Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mój chłopak mówi ciągle że jestem debilką mówi to srednio 6 razy

Polecane posty

Gość gość

podczas jednej naszej rozmowy.Nie wiem dlaczego tak ma,krytykuje dosłownie wszystko co powiem.Wszystko co mowie jest głupie,na niczym się nie znam,jestem idiotką,debilką,nie myśle. Teraz chce kupic auto chce żeby mi pomógł ale uwzględnił moje preferencje. Mam na ten cel 15 tys...Moze jestem snobką ale uznaje auta niemieckie i japońskie.Najbardziej chciałabym polo. On mi podsyła ogłoszenie i są to tylko renauty albo pequoty albo fiaty...Najbaardziej kłócimy się o automat.Nie chce automatu,bo boje się kosztów napraw.Po prostu nie chce i już.Oczywiście mówi że jestem debilem i sie nie znam.Moze i sie nie znam ale po prostu boje się jak gdzieś jest za dużo bajerów.Nigdy nie jezdziłam automatem.On twierdzi że nie umiem zmieniać biegów.Ale ja umiem,tylko przy nim się stresuje.Twierdzi że nawet roweru z przerzutkami by mi nie dał bo bym cytuje "rozp********a" .A wy co sądzicie o automatach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liccczz
to z czym ty masz problem? z wyborem między manualną a automatyczną skrzynią biegów czy z tym ze twoj chłop to prostak który cię poniża ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wygląda na to, ze masz chlopaa debila, który za swe nieudacznictwo zyciowe wyrzywa się na tobie ponizajac i wyzywajac ciebie. jak ty w ogole możesz z takim kims być....widocznie jesteście na podobnym poziomie, bo żadna szanujaca się i inteligentna kobieta nie pozwolilaby się tak traktować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i z jednym i drugim,co sadzicie u tych automatach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BUHAJ_ROZPŁODOWY
Polo tamtej generacji to akurat ZŁY wybór ! Japończyki rdzewieją jak ci sie podoba kup Audi A2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wywaliłabym ze swojego życia natychmiast, ale skoro lubisz jak tobą pomiata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaktusik niebieski
Nie jestem za pisaniem w ten sposób ale : " Chyba powinnaś coś zrobić żeby zrozumiał że nie tylko seks jest istotny w związku , ale też osoba " Nie można tak kogoś wykańczać psychicznie. Jeżeli będziesz w tym twkić tak jak jest teraz albo zabijesz go , alebo siebie , ale na pewno nie skończy się to dla Ciebie dobrze. Pieniądze szczęścia nie dają i samochód też nie da. Musisz koniecznie się z nim rozstać. Chociaż na jakiś czas. Powiesz mu co Cię boli i że nie powinien tak Cię wyzwać. A kiedy już wrócisz do niego i znów tak Cię nazwie znów z nim zerwij. I tak do skutku aż się oduczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje w banku,jestem doradcą nie zarabiam duzo. Jest wstanie grać mi na emocjach.Np poznaje jego kolezanke która jest prawniczką i ma swoją kancelarie. On pyta"jak się z tym czujesz że dziewczyna o 2 lata starsza od ciebie do tego wszystkiego doszła a ty do niczego... I tak cały czas. Ja mu nic nie wypomniałam.Zaczał budowac dom,sprzedał mieszkanie matki.Nie stac go na dokonczenie i wraz z mamą wynajmują a dom stoi niedokonczony i niszczeje.Były takie chwile ze pozyczalam mu 20zł bo nie miał...NIGDY go tak nie traktowałam Ma mase długów,nie moze nawet dostac kredytów.Bo pracuje w firmie budowlanej ktorej nie zarejestrował na siebie,bo nie moze z uwagii na długi.Wciąz nie ma pieniedzy.Ale go kocham i nie wypomniałam mu tego nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma 34 lata ja 27 Ja mu to wszysko długo wybaczałam,bo uznałam że zachowuje sie tak bo mu w życiu nie wychodzi i że jest w gruncie rzeczy nieszczesliwy. Ale nie mam juz siły:(moje poczucie własnej wartości jest rowne zero..Wciąż porównuje mnie do innych kobiet które osiągneły więcej. Nie wiem czy to wynika z jego problemów czy on jest po prostu zly.Czasem dzwoni do mnie tylko po to by sie po wyżywać.Ni stąd ni zowąd wyskakuje na poczatku rozmowy że jestem debilem i wypomina mi wszystko co zle kiedys tam zrobiłam.Potem kończy a za godzine znów dzwoni i to samo... Ja rozumiem krytyka,ale my nie rozmawiamy normalnie.Tak jest cały czas.Moze to jakies zaburzenie psychiczne/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest kretynek, który wyładowuje swoje niepowodzenia życiowe na tobie. Po co tkwić w takim czymś? Jak możesz pozwalać na to, żeby ktoś cię nazywał debilem? Natychmiast go rzuć, bo tkwisz w toksycznym związku. Nieważne czy go kochasz czy nie. Koleś cię wykorzystuje i szczęśliwa to ty z nim nigdy nie będziesz. Nie licz że się zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś debilką ze na to wszystko pozwalasz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałam to samo napisać co gość przede mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on jest z tobą bo mu czasem pożyczasz 20 zł :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja cały czas myslałam że moje poczucie własnej wartosci nie ucierpi że jestem pewna siebie,ze mi go żal bo ma duże problemy nie biore tego co mówi serio. Jednak po dwóch latach ,okazalo sie że jednak się nie znam i jestem ciągle w depresji przeświadczona o swojej beznadziejności. Myslalam,ze znam sie lepiej,że ne zrobi mi to krzywdy,jednak zrobiło. A jak mu pomóc?Jak z nim rozmawiac.On nie uznaje krytyki,przekrzykuje mnie,wszystko co mówie jest głupie.Nigdy nie przyzna się do błedu..nigdy.Kocham go i bardzo chciałabym pomóc mu i sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głucha jesteś? Nie pomożesz mu, bo on nie chce pomóc sobie i dobrze mu tak wyżywać się na tobie. Zostaw tego frajera wtedy pomożesz przede wszystkim sobie. Nie kochasz go tylko jakąś swoją iluzję biednego, zagubionego chłopaka. Nikt mu nie pomoże dopóki sam z siebie nie zrozumie, że ma problem. Łaszenie się do niego nic nie da, natomiast zniszczy ciebie i resztkę godności która ci została.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kompletnie nie rozumiem dlaczego z nim jesteś. Nie masz z tego żadnej korzyści: nie wspiera cię tylko pogrąża w twoich własnych oczach, materialnie ci w niczym nie pomaga, robi wszystko żeby się ciebie pobyć, a ty go KOCHASZ? Za co? Nie czekaj aż cię wykończy tylko skop mu doupę i poszukaj takeigo który cię będzie szanował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BUHAJ_ROZPŁODOWY
27 lat to ostatni gwizdek aby poszukać kogoś lepszego chyba, że szpętna jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie umiem zerwac.probowalam nie potrafie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niestety ale twoj facet ma racje. jestes debilka. daj sie ponizac dalej i bron boze nie odchodz od niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ja p******ę. Oczywiście że umiesz, ale nie chcesz. NIE CHCESZ po prostu. Jeśli nie chcesz tego zrobić to daj nam spokój i nie męcz nas swoimi problemami na tym forum. Tkwij dalej w nienormalnym związku. Jesteś typową ofiarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawno temu byłam z facetem który zachowywał się podobnie, może nie pozwalał sobie na aż tyle, a i tak go rzuciłam, od tego czasu nienawidzi mnie z całej duszy i mści się na mnie już ponad 30 lat. Inna sprawa że nie zawsze mu wychodzi i czasem mu się noga powija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wychodzi na to, ze facet ma rację! jesteś debilką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osraj tego debila, nie jest wart niczego więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro nic z tym nie robisz, to on juz dawno uznal,ze ma racje, bo jak nic w zwiazku z tym sie nie dzieje,tzn.ze jest okay, rozumiesz co robisz sama sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ogole o zadnym aucie nie powinnas z nim rozmawiac (tak,lepsza manual tez,bo jakby co,to biegami samymi mozna wplynac na jazde), tylko zazadac zmiany jego podejscia do Twej osoby (najlepiej w sposob drastyczxny)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×