Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pamiętacie temat MOZE TO MOJA WINA smutna część druga

Polecane posty

Gość gość

Rad i pouczeń nie potrzebuje. Chyba pisze to tylko, zeby sie wyżalić, dać upust emocjom. Moze trochę ku przestrodze. Wczoraj zrobił to po raz drugi. Tym razem nie uderzył, a pobił. Prosilam, zeby przestał... Dzisiaj jestem u jego rodziców, gdyż swoim nie chciałam sie pokazać tak jak wyglądam. Jego tata po mnie przyjechał i mnie zabrał. A on? Trochę miał jeszcze pretensji, trochę w rozpaczy poplakal, a potem jakby nigdy nic dywagował sobie z kolega przez telefon. Dzis nawet nie zadzwonił, ani do mnie ani do swojej mamy. Chyba niewiele go interesujemy. Mojemu synkowi w brzuchu obiecalam, ze znajde mi nowego tatę. Takiego co będzie kochał nas oboje. Wierze, ze po tym wszystkim wkrótce sie pozbieram. Urodze ślicznego, zdrowego synka i kiedys będziemy mieć szczęśliwa rodzine. Dzis jestem słaba, chyba nigdy nie czułam sie tak bezradna. Tak mi żal mojego dziecka...planowanego, wyczekanego... A początki były takie piękne, wszystkim mówiłam ze spotykam sie z ideałem nie facetem. A każdy mówił poczekaj.. Jeszcze jedno - patologia zdarza sie w bardzo wysokich kręgach, nie tylko wsród ludzi z marginesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli taka byla czesc pierwsza, to zaslugujesz na wszystko co cie spotkalo. teraz wroc do ukochanego meza i poczekajmy na czesc 3 gdzie nasteony wpi e r dol dostanie wasze dziecko 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na obdukcji bylas? Jak nie to biegiem, bo urodzi sie dziecko i moze szanowny tatus bedzie utrudniał, jatrzyl albo zapragnie opieki naprzemiennej, wtedy dowód na jego agresję bedzie idealny. Poza tym nic tak nie temperuje temperamentu damskiego boksera, jak widmo procesu i pierdla za znęcanie, wiec zbieraj dowody!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej autorko
powiedz swoim rodzicom, pokaż, co mąż ci zrobił. muszą wiedzieć. obdukcja, pozew o rozwód z jego winy. wiesz, co masz robić. nie wolno ci skazać dziecka na takiego ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wracaj do niego, przeproś i trzymaj się go, aby nie odszedł i nie zmarnował życia jakiejś innej normalnej kobiecie. Widocznie na nic lepszego nie zasługujesz i jesteś nikim, tylko zwykłą ofiarą losu. Ten bachor tez będzie wiecznie popychadłem. Gratuluje rozumu i trafnych wyborów życiowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
HeHe, dobre. Racja, trzymaj się go, lepszego nie znajdziesz. Kto zechce takiego tłumoka z bachorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×