Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

26 lat i po rozwodzie

Polecane posty

Gość gość

jak w temacie,do tego malzenstwo trwalo pol roku?:(znacie inny taki przypadek?tak mi strasznie wstyd,po co byl ten slub:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaalllaaaa
zmany. dziewczyna ulozyla sobie na nowo zycie i jest szczesliwa. dobrze ze dzieci nie mieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie,jestem zalamana jakiego sobie wstydu narobilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej teraz sie rozwieść niż potem gdy będą dzieci....ja mam dziecko, gdyby nie ono to już dawno by mnie nie było...wkurza mnie mój mąż i odliczam lata aż będziemy mogły się wyprowadzic od niego..... o wszystko się czepia, każdy dzień z nim to udręka, czasami wolałabym jakiegoś ktory by mi przywalil, to pewnie od razu bym się wyniosła. On bije "tylko" słowami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam, moja siostrunia. ślub w 2011 roku, ona w dniu zawierania małżeństwa miała nieskończone 21 lat i 2 dzieci :o w tej chwili od poł roku nie mieszkają razem, ale rozwodu jeszcze nie mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wszyscy tak strasznie plotkują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaalllaaaa
poplotkuja i przestaną ;) nie mysl o tym. zyj dalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w duzych mistach takie rzeczy sie zdarzaja,ale tu?sasiedzi przestali mi odpowiadac dzien dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze się stało, pogadają i przestaną a ty masz nauczkę na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc8
Tez znam.kuzynka jak byla w ciazy wziela szybki koscielny slub,jak po dwoch latach chciala sie rozwiesc zaszala znow w ciazy.urodzila drugiego syna i sie rozstala z chlopem i rozwod juz na wokandzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balabina
miałam tyle samo lat jak si erozwiodłam, małżenstwo trwało prawie 2 lata...nie bylo mi wstyd, pomyliłam sie nie kochałam go teraz jestem lekko po 30 i jestem szczsliwa, mam faceta i jest mi dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ech ja koscielnego na szczescie nie mialam,ale co innego 2 lata to normalne ale pol roku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak znam przykład 23 lata, rozwód po pół roku a teraz najszczęśliwsza żona od paru lat a wkrótce matka, głowa do góry, nie ma się czego wstydzić, samo życie, będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SedziaAMWiesilowska
A co było u Ciebie przyczyną rozpadu pożycia małżeńskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka od zenka
Plotkowali i plotkowac beda.dzis o Tobie jutro np o mnie.A Ty bys nie plotkowala?trudno i zyj dalej jak gdybys byla najszczesliwsza rozwodka pod sloncem.Czemu sie rozwiadlas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym roku ślubów było około 118 tysięcy, a rozwodów około 65 tysięcy. Mniej więcej co drugie małżeństwo rozpada się w ciągu roku. Najgorzej jeżeli w ciągu tego roku pojawiło się już dziecko. Wtedy wszyscy mają pod górkę: - kobieta bo jest samotną matką; - facet bo musi płacić alimenty; - dziecko bo ma niepełną rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak bywa lepiej teraz jak poswiecic pol zycia zeby stwierdzic ze sie je zmarnowalo na cos co nie warte funta klakow bylo ;) przed Toba cale zycie tylko wazne abys tez wyciagnela wnioski na przyszlosc :) po to doznajemy w zyciu wszelakich doswiadczen aby sie uczyc na nich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanananananananana
O matko ;/ Tak to jest jak się jest głupim i od razu ślub się bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj pomyslaby kto ze ty taka madra :D idealy same na kafeteri nie zabila nikogo zatem blad i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo Ci zazdroszczę autorko odwagi. Brawo. Ja mogłam zrobić tak jak ty... Ale jestem głupim tchórzem i od 10 lat jestem nieszczęśliwa. Przegrałam swoje życie. Dobrze że zawalczyłaś o siebie. A ludzie zawsze gadają a potem będzie inny temat do plotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka a sie zapytam. Ile masz lat? I co pewnie nie mieszklaiscie razem przed slubem? Z jakieg powodu ten rozwod byl. Co facet sie okazal tyrane, czy Cie zdradzl czy To TY popelnilas blad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość nie,jestem zalamana jakiego sobie wstydu narobilam x x x wstyd jakbys cos ukradla.....a rozwod to normalna rzecz dzisiaj. wiec wstydz sie ze sie wstydzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A sorry napisalaz ze masz 26 lat. No np ja z mezem miekszlam przed slubiem rok. I raczje nie zdgodzialbym sie na miekasznie dopiero po slubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanananananananana
No w tej kwestii mądrzejsza najwyraźniej. Sorry ale głupota po prostu i tyle. Jasne, teraz trzeba się rozwieźć bo nie ma co życia marnować ale nie bójmy się nazywać głupoty głupotą. Nie mówię, że autorka ogólnie jest głupia tylko w tej kwestii zachowała się jak głupia biorąc ślub zbyt szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zalamuj sie, zrob cos dla siebie, idz do fryzjera, zapisz sie na fitenss moze do jakies szkoly jezykowej. Nie zaszywj sie w domu tylko wyjdz do ludzi. Masz cale zycie przed soba i bynajmniej nie stracilas nawet mlodysci przy jakims patalachu. jESTES MLODA i korzystaj z zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maritta87
A ja nie rozumiem czemu takie młode dziewczyny zamiast planować karierę ładują się w bycie gospodyniami domowymi. Wiekszość związków zawartych w młodym wieku się rozpada, nie od dziś to wiadomo. Ludzie osiągnijcie coś najpierw a dopiero później się hajtajcie. Ale nie chodzi o to by czekać do 30, ale przynajmniej do ukończenia studiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też ci zazdroszczę ja od pięciu lat nie potrafiłam się zdecydować na rozwód, ale teraz mój jeszcze mąż to zrobił za mnie (zmarnowałam dla niego 12 lat swojego życia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 23 lata ale ślubu nie chce z doświadczenia wiem że ślub przed 26 rokiem życia mija się z celem - i większość się rozpada szczególnie w obecnych czasach. Myślę że koło 27-28 roku życia wyjdę za mąż. Co oczywiście niczego nie gwarantuje ale statystycznie takie małżeństwa mają większe dużo większe szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda. Nie powinno się brać ślubu w wieku młodszym niż 26-28 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam przypadek ze corce zalezalo na wystawnym weselu to rodzice jej chcac spelnic jej marzenie wzieli na nie kredyt. Malzenstwo nie przetrawalo roku a rodzice jeszcze przez 3 ata beda placic kredyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×