Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GośćKafeterii

Czy to zaczątki nerwicy

Polecane posty

Gość GośćKafeterii

Witam, Dokuczają mi następujące objawy: - nerwowość - osłabienie - senność - nieuzasadnione lęki - bóle głowy, zawroty głowy - swędzenie i drapanie się po całym ciele - trądzik - trudności z zasypianiem i budzenie się w nocy - nadmierna potliwość - trudności z koncentracją i z pamięcią - nadmierne przejmowanie się i rozmyślanie - problemy ze wzrokiem - przyśpieszony rytm serca - (tu nie wiem jak nazwać to, ale non stop muszę coś robić, np. ruszam non stop palcami u dłoni, obracam długopis, podskakuję nogą, gryzę końcówki od długopisów i paznokcie) - płaczliwość - huśtawki nastrojów - zaniżona samoocena - wybuchowość - szybko się irytuję Takie to oto występują u mnie objawy. Mam wrażenie, że to się nasila i mnie przygniata ... Proszę, pomóżcie, czy to mogą być objawy nerwicy lub innych zaburzeń psychicznych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez tak mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GośćKafeterii
Zapomniałam jeszcze dodać o ... liczeniu! Jak np. czekam na coś - przeliczam to na dni, dni na godziny, godziny na minuty, minuty na sekundy. Jadę autobusem liczę mijające mnie auta. Kładę się spać - liczę ile godzin mam do pobudki, godziny na minuty, minuty na sekundy i tak dalej i tak dalej - bynajmniej nie robię tego na kalkulatorze tylko sama męczę się z tymi coraz większymi liczbami. Nie wydawało mi się to jakimś problemem, ale na jednej ze stron poświęconej nerwicy znalazłam adnotację do takiego właśnie liczenia.... + nie wiem, czy to ma coś wspólnego, ale często mi cierpną np. nogi. Ostatnio najdziwniejszym przypadkiem było zdrętwienie kciuka - utrzymywało się przez pół dnia - nastąpiło bezpośrednio po zdenerwowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shooting star
Właśnie miałam podobny temat założyć. Mam praktycznie te same objawy. Ciągle się czegoś boję; nie mogę spać, a dziś doszło jeszcze kołatanie serca. Czasem wybucham płaczem albo nakrzycze na kogoś bez jakiegoś konkretnego powodu. Też ciągle muszę coś robić np bawię się pierścionkiem na palcu ( obracam go i np przekładam z palca na palec) albo liczę w myślach litery w slowach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
proponuje isc do psychologa i powiedziec mu o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
według mnie nerwica- udajcie się do psychologa. Ja też to przechodziłam ale póki co mam za sobą choć coś tam mi zostało z tej nerwicy ale funkcjonuje normalnie jak chorowałam to nie mogłam chodzić spokojnie nawet bo miałam zaburzenia równowagi i po wielu wielu wielu badaniach okazało się - nerwica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GośćKafeterii. To nie nerwica sama w sobie, to są objawy kandydozy, która często wywołuje nerwice nawet te najcięższego kalibru. Myślę, że jeszcze masz słabe paznokcie, łupież, osłabienie odp***ości, swędzenie spojówek, swędzenie anusa, problemy z pęcherzem, nagłe potrzeby łapania powietrza, możesz mieć nawet problemy z wymową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shooting star
U mnie to się zaczęło po porodzie, czyli trwa już ma 2,5 roku i chyba jest coraz gorzej. Strasznie przeżywam kiedy moje dziecko np choruje czy coś sobie zrobi. Dziś skaleczyla się i pierwszy raz poleciała Jej krew z nosa, a ja od razu wmowilam sobie, że to na pewno jakaś choroba. Do tej pory trzęsą mi się ręce, z nerwów mam mdłości, a na dobrą sprawę to nie było nic poważnego. Dziecko już dawno zapomniało i śpi, a ja latam co chwilę do łóżeczka i sprawdzam czy nic jej nie jest. Kiedy była chora i miała kaszel to praktycznie w ogóle nie spałam przez tydzień- sprawdzalam czy się czasem nie dusi z kaszlu. Ciągle czuję niepokój, czegoś się boję i sama nie wiem dlaczego tak się dzieje. Bywają dni kiedy jest lepiej i myślę, że już tak zostanie, a wtedy znów pojawia się ten lęk nie wiadomo przed czym. Trwa to kilka lub kilkanaście dni, nie mogę wtedy spać ani jeść, mam jakieś dziwne myśli i napady ppłaczu. Potrafię przeplakac pół nocy chociaż tak naprawdę to nie mam ku temu powodów. I znowu to mija, a później wraca i tak w kółko.Co wieczór piję melise, ale to nic nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest histeria,ciezko przebywac wsrod takich osob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie to wygląda na niedoczynność tarczycy, a nie nerwicę najpierw zrób pakiet badań tarczycowych: TSH, ft3, ft4, anty TG, anty TPO, a jeśli tu będzie ok, to dopiero szłabym do psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Shooting star---------> sprawdź sobie jak Twoja tarczyca po porodzie większość kobiet ma problem z tarczycą (poporodowe zapalenie tarczycy), a mało który lekarz o tym mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowe objawy nerwicy lękowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tarczyca------------------------

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cukrzyca ,swędzi skóra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40tka
Nerwica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NERWICA LĘKOWA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbadaj hormony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GoscKafeterii
Mialam robione badania na terczyce - wszystko w normie. Tez mam lepsze dni, kiedy mysle, ze nareszcie to wszystko sie skonczy - ale sa to chwilowe momenty. Wiem, ze przejmuje sie wszystkim o 100% za bardzo, ale nie umiem inaczej ... Picie melisy nie dziala na mnie. W przeszlosci wpadlam w zle towarzystwo i mialam przez to problemy -> teraz zaczynam dostrzegac skutki wydarzen z przeszlosci. Od pewnego czasu prawie co noc snia mi sie koszmary, czy to rowniez moze o czyms swiadczyc? Dziekuje Wam wszystkim za szybkie i liczne odpowiedzi! Uwiezcie, swiadomosc, ze to nie tylko moje obajwy - daje bardzo duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shooting star
Nie brałam w ogóle pod uwagę tarczycy, bo nie wpadłam no to, że to może mieć jakiś związek. A na te badania potrzebuje skierowanie czy mogę iść bez tego i powiedzieć o co chodzi? Jak tak to jaki jest koszt tych badań?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GoscKafeterii
Potrzebne jest skierowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×