jestem dziwny czy wyjątkowy

Witam yyy... no to zacznę od tego że nazywam się Andrzej.Mam 26 lat i jestem samotnikiem.Najdziwniejsze w tym jest to że nigdy nie miałem dziewczyny (co prawda zakochałem się kilka razy ale to przeszło po paru tygodniach). Nigdy nie byłem nie jestem (i chyba nie bedę) podobał się dziewczyną.Ja je odstraszam i jestem strasznym wieśniakiem: Jestem bardzo pryszczaty (wyglądam jak potwór) Od zawsze mam problem z wymówieniem litery r (zamiast powiedzieć np."kort" mówię kołt) to śmieszne wiem ale od podstawówki zawsze byłem wyśmiewany.A do dziś chodzę do logopedy i nic dalej "kułwa piełdołona mać". Nienawidzę się za to. Nie jestem nawet wysportowany a w nogę gram gorzej od polskiej reprezentacji. Pominę fakt że nie mam żadnych kumpli z którymi wyszedł bym na piwo bo nawet w pracy jestem szykanowany ze swojego "płoblemu" Więc nie wiem walcze od 20 lat ze swoją wadą wymowy przez którą jestem dziwny.Nigdy się nie spotykałem z dziewczyną żeby chociaż któraś tylko powiedziała że fajny jestem.A wszystkie jakie spotykam mówią "spadaj wieśniaku" albo "idź kłowy doić na wieś". Czuję się odrzutkiem społeczeństwa tylko rodzice zawsze mi wmawiają że jestem kimś wyjatkowym. No tak tylko ja na całym świecie nie potrafię wymówić r Dosyć mam chciałbym mieć znajomych z którymi bym się spotykał itd. Chciałbym mieć dziewczynę która by mnie lubiła za to jaki jestem.Jak na nawet nie podobam się dziewczynom które nie są zbyt ładne. Ale narazie muszę nacieszyć się grami komputerowymi w których nikt nie zarzuca mi moich wad. ps. Sorry że takie długie ale musiałem to z siebie wyrzucić.I tu mam pytanie czy mam to wszystko olać czy coś robić (jak tak to co?) pss. Proszę o szczere komentarze

Znajdź sobie taką samą.

jestes odpadem i c***u nie potrafisz pisac ortograficznie. zrob nam ta przysluge i sie zabij.

doczyałam do mometu pryszczaty :O

Chłopie ciesz się, że masz pracę, ja co prawda wymawiam "r", ale nie mam pracy, bo jak jestem zestresowany czy poddenerwowany to się strasznie jąkam, albo gubię szyk zdania i całe moje wypowiedzi są niezrozumiałe.

doczyałam do mometu pryszczaty :O

i ja do 8 roku zycia nie umiałam wypowiadzac litery "r". Pozniej udałam sie do logopedy który kazał mi ćwiczyć. miałam mówic mega szybko "trawa- tadawa" i w pewnym momencie zaczełam składac litere r fonetycznie w taki sposób jaki jest uznany w j.polskim jako właśckiwy mozesz tez powtarzać na głos baaaaaaaaaardzo szybko słowo "rwaku"

i co z tego jak ja 15 lat chodzę do różnych logopedów i nie mogę się nauczyć. Chyba na zawsze tak zostanie :(

ćwicz !!!!!! powtarzaj "rwaku"

to nie przez pryszcze ani przez problem logopedyczny, tylko poprzez to,ze wszystko na to zwalasz, rozumiesz? Chyba Twe zycie nie kreci sie jedynie wokol tego? rozwijasz swa wiedze np? hm? a jak nie widzisz poprawy, to zmien dermatologa i logopede, na necie tez jest sporo filmikow z cwiczeniami wymowy (olowek w buzie i dawaj), poza tym niektorych doslownie "kreci" inna wymowa"r", wiec spokojnie - to Twoje ograniczenia jedynie Twoj umysl moj drogi i brak wiary w siebie = zmien nastawienie

Ja ucząc się wymawiać "r " próbowałem udawać dzwiek dzwonka "drrrrryn" po pewnym czasie już mogłem gładko mówić "rrrrr"