Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gościu22

Wyrzucenie ze studiów za nieobecności

Polecane posty

Gość Gościu22

Witam, jak wyżej. Prawie wcale nie chodziłem na uczelnię w pierwszym miesiącu, byłem na dwóch-trzech dniach. Możliwe, że już nie jestem na liście studentów? Nic jeszcze nie sprawdzałem, pytam z ciekawości, bo strach tam teraz iść :) Minął miesiąc, możliwe że już kaplica i jestem skreślony? A jeśli tak, to czy przychodzi jakiś list, mam czekać, czy raczej szkoły nie bawią się w jakieś pisma? Szkoła ZUT Szczecin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli by cię wyrzucili to myślę że dostłbys pismo.. ale uważam ze 1 miesiąc to jeszcze za krotki czas zeby cie wyrzucili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaajowy marucha
powinni cię w*****c po paru dniach. Bo człowiek powinien nie tylko wiedzę zgłębiać,ale i dyscypliny się uczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cos ty, czlowieku nie takie cwaniaki byly u nas na roku. Pozaliczasz nieobecności i będzie ok. Skresla Cie jak nie zaliczysz semestru w terminie. A i to da się obejść. Slowem: żeby wyleciec ze studiów tez trzeba się postarac:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mi sie wydaje ze 1 miesiac to za krotki czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wykładowca musi zgłosić do dziekana, że nie chodzisz i dziekan cie wyrzucić. Wątpię, że któremu wykładowcy będzie się chciało. Za to wykładowca daje zaliczenie na koniec semestru, ma zanotowane twoje nieobecności, więc będziesz musiał pozdawać, chociaż raczej 3 są dopuszczone w semestrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy jakie to studia , ile masz zajęć i ile materiału do zaliczenia,ale myślę,że jest to do nadrobienia. Tylko teraz musisz zacząć chodzić na wszystko bo jeszcze trochę i faktycznie cię wyrzucą.Tzn raczej nie skreśla,ale jakiś prof czy dr z którym masz ćwiczenia może nie chcieć Ci ich zaliczyc. także idź na uczelnie już jutro i na każdych ćwiczeniach wytłumacz się z nieobecności najlepiej chorobą i jakby co załatw jakieś zwolnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie skresla cie az do konca semestru, wtedy przyjdzie pismo jak cos, chyba ze sie ogarniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas miesiąc nieobecności nieusprawiedliwionej jest podstawą do niedopuszczenia do sesji. Wiadomo, że wszystko zależy od kierowników katedr. I ich podejścia, ale na mojej uczelni mało kto jest chętny do pójścia na rękę studentowi. I jakby ktoś nie chodził przez miesiąc i nie miał na to usprawiedliwienia lekarskiego, to miałby problemy z nadrobieniem... O ile w ogóle daliby mu szansę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bedziesz mial ciezko, ale skreslic to cie nie skresla do sesji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet od razu po sesji nie skreslaja, to mozna akurat ciagnac dlugo ;), a miesiac nieobecnosci? to nic ;) nadgonisz, pozaliczasz zalegle cwiczenia na konsulach i lajcik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×