jak z tego wybrnąć

Jak wybrnąć z sytuacji, kiedy koleżanka i kolega zwierzają mi się z opowieści na ten sam temat? Mówiąc w skrócie: koledze podoba się koleżanka, ona jest wolna, jednak z jego opowieści wynika, że potrafi on nią manipulować na swoją korzyść. Od jakiegoś czasu jestem powiernikiem koleżanki co do tego, co między nimi zaszło i jestem też powiernikiem kolegi co do tych sytuacji. Chcę pozostać fair wobec koleżanki, nie wiem jak reagować na opowieści kolegi - czy udawać głupią, że o niczym nie wiem, czy oświecić go, że przed chwilą poznałam wersję jak to wyglądało z jej strony. Co zrobić?