Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorka89

Ciąża BLIŹNIACZA a rozstepy

Polecane posty

Gość autorka89

Witam Was Dziewczyny. Jestem w polowie 6tc. Okazalo sie ze ciaza blizniacza. Martwie sie o brzuch. Jak to z Wami bylo? Ile przytylyscie, jak wielki byl Wasz brzuch, czy pojawily sie rostepy i czy skora na brzuchu Wam wisi? Ja jestem przerazona. Marzylam o jednym, a tu taki strzal po dwoch latach staran..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
AZ TYLE ODPOWIEDZI??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jakies kpiny
i super..patrz żeby lamentwa były zdrowe a brzuch smaruj ciepla oliwka po umyciu się pomoze w 100 procentach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda ze tylko jedna odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dubletka
Musisz rozejrzeć się po rodzinie, czy kobiety mają rozstępy (mama, siostra), bo to raczej genetyczna sprawa i tak naprawdę żadne specyfiki nie pomogą. Wiadomo, smarować zawsze warto. U mnie rozstępów w rodzinie nie ma i ja tez nie miałam. Brzuch tak naprawdę nie wyróżniał się. Były kobiety w pojedynczej ciąży z większym brzuchem. Nawet położne się śmiały gdzie ja te dzieci mam. Urodziłam w 38 tc, dzieci w sumie ważyły 5,1 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozstępy są nie tyle genetyczną sprawą, co kwestią tego jak się dbało o brzuch. Ja po ciąży bliźniaczej rozstępów zero, ale to dlatego, że od zawsze dbałam o skórę. Moja siostra po ciąży pojedynczej, a rozstępy kilometrowe! I nie kupuj specjalnie żadnych specyfików ciążowych- mi wystarczył najzwyklejszy balsam do ciała, ale wsmarowywany regularnie po każdej kąpieli. Przytyłam 18 kg. Po porodzie (kilka m-cy temu) zostało mi 5 kg na plusie, niestety:( Nie bardzo mam czas na ćwiczenia i dietę (jedzenie w pośpiech i niestety baaardzo nieregularne:( Żałuję trochę, że nie kupiłam pasa poporodowego, bo brzuszek trochę został:( Ale znam mamy bliźniaków, po których nie ma śladu ciąży, więc nie ma reguły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem sama. Moja mama nie ma rozstepow po pojedynczych ciazach, a z kolei moja siostra ma sito na brzuchu, wiec geny raczej odpadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez sie o to boje!! moja mama nie miala rozstepow za to moja siostra i ja mamy!! ja waze troche wiecej i tylam i chudlam dlatego mam rozstepy an brzuchu mimo ze wcale duzy nie byl tyko lekko dostajacy a smaruje odkad pamietam :/ chyba bede miala niezle sitka na brzuchu po ciazy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wygladalam, jak w ciazy blizniaczej, choc urodzilam 1 dziecko, ale ze wzgl. na za waska miednice, dziecko umiejscowilo sie z przodu, brzuch mialam jak armata. Przed ciaza bardzo dbalam o cialo, cwiczylam, smarowalam i brzuszek byl piekny, plaski z zarysem miesni. w ciazy tez smarowalam sie namietnie, by uniknac rozstpow, ale.... nie udalo sie, mam caly brzuch poorany wrecz, w ciazy skora mnie niemilosiernie swedziala. Dziecko urodzlam duze (4450, 60 cm, a ja mam 156 cm i startowalam z wagi 46 kg). Genetyczna sprawa to nie jest, bo moja mama urodzila 2 dzieci, z bratem przytyla w ciazy 28 kg a rozstepow ma kilka, malych, bialych i widocznych tylko, gdy sie przyjrzy z bliska. Po ciazy jestem juz 5 lat, schudlam do wagi wyjsciowej. Przytylam 18 kg, z czego wekszosc to woda byla, bo napuchlam strasznie, od razu po porodzie zeszlo mi 10 kg a w pierwszy tydzien w domu nastepne 3. Reszta tez sama spadla, choc staralam sie stopniowo dochodzic do wagi, by uniknac nowych rozstepow i zwisow. ednak od razu po porodzie wygladalam dalej jak w ciazy, mimo kosmetyki i majtek sciagajacych, zostala mi na brzuchu niewciagnieta skora. Konsultowalam to z lekarzem, to jedynie na plastyke brzucha sie nadaje. Wiec to nie obzarstwo (jadlam nawet mniej, bo strasznie wymiotowalam) i nie geny a indywidualne tendencje akurat mojej skory, ktora nie wytrzymala takiego obciazenia serio, wszyscy mysleli, ze mam bliznieta, ginekolog sie smial, ze w zyciu takiego brzucha nie widzial).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jajakos zaakceptowalam brzuch, dzeki mezowi, ktor mnieubostwia mimo takiego mankamentu. Poza brzuchem jest ok, jestem zdrowa, mam zdrowe dziecko, prace, udane ogolnie zycie. Ale czasem zal mi d**e sciska, gdy widze te programy o chirurgii plastycznej, gdzie widac, jaki efekt takie operacje przynosza :( Coz, nie stac mnie jednak na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak na ciąże bliźniaczą brzuch mialam bardzo mały. Przytyłam w sumie ok 15 kg i zaraz po przyjściu do domu było ich już 13 mniej :) Rozstępy pojawiły się niestety koło 7go miesiąca mimo, że 2 razy dziennie smarowałam brzuch bio oilem. Całe szczęście nie ma ich jakoś strasznie dużo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×