Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Klaudia6777

Facet którego kocham zwierza mi się z problemów sercowych

Polecane posty

Gość Klaudia6777

z inną dziewczyną.Jestem dla niego przyjaciółką, powiernicą, podporą psychiczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to kochaj go jak brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia6777
Chciałabym, żeby był dla mnie tylko bratem... Ale nie jest. Podoba mi się jako mężczyzna, pociąga fizycznie. Cierpię katusze na myśl, że on widzi we mnie tylko przyjaciółkę, uganiając się za dziewczyną, która ma go w czterech literach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia6777
I co ja mam z tym począć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upij go i zrób mu z połykiem !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia6777
Sam tak zrób zamiast wypisać takie prymitywne rzeczy. Ja mam swoją godność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...i co się wściekasz, myślisz że nie mam racji ? JUż tylko przez seks możesz zdobyć takiego faceta ! Twoje umizgiwania na niego wogóle nie dzialają . Smarkula jesteś , albo glupia jaka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia6777
Wolę to zrobić w inny sposób. Nie szanuję kobiet, które się szmacą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś zakochana? To zapomnij o godności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia6777
Tak, na pewno mnie zechce wtedy gdy się zeszmacę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... to zapomnij o nim !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia6777
Kolejny z dobrymi radami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sie męcz tak do konca zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _sadhana_
czemu uwazasz, ze zaznawanie przyjemnosci fizycznej z ulubionym facetem to szmacenie sie? . a z beczki rad na powaznie: musialabyc go w sobie rozkochac. zeby samo to, ze w tobie ma najlepszego przyjaciele, ktory go najlepiej rozumie, bylo dla niego najwazniejszym punktem w waszej znajomosci. poza tym musialby tez do ciebie czuc pociag fizyczny oraz intelektualny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto ci tu każe się szmacić, durna babo?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia6777
Nie jesteśmy parą, to po pierwsze, a po drugi on mnie nie kocha. Stąd nie chcę postępować w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _sadhana_
w porzadku, ze nie chcesz. ale skoro on cie nie kocha, to musisz go w sobie rozkochac. a, ia najwazniejsze - czy on jest smiertelnie zakochany w kims innym, czy te problem sercowe to jakies zwyczajne problem, typu, ze jakas laska mu sie wzglednie podoba, ale go nie chce, wiec on przez to, ze ona go nie chce, jeszcze bardziej jej pragnie na zasadzie, ze jak czegos nie mozemy zdobyc, to pewnie dlatego, ze to jest takie niesamowicie cenne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia6777
Gościu, odpisałam odnośnie tych głupich tekstów powyżej. Może ja nie jestem taką desperatką, żeby uciekać się do takich sposobów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia6777
On jest szalenie zakochany w naszej koleżance, która jest bardzo atrakcyjną dziewczyną i podoba się wielu chłopakom. Z tym że ona ma już mężczyznę, z którym się spotyka, a na mojego przyjaciela nie zwraca uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _sadhana_
ale moze to jest takie zakochanie na zasadzie, ze wszyscy by to chcieli, to ja tez musze chciec, nawet jak nie dostane ;) jak tamta dziewczyna ma juz kogos, to twojemu koledze bedzie musialo w koncu to zauroczenie minac. czy oni byli kiedys razem, robili cos wspolnie, czy ona po prostu mu sie tak bardzo podoba z wygladu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia6777
To drugie. Oni znają się tylko i wyłącznie z uczelni, gdzie ich kontakt jest niewielki, bo przyjaciel jest raczej bojaźliwy w stosunku do kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _sadhana_
aha, czyli to jest zauroczenie niezwykle atrakcyjnym i nieosiagalnym obiektem marzen :) to zdecydowanie lepiej (dla ciebie), niz mialby faktycznie kochac ta osobe, poniewaz ja zna, jest im razem dobrze, tyle, ze ona go nie chce. . a czy uwazasz, ze ty mu mozesz sie podobac? i czy zauroczenie tamta dziewczyna jest spowodowane glownie jej wygladem, czy kolega ma jakies powody, zeby sadzic, ze moglby ja kochac miloscia blizniego, ze jest moloscia jego zycia, bo z nikim innym nie jest w stanie przezywac podobnej psycho-fizycznej ekstazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×