malzenstwo bez sexu PYTANIE

glownie do kobiet, ale faceci tez niech odpisza CZY ZYLIBYSCIE 6 LAT BEZ SEXU W JEDNYM DOMU Z MEZEM/ZONA??? Mam na mysli dwa osobne światy.

wiesz co, miałam taką sytuacje i trwało to właśnie 6 lat zakończyłam ten związek, byliśmy jak przyjaciele, a nie mężczyzna i kobieta, to było bez sensu:/

żyję z mężem bez seksu rok :O nie zapowiada się, by sie to już zmieniło kiedykolwiek :O oprócz tego jednakże jest jeszcze miłość po obu stronach, więc rozstanie jest mało prawdopodobne. boje sie tylko, że kiedyś go znienawidzę, jak będe juz stara i obejrze się wstecz (mam dopiero 34 lata i już jest po moim życiu seksualnym).

http://pieknaw.pinger.pl/

Ja żyłam prawie przez dwa lata w udanym związku tylko z miłością francuską - mieliśmy pewne problemy zdrowotne ale dało się i nadal jesteśmy ze sobą, ale nie byliśmy po ślubie w sumie to dalej nie jesteśmy :D

da się są czasami sytuacje, że seks odchodzi gdzieś do lamusa ale istnieje dalej silna miłość może nie fizyczna ale inna i wtedy można wytrzymać.

tzw.białe małżeństwo? Spowodowane jakimiś przekonaniami religijnymi?

Nie liczylem ile czasu niekochalem sie zona. Ale bedzie ponad dwa lata. Nie wiem jak to zgaslo . Niereaguje na moje pieszczoty mowi ze jestem glupi i ze ja laskocze... Tez sie kochamy w ogole sie nie klocimy . Nigdy jej nie zdradzilemnie wlazlem do lozka innej kobiecie . Czuje sie jak wykastrowany kot kanapowu ktorego sie karmi i glaszcze ale nic poza tym. Spelniam sie w pracy i w hobby bo nie rozmawiamy z soba wiele. Mam 34 lata .

Nie liczylem ile czasu niekochalem sie zona. Ale bedzie ponad dwa lata. Nie wiem jak to zgaslo . Niereaguje na moje pieszczoty mowi ze jestem glupi i ze ja laskocze... Tez sie kochamy w ogole sie nie klocimy . Nigdy jej nie zdradzilemnie wlazlem do lozka innej kobiecie . Czuje sie jak wykastrowany kot kanapowu ktorego sie karmi i glaszcze ale nic poza tym. Spelniam sie w pracy i w hobby bo nie rozmawiamy z soba wiele. Mam 34 lata .

Nie liczylem ile czasu niekochalem sie zona. Ale bedzie ponad dwa lata. Nie wiem jak to zgaslo . Niereaguje na moje pieszczoty mowi ze jestem glupi i ze ja laskocze... Tez sie kochamy w ogole sie nie klocimy . Nigdy jej nie zdradzilemnie wlazlem do lozka innej kobiecie . Czuje sie jak wykastrowany kot kanapowu ktorego sie karmi i glaszcze ale nic poza tym. Spelniam sie w pracy i w hobby bo nie rozmawiamy z soba wiele. Mam 34 lata .

ja juz jestem ze swoim mężem tak długo że dla mnie seks z nim wygląda jak seks z bratem jesteśmy przyjaciółmi, gadamy ze soba długo, np całą noc, pijemy ze sobą ale dziedzina chemia seks raczej nie istnieje

Nie liczylem ile czasu niekochalem sie zona. Ale bedzie ponad dwa lata. Nie wiem jak to zgaslo . Niereaguje na moje pieszczoty mowi ze jestem glupi i ze ja laskocze... Tez sie kochamy w ogole sie nie klocimy . Nigdy jej nie zdradzilemnie wlazlem do lozka innej kobiecie . Czuje sie jak wykastrowany kot kanapowu ktorego sie karmi i glaszcze ale nic poza tym. Spelniam sie w pracy i w hobby bo nie rozmawiamy z soba wiele. Mam 34 lata .

my tak żyjemy. 8 lat po ślubie, seks uprawialiśmy może 4 razy. Jam mam bardzo dużo problemy zdrowotne. Pozostaje nam milość francuska, ale to jest do kitu. Strasznie współczuję meżowi

Przepraszam za flood . Cos mi sie z wifi dzieje :p

panandtilt, przepraszam że to powiem, ale szczerze mówiąc - uważam, ze powinnas zwrócic swojemu mężowi wolność, nawet jeśli obecnie wbrew jego woli (kiedyś Ci podziękuje za to). Wiem, że to nie Twoja wina (problemy zdrowotne), tak jak także nie wina mojego męża (również takie problemy), ale to niczego nie zmienia. Krzywda wyrządzona drugiej osobie jest krzywdą i tyle. Ja mam tego miodu niecały rok (będzie za miesiąc dokładnie), nie wiem gdzie będziemy za 8 lat, kocham męża bardzo, ale może chciałabym żeby to on kiedyś powiedział "dość" i uwolnił mnie. Pozdrawiam.

Przepraszam, pomyliłam nicki!!!!!!!!!!!!!!! Pisałam do kobiety, która współzyła z mężem parę razy przez 8-letnie małżeństwo.

Ja zrozumialbym wzgledy zdrowotne moze i pogodzilbym sie z tym ze jej nie pociagam ale tak jak kiedus przed malzenstwem i w pierwszych paru latach bylismy otwarci i nieskrepowani tak teraz slowo seks stalo sie tabu . A ja to przyjalem na klate jak jelen . Wiem ze wszystko zaczelo sie od momentu gdy moja zona poznala swoja ,teraz najlepsza , przyjaciolke ...

panandtilt, prawdopodobnie żyjesz z lesbijką, która teraz odkryła swoją prawdziwą seksualność. Powiedz, dlaczego tkwisz w tym związku? Chcesz spędzić całe życie jako kastrat? Pytam nie z ciekawości, ale dlatego, że mnie też to dotyczy i nie mam pojęcia jak z tym żyć i co robić.

u nas prawei 7 lat bez sexu- facet mamy dwa rozne swiaty i laczy nas tylko papier dzici i kasa

i jakby nie dzici to by nas nie bylo bo i tak jestem samotny w tym wszystkim

A MACIE KOCHANKOW???

Zmierzam . Bo bardzo ja kocham i niczego nie boje sie jak odrzucenia . Czuje sie za nia odpowiedzialny jest malo samodzielna jesli chodzi o codzienne zycie . Banki urzedy mechanicy . Wdzelkie wypady wakacje jakiekolwiek wyjscia z domu organizuje ja. Wiem ze odkryla w sobie duga strone . Vzytalem pare jej smsow i maili z poczatku ich znajomosci. Mieszkamy za granica . Nie mam z kim o tym porozmawiac zreszta nie powiedzialbym bliskim . Swoich znajomych tez kiedys odsunalem od siebie bo ich nie akceptowala.

TAK SIE NIE DA ZYC!

my tez prawie tyle bez bliskosci, nawet bez pocalunku. Nie wiem juz co robic, dala sobie spokoj z nim, bo widze ze to nic nie daje. Nie dzialam na meza i tyle. Mam kochanka, jestem zadbana i fajna 40 latka. Czy on ma nie wiem, mozliwe.

Alez da sie. Praca i pasja jesli sie ja ma maskuja ten brak . Tylko gdy kladziesz sie do pustego lozka troche trudno jest zasnac ...

Mam pytanie DLACZEGO tka sie dzieje, co moze byc powodem tego ze go nie pociągam?

panandtilt, kochasz ją... Raczej jesteś emocjonalnie uzależniony i zbyt słaby, zeby odejść. Nie boisz sie przyszłości? Nie przeraza Cię, że jako starzec spojrzysz wstecz i zobaczysz co straciłeś, co mogłeś jeszcze mieć? Mnie to przeraża. A najgorsze jest, że byłam (jestem?) chyba namietną kobietą, lubiącą seks, lubiącą dawać w seksie, bardzo otwartą. Myślę, że mogę wiele dać mężczyźnie i co? I doopa. Mój mężczyzna nie chce brać. Najbardziej przykre, że tak się dobieramy w pary. Niedopasowani. Z mężem jesteśmy idealnie dopasowani pod każdym innym względem. Ale ta jedna sprawa boli jak cierń i nie daje życ.

Ja mam 32 lata maz 38 jestesmy juz prawie 14 lat razem ,ktos tu dobrez napisal jestemy juz tak dlugo ze soba ze czuje sie jakbym byla z bratem zero chemii. Od dwoch lat sex prawie nie istnieje w naszym zwiazku maz coraz czesciej sie ze mna nie kocha bo po prostu ma problemy z erekcja ! Boze 36 lat i juz nie mogl jest coraz to gorzej sex raz w msc 3 min.;(

DLACZEGO mąż ze mną nie może? Czemu nie działam na niego już?/?? Jestem fajną zadbaną babką, mam kochanka 12 lat mlodszego!

nie mam kochanki . Czasem wymieniam maile zkobietami . Lub siedze na czacie czyli . Zenujacy typ . Zmiatam na jakis czas . Moze zajrze wieczorem gdzie zabrneliscie w tym temacie.