Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia 81

co mnie czeka w zyciu jeszcze

Polecane posty

Gość kasia 81

Witam, zebralo mi sie na zwierzenia i rozmyslania.. nie mam z kim o tym pogadac, tzn. niby mam ale sie wstydze (wsrod znajomych i rodziny uchodze za twarda babke) otoż mam 32 lata skonczone mieszkam w warszawie wynajmuje z siostra mieszkanie - w sumie mam pokoj tylko, praca jest juz 5 rok ta sama lubie ja lecz nic sie w niej nie zmienia i nie zmieni. nie mam faceta jestem sama. byl ktos mial byc slub ale rzucil mnie na 2 tygodnie przed slubem ... zostawil wyprowadzil sie (bylismy razem ponad 5 lat) rzucil mnie w 2010 roku - ten tok to pasmo moich nieszczesc- wiesc o chorobie mamy (rak) jej smierci i on mnie zostawil mialam wszystko i byla perspektywa na wiecej - rodzina a nie mam nic byli po nim inni - mialam 2 facetow ale z jednym okazalo sie ze mnie oklamal - wyszlo ze ma zone wiec go kopnelam w tylek a drugi no to nie bylo to poprostu.. coraz czesciej sie zastanawiam czy znajde jeszcze kogos wartosciowego (nie rozwodnika, zonatego) czy jeszcze zaloze rodzine/ od 3 lat buzuje moj instynkt macierzynski - marze o tym zeby zostac mama ale jak ? jesli nie mam partnera i nie zanosi sie na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 81
mam wrazenie ze zostanie juz tak jak jest teraz a dziecko ? za chwile 33 lata i co ... przeciez wiek gra na moja niekorzysc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężko w tych czasach znaleźć wartościowego faceta. Wszędzie promują młodość, nagość, łatwy szybki seks, mnóstwo serwisów p***o albo z prostytutkami, gdzie facet może sobie wybrać taką jaką chce, więc po co ma wiązać się z jedną skoro może mieć kobiet na pęczki? A Ty masz 32 lata więc też już nie jesteś najmłodsza w tym sensie, że twoi równolatkowie wolą 20latki, brutalne ale prawdziwe. Desperatek co to zaraz chcą mieć ślub i rodzić dzieci też faceci nie lubią. Więc lepiej bądź sobie sama jak szukać na siłę jakiegoś bele góówna po różnych serwisach randkowych. Samotni panowie w wieku 30-40 lat to zazwyczaj roochacze, ci porządni już dawno zaobrączkowani. Jak Cię stać na dziecko no to nie wiem, idź do banku spermy i się zapłodnij i sama będziesz wychowywać. Bo faceci i tak teraz zostawiają matki z dziećmi, bo po co im kobieta, która ich już nie podnieca? Albo poznaj kogoś przez neta, kto ma dobre geny, przystojny, no taki samiec alfa, umów się w hotelu i niech ci zrobi dziecko metodą tradycyjną. O ile dobrze zarabiasz i Cię stać na to, żeby był samotna matką. A jak cię nie stać no to sobie nie rób dziecka. Swoją drogą nie rozumiem takiej wścieklizny macicy. Ja mam 29 lat, dzieci nie chcę mieć, wolę czytać książki niż latać za dzieckiem i mieć kulę u nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 81
bez przesady kobieto - piszesz tak jakbys do grobu sie kladla zaraz przeciez wiele moze sie zmienic jeszcze a dziecko ? sa takie ktore 1 dziecko rodza w wieku 36 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdę pisze, ci w wieku 30-40 są zaobrączkowani lub w stałych związkach a wolni to r****cze. Czas też działa na twoją niekorzyść. Najlepiej żebyś poznała jakiegoś rozwodnika w tym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 81
prosze nie pisac pod moim nickiem. no nie stac mnie na dziecko zarabiam 1800 zl musze oplacic mieszkanie, rachunki, bilet miesieczny no i jakis ciuch wyujusdcie nie ja nie mam tak ze siedzie w domu i marze o dziecku chodze na imprezy, wyjezdzam za miasto ze znajomymi, kino, teatr, koncert - to co kazdy czasem cos dorobie zdjeciami do gazet, reklam, kalendarzy. jestem ladna, wysoka, mam mase znajomych, jestem lubiana ale dla mnie to malo poprostu chce miec kogos, druga polowke, zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz 29? wściekłość macicy dopadnie ciebie, kiedy będziesz miała 39 albo 49 lat. Wtedy to dopiero będzie desperacja. Nawet inseminacja nie pomoże, nie mówiąc o zplodnieniu przez faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 81
czyli twierdzicie ze w moimm wieku kogos normalnego i na powaznie ciezko bedzie mi znalezc? tego sie wlasnie obawialam ...moj byly zniszyl mi zycie... zabral najlepsze lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się, mnie to na pewno nie dopadnie, odkąd byłam małą dziewczynką to już wiedziałam, że nie chcę mieć dzieci i do tej pory mi się to nie zmieniło. Jestem zbyt wygodna i leniwa, lubię czytać książki, zająć się sobą, nie widzę siebie w roli mamuśki a sama myśl o ciąży i porodzie wywołuje u mnie obrzydzenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 81
czyli twierdzicie ze w moim wieku ciezko bedzie spotkac kogos normalnego i na powaznie / tego sie wlasnie obawialam... moj byly zniszczyl mi zycie... zabral najlepsze lata mojej mlodosci obiecuwal duzo a uciekl ode mnie z tego co wiem ma zone i syna a ja co??/? to nie fair

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 81
chcialabym miec meza i przestac zyc w wynajmowany mieszkaniu w ktorym nie moge zdecydowac nawet o kolorze scian chce miec cos swojego bo poki co nie mam nic... co prawda mieszkam z siostra (kims bliskim a nie obcym) ale to co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci teraz nie chcą się żenić... No, chyba że naprawdę się taki bardzo zakocha w kobiecie, albo po prostu złapie się takiego na dziecko (tak postępuje większość kobiet). Ze mną też nigdy żaden facet nie chciał się ożenić, na dziecko nie złapię, bo po prostu nie chcę mieć dzieci, zatem ta opcja odpada ;) Więc będę starą panną ale już pogodziłam się z tym. I tak teraz większość małżeństw kończy się rozwodem, zdradzają się, mają kochanków. Sama pisałaś, że żonaty facet cię podrywał. Skąd wiesz czy twój ukochany mąż po 15 latach małżeństwa z tobą też by na boku nie podrywał 20latek, gdy ty już byś mu się znudziła. Faceci to są świnie, rzadko się zdarza wartościowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A możesz napisać coś więcej o tym facecie, który Cię zostawił na 2 tygodnie przed ślubem? I jak to było potem, jaka była reakcja rodziny, znajomych? Wszystko musiałaś odwoływać tak? Pewnie strasznie głupio Ci musiało być przed ludźmi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 81
tak 2 tygodnie przed slubem sie poklucilismy i on powiedzial ze slubu nie bedzie mieszkalismy razem na pocztku myslalam ze tylko tak powiedzial ... w szafie suknia garnitur wszystko poplacone i umowone to byl lipiec ale jak zadzownil do swoich rodzicow i swojej rodziny ze slubu nie bedzie zrozumialm ze to koniec .. powiedzial ze swoja rodzine sama mam odwolac on ma to gdzies.. zadzownilam do taty i siostry starszej i oni podzwonili dalej do rodziny masakra pozniej sie wyprowadzil - oplacil mieszkanie za nas oboje za 2 miesiace i sie wyniosl kazal mi sobie szukac czegosc tanszego bo sama takiego mieszkania nie utrzymalabym w zasadzie zerwal ze mna kontakt choc ja dzwonilam pisalam duzo (wiem ze to ponizajace) pozniej sie okazalo ok listopada ze ma kogos od znajomych dowiedzialam sie ze slub wzial pozniej syn mu sie urodzil .... czyli chcial sie zenic ale nie ze mna.... mi wytlumaczyl ze go osaczalam, krytykowalam, obrazalam jego znajomych, jak wychodzil na piwo z kolegami to dzwonilam kilkakrotnie i ze koledzy sie z niego nabijali ale ja dzwonilam bo sie martwilam o niego to chyba normalne najgorsze jest to ze dzwonilam do niego na urodziny to mi powiedzial ze jest szczesliwy i ma w koncu normalna kobiete- jak mozna byc tak okrutnym ja dla niego robilam wszystko tamta baba mi go zabrala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ci tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o co się martwiłaś, że musiałaś dzwonić kilkakrotnie? A skoro "tamta baba" ci go zabrała, to znaczy, że nie potrafiłaś go zatrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 81
czemu piszesz ze dobrze mi tak?/ przeciez ja nic zlego nie zrobilam to tamta zabrala mi faceta polecial nie wiem na co ..bo ona chuda i mala tyle ze mlodsza od niego cale 5 lat a ja tylko 2 to ja jestem niesprawiedliwie potraktowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 81
probowalam go zatrzymac dzwonilam , blagalam jak przyjechal ktoregos dnia do mnie po obraczki (chcial je sprzedac sy skoro sie nie przydaly) to mu buty schowalam zeby nie mogl wyjsc i zdecia nasze wspolne wyjelam zeby sobie przypomnial jak bylo cudownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strasznie Cię potraktował, to zwykły doopek i chyba nie masz za czym płakać. Szkoda że się potem poniżałaś przed nim i dzwoniłaś do niego, że o jego urodzinach pamiętałaś, mogłaś olać doopka i więcej się do niego nie odzywać. Ja myślę, że to było tak, że Ty mu się po prostu znudziłaś. Pojawiła się jakaś dziiwka i wykorzystała sytuację, poszła z nim do wyra, zaszła w ciążę i potem ślub z wpadki, a Ciebie zostawił. A te jego tłumaczenie czemu Cię zostawił, to tylko wymówka. Przykre to jak Cię potraktował i bardzo Ci współczuję. Dziwię Ci się, że po tym doświadczeniu masz jeszcze zaufanie do facetów i wierzysz w miłość. A ten facet to naprawdę takie zwykłe ZERO, no jak można wykorzystywać dziewczynę przez tyle lat i ją porzucić jak szmatę? Swoją żonę pewnie też kiedyś potraktuje tak jak Ciebie, jestem tego pewna. Może teraz są szczęśliwi, no ale są dopiero ile? 3 lata razem? Ciebie zostawił po pięciu, ją pewnie też zostawi albo będzie zdradzał. Ale na pewno czegoś Cię to ciężkie doświadczenie nauczyło i stałaś silniejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ty jesteś głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Źle robiłaś, faceta na siłę się nie zatrzyma, on już się Tobą znudził, miał lepszą (według jego oceny) doopę, więc po co było się upokarzać i żebrać o uczucie??? A ta jego chuda żona po ciąży i tak pewnie już nie ma takiego super ciała, więc kwestia czasu jak ją zdradzi/zostawi, zobaczysz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też bym od ciebie uciekł wariatko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba każda dziewczyna, którą pierwszy raz zostawił facet się tak upokarzała więc nie przejmuj się tym. Na drugi raz będziesz mądrzejsza i po prostu olejesz faceta, gdy cię zostawi ;) Przejdziesz nad tym do porządku dziennego. Chciałabym, żeby Ci się życie ułożyło, no ale musisz po prostu wyluzować i nie trzymać faceta na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy ją pocieszacie ??? Ona musi się leczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
leczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 81
no gdyby zlapala go na dziecko to bylo by mi latwiej ale tak nie jest wzieli slub dwa lata temu a dzieciak urodzil sie w tym roku ... wiem bo lukam ich na fejsie i dlatego tak tym sie martwie bo on zwial slub bo chcial a nie musial bo dziecko. to jest tak ponizajace wlasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śledzisz ich, masz bzika na jego punkcie gdy byliście razem jak i osobno, jesteś chora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 81
no i chyba jej nie zdradzi bo jak sie kiedys widzielismy przypadkowo i namowilam go na kawe u mnie i sie zgodzil probowalam go uwiesc ... zawsze mowil ze jestem swietna w lozku ale mnie odepchnal i wyszedl ona jest chuda ale brzydko chuda - ja mam ladne cialo, piersi, dlugie nogi, wlosy dlugie a ona taki karakaniec chuda szczapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że zdradzi, teraz mało który facet jest wierny, oni są dopiero 3 lata, co to jest? ;) Poczekamy za 15 lat czy będą razem. Źle robisz, że zaglądasz im na fejsa, po co się katujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze jest się dowartościowywać i po tamtej jechać, jesteś żałosna. Kocha to jest z tamtą, a ty się lecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×