Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dooorciaaazabcia

testy owulacyjne pomagaja

Polecane posty

Gość gość
Jak najbardziej :) moja kolezanka prawie rok z mezem probowali zajsc w ciaze. Polecilam jej testy owulacyjne i udalo sie za pierwszym razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak pomagaja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja używałam przeszło ponad pół roku i nic. Dopiero zaszłam w pierwszym cyklu bez testów owulacyjnych jak się poddałam :D. W moim wypadku "przeszkadzała" w tym psychika ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie potrzebujesz testów, żeby określić dni płodne, a jak uprawiacie seks co 2dni to testy niczego nie zmienią. Już lepiej mierzyć temperaturę, wtedy przynajmniej można z dużym orawdopodobieństwem określić, czy owu była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dooorciaaa zabcia
tak kochamy sieco drugi dzien ale ja mam problem z owulacja i szczerze juz nie pamietam jak to jest gdy owulacja wystepuje. bede ja miala stymulowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja polecam tylko monitorin cyklu i oulacji u lekarza- wszystko bedzie jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*monitoring

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dooorciaaa zabcia
Mieszkam w anglii i nie da rady z monitoringiem cyklu. Mam tylko badanie krwii dwudziestym pierwszym dniu cyklu. Niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adora33
Ja korzystalam z testow. W ciagu 4 miesiecy tylko raz pokazaly owulacje i wtedy nie udalo mi sie zajsc w ciaze. Cud sie jednak wydarzyl mimo, ze testy nie wskazywaly na owulacje. Wiec dla mnie to lipa ale widac zdania sa podzielone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adora33
Tez mieszkam w Anglii i musialam pojsc prywatnie do polskiej dr, bo w szpitalu nie umieli mi pomoc (pajace).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dooorciaaa zabcia
adora33 niestety ja mieszkam na isle of man a tu nie ma prywatnego ginekologa. Inaczej już dawno byłabym w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×