Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

do ktorej z WAS WROCIL BYLY FACET

Polecane posty

Gość gość

powiedzcie, podzielcie sie swoja historią, czy na dobre to wyszło ? to ON zerwał a teraz chce powrotu. zerwał bo niby nic nie czuł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KIM DZWON ILL
moja byla zrobila impreze naspraszala kochankow, nasyfila w calej chalupie, podpalili wspolnie firanki we wszystkich oknach i porozbijali meble wyszla z domu zostawiajac karteczke: wybacz ale to nie moja wina, to goscie posprzatalem, wymienilem meble i firanki a ona dzis do mnie z tekstem ze w zasadzie to zaluje ze dzieci nie mielismy, bo ona wlasnie dojrzala do macierzynstwa i uwaza ze dzieci sobie powinnismy zrobic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielka milosc,ja zerwałam,bo on zdradzil.Od chwili,gdy mu powiedziałam KONIEC, on oszalal.Pol roku walczyl o powrot,ale tak mnie namawial,nekal,blagal,prosil,plakal,sam nie wiedział co ma już robic,bylam nieugieta,mimo iż kochałam.On do dziś zaluje a ja do dziś się dziwie,ze slowo KONIEC tak na niego podzialalo,najpierw zdradzil a potem szalal by mnie odzyskac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i wrocilas| > bardziej chodzi mi o sytuacje gdzie facet zostawil bo nby sie wypalił czy cos... ale ta tez byla pomocna dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znowu ten sam temat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie czy facet który twierdzil ze cos w nim peklo ze sie wypalił do ktorejs z was wrocił bo mu sie odmienilo bo zatesknil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mysle ze faceci czasami sami nie wiedza co czuja i dzisiaj moze twierdzic ze sie wypalil a jutro moze jednak uznac ze sie pomylil w ocenie uczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma kogo posuwać więc pomyślał o tobie :D nigdy się nie uda za drugim razem bo niby dlaczego skoro już raz się popsuło....?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smieszne bardzo naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helołka
do mnie wrócił były- wielka miłość, 3 lata razem, przerwa 3 lata, potem kolejne 4 lata po powrocie. Najbardziej zmarnowany czas w moim życiu. Nie warto. Skoro nie działało ze względu na charaktery, to jakbyś nie stawała na głowie, już nigdy nie zadziała, a tylko człowiek cierpi. Kocha, walczy, ale cierpi. My się rozstaliśmy. Życzę mu wszystkiego najlepszego serio szczerze i ciepło, ale razem być nigdy nie powinniśmy. Ale wszystko ma swój cel- dzięki powtórnemu rozstaniu poznałam obecnego męża i jestem teraz najszczęśliwszą kobietą na ziemi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja znam przyADKI ZE DO SIEBIE WRACAJA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyczyny rozstań są różne, ja ze swoim byłym zeszliśmy się, ale niezgodność charakterów wzięla jednak górę i rozstaliśmy się na dobre, z obecnym natomiast pokłcoiliśmy się, chociaż bardzo nas do siebie ciągnęło, oboje nie byliśmi gotowi chyba na związek, po roku znowu nawiazaliśmy kontakt i jesteśmy dziś małżeństwem :) mam taką teorię, że po prostu tak miało być, oboje musieliśmy dojrzeć do poważnego zwiazku (oboje po przejściach), żeby być razem na dobre:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie dojrzec? moze u nas za szybko padly slowa ''kocham'' ? powiem Wam ,ze On na te chwile nikogo nie ma, i sie waha..co do nas:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gfhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie zostawil twierdzac
ze nie dojrzalam do powaznego zwiazku. Po krotkim czasie od rozstania zwiazal sie z inna:O Wszystko strasznie przezywalam i rozstanie i jego nowy cholerny zwiazek, zyczylam mu jak najgorzej. No i zwiazek nie wypalil ku mojej radosci:D Ona nie umiala pogodzic sie z tym, ze ja zawsze bylam i jestem obecna w jego zyciu:P Wrocil do mnie, ale to nie bylo takie proste bo ja nie zgodzilam sie na to od razu. Duzo o tym myslalam i zastanawialam sie czy moim celem nie bylo tylko rozbicie tego zalosnego zwiazku. No ale w koncu przyznalam sie sama przed soba ze go kocham i jestesmy znow razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oo a jak to sie stało ze wrocil |

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety, czy wy macie do siebie szacunek? Zostawił, porzucił, mówił przy rozstaniu o niedopasowaniu braku miłości do was, a teraz chce wrócić. Tak, tak na pewno teraz was kocha :D Naiwniary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościuuuuuuudziunia
dziewczyna mojego ex jest tak o mnie zazdrosna, że on już zerwal nawet kontakt z naszymi wspolnymi znajomymi... a ja wcale go nie chcę, to ja zerwałam i śmieszy mnie ta żałosna dziunia. przez nią juz nie mam z nim żadnech kontaktów, mimo że po zerwaniu sie przyjazniliśmy.myśli że jak go zamknie w klatce to z nią zostanie :D ale naiwna jest, ciekawi mnie czy gdybym chciała wrócic to by ja zostawił, bo okazywal dalej pewne zainteresowanie nawet jak już z nią był.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu naiwniary
kazdy bladzi przeciez, kazdy ma prawo do chwili zwatpienia jestesmy tylko ludzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuup pou
uup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wervbfvjhdhsf
upu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie było tak: on zerwał pod jakimś idiotycznym pretekstem, ale naprawdę chodziło o to, że byłam raczej brzydka. Póki się spotykaliśmy u mnie i u niego, to nie było sprawy, al jak poznałam jego kumpli, to zaczęli się z niego śmieć i zerwał. Minęło kilka lat, ja się zmieniłam, schudłam, zadbałam o siebie i spotkaliśmy się znowu. Strasznie chciał wrócić, ja się zgodziłam, a potem jak już się zaangażował emocjonalnie to się zemściłam i go zostawiłam. Mnie wyszło to na dobre, jemu - niekoniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościuuuuuuudziunia --> pewnie sama bys sie tak samo zachowala gdyby Twoj facet przyjaznil sie z byla ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
http://f.kafeteria.pl/index.php/temat.php?id_p=5721659 tu zaniedbywana i odsuwana dziwa nazywa swojego żonatego faceta j****ym hipokrytą i zamierza zniszczyć jego małżeństwo bo zaczął się zbliżać do żony to dopiero łajno k***wskie! wiele dziwek nie widzi różnicy między małżeństwem a k*******m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffffhhhhhhhhhhhh
hhup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościuuuuuuudziunia
gościuuuuuuudziunia --> pewnie sama bys sie tak samo zachowala gdyby Twoj facet przyjaznil sie z byla ;] x mylisz się, dla mnie to jest żałosne kiedy kobieta musi facyta zamykać w klatce. gdybym miała wątpliwości co do uczuć mojego faceta to bym mu powiedziała idz sobie do tamtej i tyle. mój obecny facet opowiadal mi o swojej byłej, wiem że pomagał jej kilkakrotnie z rzeczami na studia i wiem o jej desperackim wyznaniu po latach, że nadal go kocha i nie moze patrzeć na nasze zdjecia. on kocha mnie i ja to widze, nie musze byc zazdrosna o żałosne kobiety. nie musze mu zabraniać niczego, a jak mnie zdradzi, albo będzie miał wątpliwości - won. ja jestem pewna i nie zdradzam, tego samego wymagam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój obecny facet opowiadal mi o swojej byłej, wiem że pomagał jej kilkakrotnie z rzeczami na studia i wiem o jej desperackim wyznaniu po latach, że nadal go kocha i nie moze patrzeć na nasze zdjecia.' " a gdzie te wasze zdjęcia??? a tamta to była zona czy sympatia? gdyby mój men opowiadał mi cokolwiek o byłej,byłby na straconej pozycji nienawidzę prostackich judaszów ,nie wierzyłabym w ogóle takiemu typowi jak można? co za poziom?-spotkał podobną do siebie prostaczkę pewnie tamtej to i on i ty do pięt nie dorastacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×