Nigdy nie zrobię pierwszego kroku

Pewnie jestem dziwna :o Jak podoba mi się jakiś facet to staram się to w sobie zdusić, a czym bardziej jest atrakcyjny tym mniej na niego patrzę :D Powód? Wiem że nie mam szans więc wolę uniknąć odrzucenia. Po cichu zazdroszczę dziewczynom że potrafią brać sprawy w swoje ręce... Niestety ja nigdy tego nie zrobię bo wiem że się nie spodobam i wolę sobie nie robić wstydu. Ma ktoś jeszcze tak jak ja?

Ładnie piszesz po polsku. :)

po wszystkich moich nieudanych znajomościach z facetami tez już nie mam ochoty na pierwszy krok...boje się tak jak ty odrzucenia i rozczarowania..niby jestem ladna ale bardzo atrakcyjni panowie to tylko marzenia jak dla mnie.

no to nie rob, nikt ci przeciez nie kaze a zwykle im bardziej atrakcyjnie wyklada facet tym berdziej jest zepsuty

do hotel na peryferiach...DOKLADNIE...atrakcyjni mezczyzni to nic dobrego,...same rozczarowania nerwy , szkoda czasu....to sa bardzo puste i pewne siebie osoby.

Ja mam tak w przypadku kobiet.Jakoś wmawiam sobie,że nie mam szans, lepiej dać sobie spokój,wymieniam kompleksy. http://niesmiali.net.pl

tak,dokladnie...lepiej dac sobie spokoj...ja tak od pewnego czasu robie...nie ma sensu biegac za kims kto ma cie gdzies i nie daje zadnych oznak zainteresowania..pare tyg temu poznałam 2 mężczyzn przez net..jeden przestal się odzywac z dnia na dzień aciagle pisal słodkie wiadomosci mimo ze nie widzieliśmy się jeszcze ) a drugi? mamy spotkać się ale jakos specjalnie nie odzywa się do mnie - cisza już 4 dzien..wiec chyba będę musiala odpuszcic temat..

to bądź forever alone, księżniczko.