hotel borowina

Moje wesele było w hotelu borowina pod warszawą,przestrzegam wszystkich bo tylko płakać mi się chciało.Jedzenia bardzo mało,mały wybór napoi,tylko woda ,coca i sok pomarańczowy,mięsa odgrzewane,do barszczu dolano wody bo był niesmaczny i mdły,ziemiaki do obiadu zimne,jedyne co było dobre to ze wszyscy goście mieli noclegi gratis

menu wybiera się samemu jak ustaliłaś tyle miałaś u mnie jeszcze zostało na poprawiny i na wynos do domu

co za głupoty piszesz,nic nie oddają z powrotem ,też tam miałam wesele ale ja uło,żyłam sama menu i płaciłam 300 zł od osoby,i było wszystko pyszne,ja od razu zaznaczyłam że nie chcę nic z mrożonek,wszystko miło być swierze i było,fakt że płaciłam dużo ale było smacznie i świerzo