Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

facet mojej matki robi mi przytyki o co chodzi

Polecane posty

Gość gość

kiedyś był dla mnie miły ,ale ostatnio... robi mi przytyki takie ukryte między wierszami... w moim domu ( bo połowa tego domu jest moja, a połowa mamy) . niby jest mily ,ale czuję ,że w jakiś sposob mi chce dosrac. jakbyście reagowali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terror psychiczny miau miau
podaj przykłady jak reaguje mama? odpowiadałbym ironią, obojętnością ale nie ustępował ani na krok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potraktuj pana jak mistrza w robieniu przytykow i ucz sie od mistrza :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przykłady? sugeruje ,że nic nie osiagnęłam ,że jestem na zlych studiach, oczywiście nie wprost ,ale to takie ukryte między wierszami. \kiedys on mnie lubial i ja jego tez ,ale teraz zaczał się tu czuć pewnie, nawet mi dzisiaj powiedział zebym wyprowadziła psa na spacer jak ich nie będzie w domu. On tu nie mieszka tylko jest gościem więc jakie ma mi prawo mówić co mam robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terror psychiczny miau miau
ważne jest jak reaguje matka, czy to widzi, czy nie widzi, czy masz z nią dobry kontakt dlaczego kiedyś było między wami dobrze, a teraz jest źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie widzi... kontakt mam taki sobie, gorszy jak wcześniej bo ona weszła chyba w menopauzę i wszystko jej przeszkadza nawet bzdury... albo ma jakies urojenia ,ze ja okłamuję ,a jak prosze żeby podała przykład to nie potrafi. Ona jest w niego zapatrzona i nie dostrzega tych przytyków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kiedyś nie wiem czemy było między nami dobrze (tzn mną ,a jej facetem) myślę ,że po części dlatego ,że nie czuł się tak pewnie jak teraz i zależało mu żebym go polubiła bo mu to było na rękę żeby mógł tu swobodnie bywać itd.A teraz to się czuje jak u siebie prawie , nawet mi mówi kiedy mam wyprowadzić mojego psa czy to nie przesada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako dorosla osoba,nie zylabym razem z facetem matki w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takim razie musisz sama wyznaczyć granice jemu i także matce to może boleć, bo mama to mama i zapewne nie chcesz konfliktu, ale nie możesz się dać zepchnąć do roli popychadła pracujesz? zarabiasz na siebie? ile masz lat? dlaczego twoje relacje z NIM zmieniły się? z czego to może wynikać? w ogóle dobrą metodą jest trafna odpowiedź, szybka riposta, ale nie każdy potrafi i nie zawsze wyjdzie, taka odpowiedź, która zamyka gębę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to jest mój dom po połowie, oficjalnie, ja studiuję , mieszkam w akdademiku ,ale czasem przyjeżdzam do domu choćby dlatego ,że mam tu znajomych , chłopaka , rodzinę itd ,a wtedy on też często tu jest... nie mam zamiaru rezygnowąc z przyjazdów bo on tu przyjeżdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracuje i studiuje, mam 23 lata, mama częściowo mi pomaga finansowo . No właśnie ja nie potrafię wymyśleć dobrej riposty , a nawet jak mi taka przychodzi do głowy to nie wiem czemu nie mam odwagi jakos mu tego powiedzieć... on niby jest miły ,ale ma swoje dogryzki między wierszami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie umiesz wymyślec riposty w podobnym stylu jak on, czyli niby miło ale jednak przybył, to pokaz mu że nie on rządzi w inny sposób, np. ja wyszlabym z psem dopiero po ich powrocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz, najlepszym sposobem jest nie granie w takie rzeczy, on chce aby to wszystko zostało między słowami, aby się nie wydało więc musisz mu to utrudnić :) Jak zacznie Ci coś sugerować np. na temat Twoich studiów to, hardym głosem i głośno powiedz: Nie rozumiem Cię Karol, coś mi próbujesz tutaj insynuować? Może wprost powiedz to co chcesz powiedzieć a nie z pod pierdółki jakbyś odwagi nie miał. Z doświadczenia wiem, że obnażenie zagrywek "tchórza" powoduje, że następuje koniec insynuacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×