Łzy kochanki

a jak mi zona nie daje 4 rok to co mam robic

I po co ci było pakować się w coś takiego? Teraz biadolisz że żony nie zostawi. A co myslalas ze rzuci wszystko i będzie z tobą. To tylko sex. Żona się znudziła i ty też się znudzisz. Żona zapewne też myśli że on ja kocha i jedyna jest. Od takich palantow to trzeba z dala się trzymać. Jak ludzie nie chcą być razem to powinni się rozejsc i dopiero wchodzić w nowy związek a nie pieprzyc co mu się nawinie. A już tacy co to nie potrafią jednej dziury pilnować, żyć w wolnych związkach i rodzin nie zakładać. Bo ma kto uprac ugotowac posprzątać i na pozór wszystko pięknie. Trzeba się było zastanowić wcześniej a teraz cierp ciało jak się chciało.

a zwrot "łzy kochanki" brzmi jak "skr***a mordercy" zupełnie niewiarygodnie

ależ idiotyczny cenzurator :) "skr.ucha mordercy"

ja np sie boje jednego bo jestem w takim zwiazku bez zobowiazan, jest ok, trwa 4 miesiac ale nie wiem co bedzie jak sie zaangazuje, druga sprawa nie ufam mu skoro potrafi oszukiwac zone, choc z drugiej strony ma powazne argumenty

Uczciwy mężczyzna rozwodzi się z żoną zanim zwiąże się z inną kobietą tak że nie ma czegoś takiego jak ,, poważne argumenty " . Żal mi kobiet które łapią się na takie teksty .

pulchny, a niepelnosprawne dziecko to tylko wymowka?

Jeśli jego dziecko to nie wymówka ale można jeszcze Założyć separację i konkubinat zarejestrować . Zresztą ile jest takich przypadków że facet w takiej sytuacji ma kochankę ?

tzn separacja a nadal mieszkac razem?

Ile jest takich przypadkow nie wiem ale akurat w tym tak jest:(

Niekoniecznie , czy Ty myślisz że naprawdę nie można być uczciwym i nie da się znaleźć rozsądnego rozwiązania w każdej sytuacji . Jeżeli w tej konkretnej się nie da to jest to jedynie bardzo rzadki przypadek a nie reguła .

Tak, wiem że powinno się znaleźć, ale ... w tej nie widzę naprawdę rozwiązania. Nie zostawi przecież dziecka chorego, ja bym tego nawet nie chciała.

A co na to jego żona?

A Ty widzisz?

żona go nie wypuści, mają osobne zycia

Nie wypuści jak żyją osobno ? Pozwól że nie będę dalej komentował .

skomentuj, prosze

Nie

Takich jest duzo co razem mieszkaja bo dom kredyty dzieci a zyja kazdy osobno i kazdy robi co chce

ale dlaczego nie? no napisz jak to widzisz

Im jest tak wygodnie, jemu i jej i tyle. Każdy ma pewnie kogoś na boku i udają, że wszystko jest jak należy.

Ty masz soje zdanie , ja się z nim nie zgadzam . Ponadto mam pewne zasady i po co ma być komuś przykro ?

Nie szkodzi, napisz ze swojego punktu widzenia, męskiego

Niepełnosprawne jest dziecko nie żona . Dobrym i kochającym ojcem można być nie mieszkając z nim . Jeśli potrzebna jest nieustanna opieka to tak można być w separacji i mieszkać razem , jak kogoś stać może zapłacić za opiekę . Żona nie wypuści ? a niby jak? Wystarczy?

Tak, masz 100% racji. Nie "wypusci" taki pies ogrodnika, w tym sensie, na sile nikt nikogo nie zatrzyma.

dla mnie taka separacja jak sie mieszka jest bez sensu

Tez bylam kockanka kiedy miala 20 lat

wiecie co...sam nie mogę uwierzyć :( byłem 100% przekonany, ze zostawię żonę dla niej i po wczorajszej nocy wszystko padło. i tak rano napisała do mnie osóbka, po której nigdy bym sie tego nie spodziewał i mam trzecią i mam nadzieje ostatnią. Jezu kobiety potrafią tak pięknie pisać...Czyli z zony znów nici.

o co chodzi do goscia z 13.12?

Jak jest bardzo zakochany to odejdzie od zony ale trzeba go zlewac , oni sa zdolni do inicjatywy ale absolutnie nie moze byc zadnych naciskow. I najlepiej zyc swoim zyciem tak zeby wiedzial ze mozecie bez niego zyc.