Antykoncepcja a biegunka

Witam :) Mam pewien problem związany z antykoncepcją. O godz. 21:45 przyjęłam tabletkę antykoncepcyjną a dokładnie 4 godz.(00:40) później pojawiły się sensacje żołądkowe, które niestety zakończyły się dość luźnym wypróżnieniem (nie jestem pewna czy już można mówić o biegunce czy jeszcze nie). W ulotce moich tabletek Yasminelle jest napisane "Jeżeli wymioty wystąpiły w ciągu 3 do 4 godzin po przyjęciu tabletki lub wystąpiła nasilona biegunka, istnieje ryzyko, że substancje czynne z tabletki nie zostały całkowicie wchłonięte do organizmu. Sytuacja jest podobna do zapomnienia tabletki." No i jak na złość pojawia się u mnie ta granica 4h i nie wiem czy tabletka już się wchłonęła czy może powinnam wziąć kolejną tabletkę z blistra?

Rób tak jak pisze.Inaczej albo ciąża albo trzeba odłozyć bzykanie

No jest napisane że do 4 godzin. A u mnie 4 godziny minęły. Jest też wspomniane o nasilonej biegunce a u mnie to był jednorazowy wyskok więc nie wiem czy to już jest jak pominięcie tabletki czy jeszcze nie dlatego proszę o pomoc na forum, ponieważ w ulotce nie ma dokładnie wszystkiego opisanego. :/

Masz wszystko w normie.Teraz tylko się bzykaj

Właśnie do mnie dotarło, że to jednak nie były 4 godziny tylko 3. I właśnie minęło 12 godzin od mojego ustalonego czasu tabletki. To była 19 tabletka czyli koniec 3 tygodnia. Teraz nie wiem czy mam wziąć jeszcze jedną tabletkę, przyjmować normalnie czy już zakończyć przyjmowanie tabletek z blistra i rozpocząć przerwę licząc wczorajszy dzień jako pierwszy dzień przerwy? I czy wstrzymać się na jakiś czas od seksu i jeśli tak to na ile? ;/

Mysle ze nie masz sie co obawiac :). Ja w sumie od chyba czerwca biore nieregularnie tabletki i wpadki nie zaliczylam. Spoznilam sie nie jeden raz te 12h albo zapomnialam wziac tabletki i bylam o jedna do tylu. Partner w wiekszosci konczy we mnie i ciazy z tego nie ma :)

Ah to myślę że w takim razie tutaj też zależy ile kto ma szczęścia w życiu ;D U mnie czasami występuje jego deficyt, mam nadzieję że nie będzie tak w tym wypadku :P Chyba skończę normalnie opakowanie i albo się wstrzymam na jakiś czas z seksem dla świetego spokoju albo dodatkowo zastosuje prezerwatywy ;)

Powiem tak ja szczescia nie mam za duzo w zyciu niestety. Mysle ze nie masz sie czego obawiac. Skoncz opakowanie normalnie a chlopak nie musi konczyc w Tobie :)