Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

atos_24

jak zachęcić kobietę aby powiedziała o swoich fantazjach

Polecane posty

Witam tą wiadomość ślę do kobiet. Jestem w związku od ok 9 lat często rozmawiałem ze swoją żoną o jej fantazjach erotycznych, ale każda rozmowa kończy się zaprzeczeniem z jej strony, że fantazji nie ma. Takie odpowiedzi sprawiają, że przestałem jej ufać i nie chodzi o to, że mogła by mnie zdradzać ale, chodzi mi o to, że takie zachowanie powoduje pewien dystans do niej. Jestem osobą bardzo tolerancyjną a budowanie związku powinno się zacząć od mówienia prawdy i szczerości. W pracy mam kontakty z kobietami i wielokrotnie toczyłem z nimi rozmowy na ten temat i każda bez wyjątku powtarza podobne zdania, a kiedy opowiadam o swojej żonie jednogłośnie odpowiadają że nie mówi mi prawdy. Może nie są to kłamstwa wagi ciężkiej, ale chciałbym stwożyć związek oparty na szczerości. Pewnie niejedna zapyta czy ty mówisz swojej żonie o swoich fantazjach, otóż część powiedziałem ale reszty nie chciała wiedzieć. Pomóżcie mi co mam zrobić jak ją otwożyć aby mi zaufała, że jeśli mi powie to nic między nami się nie zmieni, a nawet takie fantazje mnie podniecają. Może jeśli by się otworzyła przede mną, poprwaiło by się jeszcze bardziej nasze życie erotyczne, na które mimo wszystko nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmmm może jakaś dobra kolacyjka z winem, jeden kieliszek, drugi, trzeci tak na rozluźnienie, jakaś erotyczna muzyczka w tle, przygaszone światło, najlepiej świece, usiąść po kolacji wygodnie na kanapie w pełnym rozluźnieniu albo na dywanie wygodnie, sącząc winko i rozmawiać sobie :) Tak po prostu odpłynąć, może wtedy się troszkę zrelaksuje i coś powie...zacząć jakoś rozmowę, co ty byś chciał, co chciałbyś z nią razem zrobić, a jak ona by chciała, jak to widzi ? itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawiankaaaa
pewnie ciężko przyznać się jej. ja tez od zawsze mialam fantazje i to jakie :) ale nie potrafiłam rozmawiac o tym , zeby partner nie pomyslał o mnie źle ... na codzien jestem normalną kobietą , ale seksik to ja lubię wyuzdany :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×