nauka korzystania z nocnika

Dziewczyny pomóżcie mi: kiedy, w jaki sposób i jak długo uczyłyście maluchy korzystać z nocnika ? Ja słyszę (jak zresztą w każdej sprawie ) sprzeczne opinie: niektórzy mowią, że już powinnam sadzać synka na nocnik ( ma 9 miesięcy i już sam siedzi ), inni że za kilka miesięcy jak już zacznie chodzić, jeszcze inni, że najlepiej dopiero jak skończy 2 lata. Chcę poznać Wasze opinie na ten temat, Wasze doświadczenia, piszcie :)

Generalnie metody są dwie- albo konsekwentnie sadzasz i przyzwyczajasz dziecko bardzo wcześnie, a ono w swoim czasie załapie, albo czekasz aż będzie ten jego czas, sam pokaże że coś łapie z potrzebami fizjologicznymi i nauczysz go raz a krótko- z tego co tu mamy piszą przeważnie między 1,5 a 2,5 roku dziecko rezygnuje definitywnie z pieluch. Właściwie w obu przypadkach. Ja sama próbowałam co jakiś czas czy to już, ale jak nie było żadnych efektów zaczynałam znowu po jakimś tam czasie i w końcu za kolejną próbą zaskoczyło.

Moja siedziala na nocniku od 9 ms zycia, bez zmuszania, bez cudowania oczywiscie chodzila w pampersie, naturalnie coraz mniej z czasem w tego pampersa robila, majac 1,5 roku była już bez pieluchy i bez wpadek :)

Sadzaj po spaniu, co ci szkodzi - zawsze to oszczędność na pieluchach :-) Ja "łapie" małej wszystkie kupy odkąd zaczeła siadać bo miała duże problemy z załatwieniuem się na siedząco. I mi wygodniej i chyba jej też :-) Teraz ma 14 miesięcy, wołać nie woła ale jak widzę że się napina to sadzam na nocnik.

Moj zaczyna siadac i ja zaczne go przyzwyczajac. Niech oswaja sie z nocnikiem. Nie twierdze,ze bedzie szybko odpieluchowany ale kiedy zaskoczy to zaskoczy i tyle. Moj chrzesniak po roku chodzil bez pieluchy wiec to mozliwe. Maz rowniez.