Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kaśś18

Mój facet kupi mi sukienkę na studniówkę za 2000 zł

Polecane posty

Gość Kaśś18
Widzę że aż was skręca z zazdrości ale ja się waszą opinią nie przejmuje bo wiem że mi poprostu zazdrościcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to rodzice powinni ci kupic sukienke a nie facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, jak ktos ma inne zdanie to zazdrosci... :D:P dobre... chlopak mojej siostry tez swego czasu jej pensje oddawal i pewnego dnia tak siorke za to op******ilem ze nie wiedziala co powiedziec... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o matko, autorko, ale czego tu zazdrościć? Ciesz się tym, że kolezankom berety pospadają, ale zluzuj, ze ci wszyscy zazdroszczą. Mój mąż, jak jeszcze nie byliśmy małżeństwem, wykupił nam wycieczkę na nurkowanie do Australii- to jest kurde coś :) Ale zazdrościc kiecki? Chyba tylko te TWoje kolezanki będą. Człowiek im starszy tym mniej uwagi przywiazuje do pierdół typu kiecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zbereznik, jedyny normalny facet z ciebie, daj sobie spokoj z tlumaczeniem, scianie bys szybciej przetlumaczyl, niech sobie uwaza ze jej kazdy zazdrosci. a tu trzeba tylko wspolczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Jak już jesteś taką interesowną laską, to rób to z głową, nie kiecka za 2 tys, tylko biżuteria. Kiecka, to żadna inwestycja. Powiedz mu, żeby ci kupił kieckę za 300 i kolczyki do niej za 2000. Ten związek długotrwały nie będzie, więc go wykorzystaj sensownie. Facet w końcu kapnie się z kim ma do czynienia i kopnie cię w tyłek bez żalu. A i ty nie żałuj, tylko wyhacz bardziej dzianego, do 30-tki spokjnie samochód, dom, czy mieszkanie wykukasz. Tylko pamiętaj, prezenty mają mieć wartość, nie tylko w momencie zakupu. 21.11.13 [zgłoś do usunięcia] zbereznik xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx NAJLEPSZA ODPOWIEDZ-CHOCIAZ TEMAT PROWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K
Ja nie rozumiem czemu jedziecie po dziewczynie. Moja studniówka była kilkanaście lat temu i jakoś nikt się nie dziwił, że mój ówczesny chłopak zapłacił za nią oraz za krawcową, która mi szyła sukienkę. Na 18nastke dostałam od niego 30gram złota w naszyjniku i bransoletce i nikt się nie dziwował. Może wśród biednych szpeciar z byle zadupowa panują inne zasady. Przecież to normalne, że jak mężczyźnie zależy i go stać to obdarowuje swoja partnerkę. Ja sama mu kupowałam nietanie prezenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trądzik
a co ty będziesz z metką w tej sukience tańczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie, z metka bedziesz tanczyla, za 2000 nie znaczy ze ladniejsza od tej za 500 zl!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie dlatego nie chcę mieć dziewczyny wolę dobrze zainwestować pieniądze nią stracić na pasożyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zainwestuj najpierw w słownik, tłumoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama jesteś tłumokiem frustratko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to za sukienka za 2 tysiace toz to slubne po tyle sa. z gowna jaszczurki z wysp galapagos? A normalna sukienka :) że tu się stroją tylko na ślub to inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skad koleżanki będą wiedzieć, ile kiecka kosztowała? zostawisz metkę na plecach? i ciekawe, czy w ogóle jest ładna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi głupio było przyjąć sukienkę za 100zł. podobała mi się, ale nie miałam na nią pieniądzy, a potem mi ją kupił bez mojej widzy i mi ją podarował. to było bardzo miłe z jego strony bo wiedział, że to kiecka moich marzeń. a ty nie masz żadnych skrupułów przyjąć taki drogi prezent i jeszcze tym się szczycisz? :/ zazdrość koleżanek? ich miny? lol. kto będzie wiedział że ta kiecka jest tyle warta? no chyba że będziesz się tym chwalić na prawo i lewo. nie wiem jakiego kolesia w twoim wieku stać na taki wydatek. no chyba że to pieniądze jego rodziców. no chyba że spotykasz się z kolesiem o wiele starszym. wtedy to już podpada pod sponsoring. a ty mu kupisz garniak za tyle kasy? wątpię. chyba że zapłacisz d**ą. skoro chce Ci kupić taki ''prezent'' to widocznie wie że może ciebie kupić. sam zaproponował i wybrał ci taką kieckę? czy sobie wybierałaś ''chce to i to i jeszcze tą, w zamian zrobię ci lodzika''?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×