Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak ja kurwa nienawidze swojego zycia

Polecane posty

Gość gość

Musze sie wygadac, przepraszam za wyraz u gory. Jestem rozwodka z 3 letnim dzieckiem. Ojciec dziecka psychopata, do konca zycia bede sie zastanawiala za co Bog mnie pokaral tym czlowiekiem, do dzis lecze sie psychiatrycznie mam takie nerwy.. Poznalam chlopaka przez internet mieszka daleko 12 godzin jazdy ode mnie ;/ byl u mnie 3 razy teraz ja bylam u niego na dlugi weekend. jestem zakochana jak nastolatka, placze od wczoraj z ani i tesknie. On tez mnie kocha ale ciezko byc razem ja mieszka, z rodzicami i nie ma warunkow dla niego zeby sie sprowadzi, on rowniez z rodzicami, gora jest jego 2 pokoje ale ja nie chce mieszkac z "tesciami" tymbardziej ze widzialam ich tylko raz.. za duze ryzyko zeby brac mojego synka wszystkie nasze zeczy a jest ich mase. On ma prace u siebie tylko do konca czerwca dalej nie wie. W jego miasteczku na pewno pracy nie znajde bo zwyczajnie jej nie ma wszyscy mlodzi wyjechali,,. on z jednej pensji nas utrzyma ale ledwo, ledwo. Chcieli bysmy cos wynajac w obcym miescie zaczac zycie od nowa ale musimy miec pieniadze "na start" zeby wynajac i sie utrzymac a oczywiscie ich nie mamy :( pewnie i tak predzej czy pozniej to sie zakonczy nie bedziemy sie widziec raz na 3 miesiace.. to nie przetrwa a zycie nam ucieka, masakra mamy po 30 lat :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyjedzcie razem za granice, tam po siedzicie pare lat i odłożycie niezłą kasiorkę, potem z powrotem do Polski i odłożoną kase zainwestować we własny biznes :) Ja tak zrobiłem ze swoją żonką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ciezka sytuacja nie wiem, co doradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwab go do siebie i powies za jadra i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dobry pomysł tego u góry, powieś go za jądra to ci nie ucieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz... brak interpunkcji, a konkretnie przecinków, zdefiniował cię niezbyt pochlebnie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
locha ma dzieciaka i myśli, że ją obcy facet będzie utrzymywał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm 30 lat i z rodzicami mieszka to chyba nie teges:( teraz medrkuje ale sama bylam z takim niezaradnym zyciowo gamoniem i do tego okazal sie s*********m(nie mowie ze twoj tez nim jest)no ale nie macie pieniedzy''na start''czyli on nie odlozyl kompletnie nic?to ty mysl czy warto z takim byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce wyjsc na materialistke ale kiedys ''zylam miloscia''do tego gamonia i jako iz ta zawsze oszczedna mialam troche oszczednosci to go sponsorowalam,gdy sie opamietalam jaki jest naprawde bylo za pozno,zostalam z gołą d**ą,ciesze sie tylko ze nie mam z h**em dziecka bo wtedy chyba sznur by mi został

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×