Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marceline

Problemy z pierwszy razem i seksem

Polecane posty

Gość Marceline

Witajcie! Niedawno miałam swój pierwszy raz. Mam 17 lat i jestem z moim chłopakiem już 3 lata. Było naprawdę wspaniale. Nawet nie wiedziałam, że pierwszy raz może być taki przyjemny (pod każdym względem). Czułam się szczęśliwa i spełniona. Mimo wszystko on wydawał mi się jakiś... Zatroskany, zawiedziony. Myślałam, że to chodzi o mnie, bo martwił się, że nie doszłam (przecież pierwszy raz nie jest od tego, żeby mieć orgazm...). Cały czas przekonywałam go, że było naprawdę cudownie, że to był najszczęśliwszy dzień w moim życiu. Uśmiechał się tylko smutno i mówił: "no to się cieszę". Wczoraj postanowiłam z nim wczoraj o tym porozmawiać. Dowiedzieć się, o co naprawdę chodzi. Otóż okazało się, że mojemu ukochanemu wcale nie było tak dobrze, jak mnie... Po pierwsze, strasznie narzekał na prezerwatywę, że przez nią nic nie czuł (od początku nie był przekonany, widziałam, jaką miał minę, gdy ją zakładał). Po drugie, miał żal do mnie, że nie dałam mu hm... fajerwerków. Podobno bardzo chciał skończyć, a ja mu tego nie dałam... Teraz czuję się winna i jest mi wstyd (tym bardziej, że ja umierałam z rozkoszy, a on, jak się okazało, po prostu się męczył). Zapytałam się go o to, co czuł. Miałam na myśli uczucia. Tu zaskoczył mnie totalnie. Powiedział, że uczucia grają u niego drugo-, jak nie trzeciorzędną rolę. Że on, jako facet, czuje przede wszystkim penisem... Nie ukrywam, zrobiło mi się trochę przykro, no ale być może to ze mną jest coś nie tak... Dodaję, że jestem jego pierwszą i jedyną. Powiedzcie mi, co ja mam zrobić, jak z nim rozmawiać? Dodam, że on jest introwertykiem i ma problem z wyrażaniem uczuć. A o wszystkim powiedział mi po fakcie, co właśnie spowodowało, że czuję się... po prostu zawstydzona. Piszcie, jak mamy sobie poradzić z tym problemem. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SŁABE PROWO, SZKODA TWOJEGO CZASU NA PISANIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwszy raz rzadko kiedy kończy się fajerwerkami :) Skoro to był pierwszy raz i dla niego i dla Ciebie to wszystko było w otoczce nerwów i pewnych wyobrażeń, które niekoniecznie mają odzwierciedlenie w rzeczywistości :) kaaażdy następny raz będzie lepszy. to Twoj stały partner, może warto pomyśleć nad tabletkami anty? komfort dla dwóch stron. tylko to trochę dziwne, ze uczucia nie są na pierwszym miejscu.. ile on ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marceline
ginorossi, mój partner ma 19, już prawie 20 lat. fakt, wydaje mi się, że on wyobrażał sobie zbyt wiele. a po pigułki wybieram się dzisiaj, bo i tak muszę je brać (problemy z cyklem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marceline
Tłumaczy się tym, że jest mężczyzną, że on tak ma i że nic na to nie poradzi. Kiepska wymówka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
." Myślałam, że to chodzi o mnie, bo martwił się, że nie doszłam (przecież pierwszy raz nie jest od tego, żeby mieć orgazm". " Teraz czuję się winna i jest mi wstyd (tym bardziej, że ja umierałam z rozkoszy" to w końcu doszłaś czy nie? zdecyduj się :O :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, p***oli się naoglądał a tu inaczej wszystko. No cóż, jak będziecie więcej o tym rozmawiać to może będzie lepiej. Jaki on jest i co chce, to wyjdzie z czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w to nie wierze , ale niektorzy mowia ze sa jakies roznice miedzy kobieta i mezczyzna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merceline
nie doszłam, ale było mi dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merceline
Pendzior, myślałam, że skończy i w sumie na to się zanosiło, ale powiedział, że z gumką nie dojdzie. Szkoda, że powiedział po fakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakis beznadziejny ten twoj chlopak i po co bralas prawiczka? moj chlopak nigdy nie mial problemu z dojsciem w gumce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merceline
Brałam prawiczka, ponieważ jest to mój chłopak, kocham go, i chciałam z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czekałaś trzy lata i masz babo placek, teraz on jest rozczarowany , powiedział,że nie zależy mu na tobie, na uczuciach, będzie szukał innej z którą będzie mu lepiej w łózku , a teraz będziesz wiedziała,że czasem można iść na 1 randce do lozka i byc razem a mozna grac cntoke 3 lata i dluzej i chlopak zostawi cie zaraz po , swoja droga 17 lat to troche malo, na inicjacje lepiej 18-20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marceline
On nie jest taki, żeby mnie zostawić. Wiem, że nigdy by mnie nie zdradził, ufam mu. On również chce rozwiązać problem, a nie szukać sobie innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe jak bedzie chcial rozwiazac ten problem skoro sam przyznal ze mysli penisem a na uczuciach mu wcale nie zalezy :D czyli za kazdym razem jak bedzie miedzy wami gorzej to bedzie szedl z******c gdzies indziej ja bym od takiego uciekala 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×