ratujcie nie wiem co robic przyjaciolka spotyka sie ze swoim instruktorem jazdy

nie wiem co mam o tym myśleć, sami wiecie jakie macie zdanie o instruktorach nauki jazdy, ona jest w niego zapatrzona a ja nie wiem co robic i czy w ogóle coś robić, boje się ze On ja zrani a nie chce aby Ona cierpiała, to On ostatnio zaczął wysyłac jej buziaki i takie tam spotkali się kilka razy i co najlepsze nie dobierał sie do niej,po prostu spedzili razem miło czas. moze nie mam powdu do zmartwien bo nie kady instruktor taki jest> co jak myslicie? Ona ma świadomośc tego jacy są instruktorzy alechce z nimspróbowac mówiąć ze moze ten jest inny ale ja nie wiem. czy kazdy instruktor jest taki sam??

nie wtrącaj się,bo stracisz przyjaciółkę to jej życie,i jej sprawa

on ma jakieś zobowiązania czy jest wolnym człowiekiem

A weź ty się ...

On jest wolny i młody. tak wiem ze nie powinnam sie wtracac ale waszym zdaniem kazdy instruktor jest taki sam bo sama sie tak zastanawiam i nie wiem co o tym myslec

jestescie???

Czego ty chcesz?

Spadaj dzieciaku