NIE WIEM CO SIE ZE MNĄ DZIEJE POMOCY

mam problem nie wiem co mi jest. Jestem uczennicą liceum 1 klasy i mam załamania nerwowe. To znaczy kiedy dostane złą ocene załamuje sie i to za bardzo, ciężko mi jest się uczyć w sumie to znaczy czego najgorszy problem mam z historią której kompletnie nie rozumiem i po prostu nie potrafie tego ogarnąć ale nie o to chodzi . Chodzi o to że właśnie jedna mała rzecz która mnie załamie ciągnie ze sobą inne złe myśli że sobie nie poradze że będe nikim, tak wgl to ja sama nie wiem co chce jeszcze robić w życiu raz myślałam o policji raz o awf ale stwierdziłam że jednak to nie bo mały zarobek i cięzko prace na tym znaleść myslałam o chemi geografi matematyce coś z tym związane ale sie boje strasznie. potrafie przyjść ze szkoły i sie rozpłakać po prostu z byle powodu nawet jak go nie ma są dni kiedy jest normalnie ale są też i takie w których pada mi psychika. oczywiście kiedy zbliżają sie wakacje to tak nie mam. Mam chłopaka nie mówiłam mu o tym co mi sie dzieje bo dość krepujący temat choć porozmawiam z nim troche o tym może pomoże mi jakos w końcu ma 23 lata. jestem z nim szczesliwa przy nim nie mysle o niczym liczy sie on. jest dla mnie wsparciem i otuchą Kocham go bardzo już ponad 4 miesiące razem jesteśmy. wracając do początku boje sie że no będe miała kiepskie oceny że nie znajde pracy. w Szkole klase mam super tylko paru nauczycieli jest okropnych zero szacunku do ucznia. własnie baba od histori wymaga w cholere a ja nie dam rady tylko w końcu jestem na profilu mat fiz ang a nie human wiec nie wiem na co mi ta historia :( wychowawczyni drze morde na każdego jest wredna i wgl a baba od ang nie potrafi kompletnie uczyc po prostu daje zadanie i kazdy ma zrobic a jej ch*j do tego przepraszam za wyrażenie :( może mi ktoś powiedzieć jak jakąś motywacje zdobyć cos co pozwalałoby mi sie tak wszystkim nie przejmować wyluzować i cieszyc sie życiem bo naprawde zagłebiając sie w to co kiedyś bedzie mnie wykańcza a same myśli mi sie o tym na głowe nasuwają a do tego łzy w oczach których nie umiem hamować :(