Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chabrowa792

Zgrabniejsza do lata

Polecane posty

Gość Chabrowa792

Może ktoś dołączy? :) Do tej pory zawsze budziłam się w kwietniu-maju i zaczynałam intensywnie ćwiczyć, głównie codziennie. Jak łatwo się domyślić, szybko traciłam chęci i po dwóch, trzech tygodniach miałam dość. Teraz zamierzam to zmienić. Chciałabym zacząć na dniach (może nawet dziś) zacząć ćwiczyć. Nie mam nadwagi, chcę po prostu zgubić kilka cm tu i ówdzie. Najbardziej problematyczne w mojej figurze są nogi, które są masywniejsze od reszty. I to nad nimi głównie chcę się skupić, głównie nad grubymi, flakowatymi łydkami. Nie wiem, czy mi się uda coś z tymi łydami zrobić, bo to genetyczne, ale może przez te kilka miesięcy chociaż z jeden cm zleci i staną się twardsze. Kupiłam sporo spódniczek letnich na wyprzedażach więc nie ma bata, w 2014 r będę chodzić w spódniczkach i spodenkach bez wstydu, musi się udać. Poza tym będę pracować nad pupą, jej ujędrnieniem i zredukowaniu cellulitu. Brzuch również wymaga poprawek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chabrowa792
Siedzę właśnie i szukam różnych ćwiczeń. Na łydki już znalazłam:http://www.cwiczenia.org/cwiczenia-na-lydki/cwiczenia-na-szczuple-lydki/ Zalecają ćwiczyć co 3 dni ale ja będę ćwiczyć różnie, co 2 albo co 3 dni, i dodam trochę rozciągania. Na całą sylwetkę mam orbitrek, nie będę się męczyć codziennie, 3-4 razy w tygodniu po 40 minut wystarczy, może później zwiększę do godziny. Na brzuch hula hop, dzięki niemu mam lekkie wcięcie w talii, tez nie codziennie, 3-4 razy w tygodniu po 30-40 minut wystarczy. Dodam jeszcze zestaw ćwiczeń Mel B na pośladki i uda. Diety nie będę stosować, nie będę jedynie się obżerać, postaram się lepiej jeść. Czy ktoś do mnie dołączy? Nie chcę stracić motywacji, nie chcę znowu obudzić się w kwietniu i płakać, że nic nie zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia4680
Polecam Ci gotowe programy treningowe wytrzymałościowo-siłowe. Są znacznie skuteczniejsze niż jakiekolwiek "ćwiczenia na". No i prostsze w stosowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cześć. Ja też zaczęłam ostatnio ćwiczyć ponieważ zależy mi żeby przez zime właśnie schudnąć na wiosne/lato :) Codziennie skakanka, i tak samo jak Ty Mel B + ćwiczenia na mięśnie brzucha + na ramiona :D Z wagi to jak schudne to też dobrze głównie zależy mi na zdrowym odżywaniu się i ćwiczeniach żeby nie być sflaczałą i poprawić jakość sylwetki. Chętnie się dołączę do Ciebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chabrowa792
Miło mi, że dołączasz :). Ja wczoraj zaliczyłam 50 minut obritreka, miałam siły i chęci na godzinę ale ktoś mi niestety przeszkodził. Marzy mi się chodzenie na siłownię albo do fitness klubu ale obecnie nie mam na to funduszy, muszą mi wystarczyć domowe ćwiczenia. Dziś w końcu się wezmę za mel b na pośladki i za te ćwiczenia na łydki, orbitrek też. Mel b na nogi wprowadzę trochę później, hula hop też. Podsunęłaś mi pomysł ze skakanką, muszę to przemyśleć. Nie będę skakać przez skakankę, ale same skoki bez niej, myślę, ile by tu tych skoków porobić. Nie chcę się od razu zamęczyć, stopniowo będzie. Ja też nie chcę być sflaczała, zawsze przez zimę moja waga wzrasta o 2-3 kg, teraz tak nie będzie, nie pozwolę na to :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja skakam po 10-20 min :) i robie potem inne ćwiczonka ja dostałam z pracy kartę co mi pozwala za niewielką opłatą ćwiczyć na siłowniach sobie prawie darmo, tylko teraz problem z towarzystwem. Nigdy nie chodziłam i się krępuje iść sama :P Nie mam wagi bo ostatnio zostawiłam na lotnisku xD Centymetra też nie mam, wiec na razie cwiczę bez świadomości ;) nie wiem czy to czasem nie jest dobry pomysł bo nie gnębie sie psychicznie :P Trzeba się ogarnąć żeby znaleźć chłopaka hehe ile ważysz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moją dietkę ubarwiłam w kolorowe sałatki (głównie sałata lodowa, kapusta pekińska, pomidory, ogórki, papryka, brokuły, szpinak, gotowana marchew, kukurydza, fasolka szparagowa) nabiał niskotłuszczowy - jogurty naturalne, kefiry, serki wiejskie, twarożek, chude mleko, ser feta itd, jajka chude mięsko- z kurczaka, indyka - udka piersi, szunki niskotłuszczowe, węglowodany- brązowy makaron, brązowy ryż, pełnoziarniste pieczywo, mąka kukurydziana itd obiecałam sobie że śmieci już nie bede jeść bo z tych produktów można zrobić cuda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chabrowa792
ważę 58 kg przy wzroście 165 cm. Przydałoby się zrzucić 2-3 kg, w wadze 55 czuję się najlepiej, zobaczymy. Ja z kolei uwielbiam słodycze i niestety codziennie muszę zjeść coś słodkiego, dosłownie chodzi za mną. W weekend goście, więc nie ćwiczyłam. Ustaliłam sobie, że łydki będę ćwiczyć w poniedziałek, środę i piątek. I w tych dniach będę też ćwiczyć resztę, może dorzucę jeszcze sobotę, ale z sobotą różnie bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Ty jesteś laska, ja przy 170 ważę 75 kg, to wiesz konkretniejsza sprawa przede mną :D ale widzę już że coś zrzuciłam, jednak nie wiem ile bo nie mam wagi :) po 2óch tygodniach ćwiczeń poprawiła się jakość wyglądu brzucha, nóg, pośladek. Skoro warto, działam dalej, powodzonka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc.ja korzystałam z tego i moge polecić bo sa tam dobre naprawde porady. www.schudnij-natychmiast.iscool.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja moge śmiało polecić tą stonke. www.schudnij-natychmiast.iscool.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×