co komu i za ile planujecie kupić na święta

Jw. Pomocy, w tym roku nie mam siły na wymyślanie prezentow. Podzielcie się pomyslami.

nikomu nic nie kupuję w doopie ich mam :) niech sami sobie kupią, ja mogę dostawać nie dawać- pomogłam ? :P :P

Tesciowa - termos, ok. 30zl Facet - zrobie mu prezent sama (uszyje koszule) rodzina faceta" brat - ksiazka ok. 30zl dziewczyna brata (kolczyki) - zrobie 2 brat + jego zona = herbatki na wage ok, 30zl Mama - bransoletka (zrobie) Ciotka - bransoletka (zrobie) Przyjaciolka - kolczyki (zrobie)

dla meza tak do 150 zl ale poki co nie mam pomysłu rodzice,teściowie ,babcie to albo jakies lepsze bombonierki albo cos do picia z apteki na serce itp.,dzieci zabawki :syn chce smieciarke ,samolot,gitare i wiele innych wiec cos trzeba będzie wybrać mysle ze tez w granicy 100-150 zl coreczka ma 5 mcy wiec kupiłam taki walec do raczkowania i musze wymyslec cos jeszcze.Dzieciom kupuj czeso np.ksiazeczke ,farbki i tego typu rzeczy i kazde osobno pakuje żeby pod choinka było dużo i wiadomo ze jedna rzecz taka konkretna

Na razie mam tylko prezent dla chrzesnicy - telefon za 1 zl :-D mam mixa i tel w stanie idealnym a ze doladowania skonczylam to wzielam jej - wiem ze sie ucieszy Dla meza i dla syna pomyslow brak :-(

Jak policzylam ilu osobom powinniśmy dać prezent, to zrobiło mi się słabo ;) może jakaś drobna biżuteria dla dziewczyn. No już trochę pomysłów jest.

Póki co mam tylko prezent dla siostry http://www.decoraliki.pl/files/nosidelko-dla-dzieci-ergonomiczne-womar-eco-zaffiro-szaro-turkusowe%5B1%5D.jpg Bo mi ciągle narzeka, że w MPK za mało miejsca na wózki. A tacie zamówiłam piękną, dużą karafkę na whisky :)

tata - płyty brat - perfumy (woda toalet. ) mama - kosmetyki (puder) babcia - perfumy

mąż - 100zł mama - 100zł tata - ok 80 zł (chce kupic sweter) siostra - 100zł brat - 100zł dziadek - ok. 50 zł (mimo że on mi daje kase co miesiac a mam 29 lat :P), to nie jest wymagajacy pod wzgledem prezentow chrzesniak - ok. 70zł (syn kolezanki) dla tesciow maz bedzie myslal za ile

Mama - książka i fachowy nóż do krojenia bo jej takie tępe bo zawsze żałuje i kupuje bazarowe :) tato- elektryczna maszynka do golenia mąż - koszula biała i zabawne spinki do mankietów syn (5 lat) - scrabble, zestaw szpiegowski córa (rok) - coś grającego i klocki drewniane, znikopis siostra - portfel i jakiś kosmetyk z tych aptecznych.

dla meza i syna mam przygotowane 500zł dla chrzesniaka juz kupilam za 150zabawki Hot wheels chrzesnica tez 150 zabawki z hello kitty rodzice 100zł(alkohol i slodycze tesciowie jw wiecej nikomu nic nie kupuje a wiec raze 1000zł

około 200 zł dla córki, rodzice teściowie, rodzeństwo - nie robimy sobie prezentów. Mąż- nic nie kupuje (przed świętami pierwsza rozprawa rozwodowa). Może teściowej coś kupię na święta i jako podziękowanie za pomoc (w ciągu małżeństwa z jej synem)

Prezent dostana tylko dzieci: moj syn i syn brata. A za ile?pewnie za ok.100 zl.

Sie w prezencie.

mężowi jeszcze nie wiem co kupie ale coś około 100zł córcia też około 100zł chrześniaki po około 50 zł na łebka

My nie kupujemy prezentów całej rodzinie. Tylko i wyłącznie tym z którymi spędzamy wigilie. Inaczej to samej najblizszej rodziny to ja mam chyba ze 20 osób. W tym roku idziemy na Wigilię do moich rodziców Mama sweterek, płyn do kąpieli, dobra kawa (myślę, że do 150 zł się zmieszcze spokojnie) Tata sweterek, kubek termiczny, pudełko czekoladek (też ok. 150 zł) Brat kinect do xboxa (ok. 400 zł) Siostra książka i bezprzewodowe słuchawki (ok. 200 zł) Mężowi zegarek i zestaw wszystkich żeli intymnych durexa :P (nie wiem ile to wyjdzie) Dzieciakom jeden wspólny prezent (a można by rzec że to dla całje rodzinki prezent) czyli xbox 360 (z dwoma padami, dwoma kinectami itp ok. 1700 zł) i jeszcze osobno dla obojga po zestawie klocków lego.

mama, tata, babcia, tesc i teściowa- po ok 30zł na każdego chrześniak do 50zł mąż jeszcze nie wiem w tym roku robimy skromne prezenty bo mamy kryzys z kasą

My w tym roku nic nikomu nie kupujemy. Na dniach będę rodzic .wiec kupa kasy poszla na wyprawke, zrobilismy kuchnie.i tez poszlo kilkanaście tysięcy, wiec bida w tym.roku:) no chyba, ze liczyć córeczkę jako prezent, to kazdy w rodzinie dostanie super niespodzianke: coreczka, wnuczka, chrześnica i prawnuczka w jednym :D

Swojemu synowi za 250 zł - dużo ale połowę chrzestna dokłada bo stwierdziłyśmy, ze lepiej kupić jeden większy prezent niż dwa małe. Chrześniakom dwóm za ok 150 zł pistolety nerfy plus słodycze, Zostaje jeden młodszy chrześniak, pomysłów brak. Innym dzieciom w rodzinie postaram się do 50 zł wyrobić bo jest ich uwaga dziewięcioro (chrześniaków już w to nie wliczam). Ogólnie jestem za tym, żeby każdy swojemu dziecku kupił i by było najlepiej ale każdy i tak kupuje dla mojego więc głupio nic nie dać, najgorsze, że nigdy nie wiem co kupić i się miesiąc głowie nad tym. Dla rodziców i teściów zawsze jakiś drobnostki, np kosmetyki dla pań a skarpetki dla panów, ewentualnie ptasie mleczko dla teścia bo uwielbia. Z rodzeństwem, bratowymi i szwagrami umówiliśmy się, że prezentów sobie nie robimy. Z mężem robimy sobie wspólny prezent i kupujemy nowy telewizor i x-boxa bo nam się marzy już dłuższy czas, Ogólnie mówiąc kupa kasy pójdzie, że o wyprawieniu świąt nie wspomnę.

http://tablica.pl/oferta/bombki-z-tasiemki-satynowej-ciekawe-wzory-ID3fs2f.html o myslicie o czym takim na prezent?

''Teściowej" kupuję miód, piekę ciasteczka miodowe i do tego kupię bardzo dobrą herbatę. To wszystko ładnie zapakowane (teściowa kocha miód i herbatę). Symbolicznie, 50zł jakieś. Tacie kupuję dobry termos i ciepłe rękawiczki (150zł łącznie). Mamie kupuję ciepły sweter i zestaw dobrych kaw (150zł). Babci skromnie - zestaw dżemów, które zrobiłam + etui na okulary jakieś 50zł. Siostrze zestaw ulubionych słodyczy i wykupiłam jej wizytę u super fryzjera (wiem, że chce) 300zł. No i mężczyźnie mojemu kupuję efekt gitarowy i etui na czytnik ebooków ;)

No i rodziców chcę odciążyć w tym roku i przed świętami sama chcę kupić wszystko co jest potrzebne :) Wszystkie frukta i produkta ;)

Mąż - zegarek jakieś 400 zł, mama - zestaw kosmetyków za ok. 150 zł, pasierbica - wszystko jedno co za około 100 zł żeby nie było. Pozdrawiam. Zła macocha

mąż: szczoteczka soniczna +zapas 350zł córeczka: robimy jej pokoik samodzielny czyli koszta urządzenia pokoju dla dziecka od zera teściowa: cukiernica z mosiądzu ok 100zł teść: koszula ok 60zł brat meza 1: koszulka ok 30 zł brat 2: zestaw kosmetyków ok. 40 zł brat 3: j.w tata mój: brandy ok. 100zł babcia moja: krem ok 10 zł babcia meża: kwiatek ok 25 zł wuj meża: nie wiem co ale wkurza mnie liczebnosć jego rodziny

chrześnica meża: perfuma Disney i zestaw zelków haribo ok. 50 zł bratanek męża: piżama ok.50 zł

tyle kasy na prezenty i powiedzcice po co? jakbym miala kazdego robic prezenty , uradzic swieta to tyle kasy idzie. mi osobiscie szkoda. bo za to mozna cos kupic inego do domu.

Tata-200-perfumy Mama-200-perfumy Facet -ok.2000 -ps4 ;)

No mi nie szkoda bo wiem, że wywoła to uśmiech u obdarowywanych ;) Moja mama jest strasznym kawoszem, uwielbia dobre kawy ale sobie żałuje. Bo zawsze są ciekawsze wydatki. Sweter ciepły też się przyda bo sobie kupuje "na końcu". Babci etui na okulary się rozwaliło i nosi takie "bo po co jej"? :) I uwielbia przetwory domowe :) Tacie termos się do pracy przyda, rękawiczki też bo ma pracę, w której często przebywa na dworze. Siostra tez się już zbiera jak głupia do tego żeby do fryzjera pójść ale ciągle ma ważniejsze wydatki. Ja sobie też często żałuję bo są ciekawsze wydatki ;) A jakoś najbliższym nigdy, niczego nie żałowałam ;) Wolę im coś kupić niż sobie do domu :)

ja bym naprawde chciala zobaczyc te wasze drogie prezenty.

ja w tym roku jestem kompletnie spłukana, a że moja rodzina jest dobrze sytuowana to prezenty są zawsze dość drogie. A mam do obkupienia dwoje rodzeństwa, bratową, dwoje ich dzieci, i rodziców... i nie wiem za co im kupię prezenty, mój "budżet" wynosi jakieś 200 zł na nich wszystkich, gdzie oni zwykle za taką kwotę to prezent na osobę kupują :(