedzieć jedno..a może Ty zawalcz o Niego bez względu na chorobę, by dac jemu i sobie ten ostatni czas. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mogłeś się dać wciagnąc w dziecko...zartujesz ??? Kochasz inną i pieprzyłeś się z żoną ?? Co Ty jakiś bezwolny jesteś, Ona postanowiła, a Ty taki głupi ? Naprawde masz przesrane. Ja bym sie nie pakował w zwiazek dla dobra dzieci, będziesz chodził jak frustrat, co tym dzieciom pokażesz ? Ja próbowałem, ale mnie nowa nie chciała. a Ty sam wybrałes rozsadek i tera płaczesz...głupi jesteś. trzeba było isć w uczucia, ja tak zrobiłem, co prawda nie udało się, ale mam sprawę jasną. A ty teraz bedziesz myślał latami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P z A a D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, źle zrobiłem. Wiem o tym. To nie żona tylko dziewczyna z którą mam pierwsze dziecko. Teraz będę miał drugie. Echhhhhh spieprzyłem sobie zycie, wiem. No ale TY możesz jeszcze zmienic obrót spraw. Jeżeli to ta własciwa kobieta, mnie już nie będzie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co jak zostaniesz z tą z która jesteś to moze Ciebie niestety czekac to samo, powie Tobie, ze się zabezpiecza i bierze tabletki i będziesz po raz drugi tatusiem..też ryzykujesz kolego to samo. wiesz o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Tynie bedziesz myślał o Niej latami? myslisz, ze Ciebie to ominie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytam i czytam; jedno pytanie mi się nasuwa: czy Ty męzczyzno od tych dwóch kobiet powiedziałeś jej, że chcesz spędzić z Nią życie? oświadczyłeś sie czy coś w tym stylu? skąd ta pewność, ze Ona nie chce? tak Tobie powiedziała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem totalnym głupkiem...wiem, ale co mam zrobić? zostawić kobietę z 2 dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o k***a stary drugie ??? przesrane. Tzn one niczemu nie winne, ale nie masz juz powrotu do swojej miłosci. Ja tylko w gumie w takiej nie pewnej sytuacji. Ja nie będę myslał latami, złozona sytuacja nie chce mi sie opisywac. Troche, chyba dojzałem i wreszcie chyba o sobie zaczynam mysleć. Żony nie kocham, kochanka mnie zostawiła bo cos tam. Kocham chyba bardziej jej wyidealizowany obraz. W rzeczywistosci gdzies tam oprócz cierpienia jest tez radosć, ze to sie skonczyło, bo chorowałem jednak od tego bardziej niz byłem szczęsliwy. Wiele osób mi mówiło, ze jak chory wygladam ostatnio. Ale mam szczęscie do kobiet, nie szukam i same jakoś sie pojawiaja. Teraz poznałem taka fajna laskę tak mi sie z nia dobrze gada, zadnych krzywych faz. I chyba w to pójdę. Tak czułem, ze to sie tak skonczy, ze dla mnie najlepszym rozwiazaniem bedzie trzecia. I jest najmłodsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no przesrane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
qrwa myslałem, ze ja mam kłopot hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzisz mam gorzej, ile Wasze dziecko ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to mam juz dosyc duze, jedno prawie dorosłe, w sensie wieku. Tez mam dwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paweł i Anna.. zgadza się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe co tam znowu Ci sie zgadza, słodka jestes z tym, zeby tak moja chciała walczyc...ale trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na a ja maluchy 2 lata i w drodze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzisz sam jak wiele się zgadza ;) nawet imiona ;) Tylko ta Twoja miłość nie ma męża. A ja mam,a on żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) troche tak...dzieki ze przez chwile robiłaś w mojej wyobraźni za moją niespełnina miłosc :) Troche Cię wykorzystałem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paweł i Anna To były piękne chwile ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ciebie też :p Widzisz i znowu się zgadza bo ja wiem, że jestem jego niespelnioną miłością,sam mi o tym powiedział..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli kochanka to chyba spełniona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o, widzę, że więcej tu byłych par o zestawie tych imion.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faktycznie, mówiłem jej o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz ;) ja też wiem, że on nigdy nie zapomni.. Taka miłość zdarza się raz na całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×