czy panie lubia swoje stopy

czesc mam pytanie czy wy kobietki lubicie swoje stopy i ich adoracje mi sie ostatnio przytrafilo ze podszedlem na ulicy i dziewczyna zgodzila sie :):) co o tym myslicie

Lubię.

a lubisz miec calowane i adorowane ???

Lubię.

moze pogadamy masz ochote przemek z tej strony a ty

Pogadajmy.

spoko opowiedz masz jakies doswiadaczenie tego typu z facetami czy masz faceta co adoruje si stopy

skad jestes ja z tarnowskich gor a ty

Jak wrócę to opowiem

ok to bede czekac a gdzie jestes teraz :)

a adoracje to chyba w adwencie ...

uwielbiam swoje stopy! Szaleję za nimi!

a ja szaleje na punkcie waszych stopek normlanie nie macie pojecia moze ktos chce pogadac na gg????

Ja tak swoje kocham,że od samego patrzenia na nie szczytuje

Ja szczytuję od patrzenia, ale tylko jak są pomalowane paznokcie na czerwono. Jak są na zielono, to mnie to wycisza

Także lubię stopy ale mimo wszystko wolę c**y bułeczki

Takową posiadam też od samego na nią patrzenia szczytuję, zaraz po stopach oczywiście :P

a ilu dziewczyna mieliscie przyjemnosc adorowania stopek i jak to bylo skad jesescie :):)

a wy dziewczyny czy mieliscie przyjemnosc poznania takich panow co sie pytali o calowanie waszych stop???

Też to u siebie odkryłem. Lubię czasem głaskać i podgryzać piętki żony, a podczas stosunku ssać paluszki. Sprawia mi to dodatkową przyjemność i niestety wtedy za szybko dochodzę :(

Chcesz się onanizować pod moje opowieści? Krótko mówiąc wykorzystać mnie, tak? ;) Mam łaskotki, i to jest uciążliwe. Facet musi zabrać się zdecydowanie za takie pieszczoty. Mocne dłonie, konkretne ruchy językiem i jest ok. Pewnie wiesz co wielbiciele takich pieszczot robią z damskimi stopami. Moi robili to samo, masowali, całowali, lizali, ssali, wkładali do ust.Wszelkiego rodzaju zabawy z oliwką(a raczej z oliwą), bym potem mogła opleść k****a swoimi stopami. Chciałabym kiedyś móc włożyć stopę w mężczyznę. Najpierw jeden palec, dobrze pośliniony przez niego i tak stopniowo... Pamiętam jakieś nieśmiałe próby, ale finał nie był aż tak spektakularny. Mam wątpliwości, czy to w ogóle jest wykonalne, ale i cierpliwość i chęci i k***wską ochotę. Pewnie jeszcze spróbuję. Kiedyś facet chciał spuścić się do moich szpilek a potem wypić swoje nasienie. Był fetyszystą moich butów, ja też dlatego nic z tego nie wyszło. Może zbyt mało go kochałam...

dark side mozemy pogadac na gg???

dark side a jakie masz buciczki czy przylapalas kogos kiedys jak sie nimi zabawial???

Nie, nie możemy. Nie odczuwam takiej potrzeby.

ok rozumie a czy moge poadorowac twe stopki i buciki????

...a może zbyt bardzo kochałam swoje buty? . Nie przyłapałam nikogo na zabawie butami. Trochę mnie to nawet zasmuca.

Z całym szacunkiem, ale nie jest mi obojętne kto pieści moje stopy. Jeśli to ma być przyjemność również dla mnie to musi być "ten" konkretny facet a nie byle kto. Moje ciało to nie jest instytucja charytatywna, seks uprawiam również(żeby nie powiedzieć zwłaszcza) dla własnej przyjemności.

szkoda ze nie znam cie bo chyba mnie bys przylapala oo by sie dzialo:):):*

oczywiscie zgadzam sie z toba masz 100% racje ze ty musisz mniec przyjemnosc i ty wybierasz faceta ktory bedzie lezec u twych stop i bedziesz podkladac mu szpilki pod nosek :) hhhhmmm

mozesz opisac swoje stopki i buciki ?????