mam 3 tyg niemowle jestem wykonczona Pomozcie

dziś spałam w nocy tylko 3 godziny. mała obudziła sie ok 21 i zaasneła o 1 w nocy a potem wstała o 4 rano i zasneła o 6 .i tak codziennie w dzien śpi a w nocy nie. do tego płacze i trzeba ją nosić. lekarz kazał mi przystawiać ją na żądanie, nie wybudzać bo ma kolki i lepiej gdy sama reguluje ile je i kiedy jest głodna.dziewczyny co zrobić by w nocy spała a w dzień nie?

butelka. ty lekarzy nie sluchaj, rob zebys ty sie nadawala do czegos. musisz spac przynjmniej 5godzin w noc. butelka.

kup mlotek, zdziel przez leb i bedzie temet na tabloidy

Nie butelka tylko musisz nauczyć dziecko odróżniać dzień od nocy . W dzień wychodź z nim na spacer czytaj pokazuj świat a nocy pokaż że trzeba spać staraj się nie nosić uspakajać przy piersi . Jeśli płacz w nocy jest skutkiem koli zastosuj jakieś krople na to np. Espumisan powinno być lepiej powodzenia

i masz co chciałaś. witaj w świecie niewolnic

ona śpi w dzień a ty sie nie możesz położyć?

oj tak.. znam ten problem.......było ciężko

takie sa uroki macierzynstwa, nie wymagaj za duzo od 3-tygodniowego malenstwa, niestety decydujac sie na bycie matka trzeba liczyc sie z nieprzespanymi nocami, odczekaj az samo sie wszystko wyreguluje.Staraj sie w kazdej wolnej chwili odpoczywac.Bedzie lepiej, ja to przechodzilam 3 razy wiec wiem jak jest;-)powodzenia

nieprawda będzie tylko gorzej, bo co z tego ze dziecko w koncu zacznie samo spac jak zacznie się 1000 innych problemów?

śpij jak dziecko śpi. nie wazne czy to dzień czy noc, wazne zeby odpocząć. Masz coś innego do roboty? Starsze dzieci do ogarnięcia? Jesli tak to bez pomocy będzie ciezko a jeśli nie to męza naucz jak się pralkę obsluguje i robi zupe z mrozonki a sama karmisz i odpoczywasz. Połóg trwa 6 tyg też musisz zregenerować siły.

jaki dzień jaka noc, przecież takie dziecko praktycznie cały czas powinno spać, to noworodek on nie ma okresów czuwania więc nie wiem co robi jak nie śpi? Płacze? Miałam dwoje maluchów i one spały przez pierwsze 2 miesiące praktycznie ciągiem, budziły sie, jadły, było przebieranie, czasem to robiłam gdy spały. Chyba masz bardzo czujną córeczkę albo ona po prostu nie potrzebuje tyle snu co inne maluchy.

bo nie mają wiecej ambicji tylko szybko wchodzą w role matki zeby nie wydalo sie ze nie wiedzą co dalej w życiu robic

dokladnie jak dziecko mialo 3 tygodnie zaczelam je uczyc odrozniania dnia i nocy, po tygodniu spalo 8 godzin w nocy i tak jest do teraz. Jak jest rano odslaniam rolety, mowie do dziecka, ze nadszedl nowy dzien, wiadomo, ze jak nie spi to sie bawimy a jak ma drzemki w ciagu dnia to klade je do wozka i wozek jest caly czas w pokoju. Dzieki temu dziecko slyszy przyzwyczailo sie, ze tak jest w ciagu dnia - jasno, glosno i aktywnie. A wieczorem, po kapcko do jego pokoju, karmie przy malej lampce, klade do lozeczka i gasze swiatlo. Staram sie przy tym nie halasowac, juz kapiel jest takim momentem relaksu i wyciszenia. U mnie taki system podzialal! A dziecko mam z gatunku placzacych, nie jest to latwy egzemplarz :) sprobuj tak postepowac, powodzenia!

Ja nie wiem czy szczególny sposób miałam ale dwójka najmłodszych od 3 miesiąca przesypia całe noce...pomijając karmienie dwa razy ale pomiędzy 20 a 8 rano:) Rytuał wieczorny to kapiel , karmienie i usypianie w łóżeczku..w sypialni przy maleńkiej lampce w ciszy...początkowo jak oboje nie chciało spać właśnie nieraz do 2 lub 3 nad ranem nie nosiłam , przytulałam, czasem w swoim łóżku, cichutko mówiłam albo śpiewałam...czasem leżałam i na łóżko a dzieci kładłam na lekko zgiętych kolanach troszkę pobujałam i pomagało:)zasypiały...:)po dwóch tygodniach już kojarzyły że noc jest od spania...:)

*slyszy halasy *po kapieli i jeszcze jedno, jesli Twoje dziecko ssie piastki to nie znaczy, ze jest glodne tylko zaspokaja odruch ssania. Daj mu smoczek. Ja na poczatku myslalam, ze dziecko w kolko jest glodne, a tak fatycznie nie jest. Ze smoczkiem trzeba uwazac, nie dawac za czesto tylko jesli dziecko bardzo placze i nie da sie go inaczej uspokoic. A jesli smoczek wypluje to znaczy, ze juz go nie chce, nie wciskaj mu z powrotem. Mam nadzieje, ze pomoglam i trzymam kciuki!

dokladnie jak dziecko mialo 3 tygodnie zaczelam je uczyc odrozniania dnia i nocy, po tygodniu spalo 8 godzin w nocy i tak jest do teraz. Jak jest rano odslaniam rolety, mowie do dziecka, ze nadszedl nowy dzien, wiadomo, ze jak nie spi to sie bawimy a jak ma drzemki w ciagu dnia to klade je do wozka i wozek jest caly czas w pokoju. Dzieki temu dziecko slyszy przyzwyczailo sie, ze tak jest w ciagu dnia - jasno, glosno i aktywnie. A wieczorem, po kapcko do jego pokoju, karmie przy malej lampce, klade do lozeczka i gasze swiatlo. Staram sie przy tym nie halasowac, juz kapiel jest takim momentem relaksu i wyciszenia. U mnie taki system podzialal! A dziecko mam z gatunku placzacych, nie jest to latwy egzemplarz :) sprobuj tak postepowac, powodzenia!

a w co sie bawicie?

Witaj w świecie wtajemniczonych :) Pocieszę Cię za jakiś czas będzie lepiej...

" jaki dzień jaka noc, przecież takie dziecko praktycznie cały czas powinno spać, to noworodek on nie ma okresów czuwania więc nie wiem co robi jak nie śpi? Płacze? Miałam dwoje maluchów i one spały przez pierwsze 2 miesiące praktycznie ciągiem, budziły sie, jadły, było przebieranie, czasem to robiłam gdy spały. Chyba masz bardzo czujną córeczkę albo ona po prostu nie potrzebuje tyle snu co inne maluchy." Ty na prawde myslisz ze noworodki potrafia tylko spac? Moj od razu bardzo duzo czuwal i obserwowal swiat. Musialam mu pokazywac rozne rzeczy,obserwowal nawet telewizor. Jak mial 2 miesiace to chrzcilismy i on juz na pionowo obserwowal co sie dzieje w kosciele i gadal na caly kosciol. A na obiedzie rozkrzyczal sie by podac mu....zielona serwetke. Wiec uwierz,ze sa niemowleta,ktore przez 2 miesiace robia tez inne rzeczy niz tylka spia i jedza. Ale ja wiem ze sa takie tylko spiace i lezace i niczym sie nie interesujace bo znajoma wlasnie urodzila 2,5miesiaca temu a mala jest taka jak my synka ze szpitala przywiezlismy.lezy i sie patrzy w nicosc.

" dokladnie jak dziecko mialo 3 tygodnie zaczelam je uczyc odrozniania dnia i nocy, po tygodniu spalo 8 godzin w nocy i tak jest do teraz. Jak jest rano odslaniam rolety, mowie do dziecka, ze nadszedl nowy dzien, wiadomo, ze jak nie spi to sie bawimy a jak ma drzemki w ciagu dnia to klade je do wozka i wozek jest caly czas w pokoju. Dzieki temu dziecko slyszy przyzwyczailo sie, ze tak jest w ciagu dnia - jasno, glosno i aktywnie. A wieczorem, po kapcko do jego pokoju, karmie przy malej lampce, klade do lozeczka i gasze swiatlo. Staram sie przy tym nie halasowac, juz kapiel jest takim momentem relaksu i wyciszenia. U mnie taki system podzialal! A dziecko mam z gatunku placzacych, nie jest to latwy egzemplarz sprobuj tak postepowac, powodzenia!" Robilam identycznie. Tylko od urodzenia.kapiel,przygaszone swiatlo,w nocy nic do dziecka nie mowilam,nie rozbudzalam,najwyzej tylko ciiiiiiii, a rano wyraznie dawalam do zrozumienia ze jest dzien,ze rozmawiamy itp.

a ja nic nie robiłam pozwoliłam dziecku samemu się wyregulować dziecko je i śpi,kiedy chce,amen

ja też nie robilam nic w tym kierunku. moje dziecko również od początku dużo czuwało, ale odróżnialo co to dzień, a co noc. nic nie kombinowalam i pozwoliłam dziecku 'ustawić sie' według jego potrzeb. efekt taki że odkąd skończyła 3 miesiące nie je już w nocy i przesypia po 11godz( ma już 8 mies i ciągle jest tak samo) oczywiście czasem są odstępstwa że pójdzie spać godzinę wcześniej lub później ale nigdy jak do tej pory nie odbiegalo to zbytnio od normy.

Małe dzieci nie dają spać, a duże żyć.

co za bezsens " śpi całą noc z 2 przerwami na karmienie?". Jak się budzi to nie śpi całej nocy. Mòj syn (3 mce) śpi od 21 do 7 i to znaczy spać całą noc.

ściągnij mleko z piersi i nakarm go butelką + wycisz przed snem, daj smoczek, jak usłyszysz że się przebudza nie leć od razu bo może wcale się nie rozbudzi tylko uśnie z powrotem, a jak go weźmiesz na ręce to się na pewno obudzi, kąp i kładź i budź rano o tej samej porze.