mam okropną figurę

Aż się cieszę że jest zimno, bo latem wstyd mi ubrać coś krótszego i gotuję się w spodniach. Mam naprawdę beznadziejną figurę - nie mam w niej dosłownie nic ładnego. Nie jeżdżę na plażę, nie mam faceta (bo kto by chciał takie obrzydlistwo) i najgorsze jest to, że nie da się z tym nic zrobić. No, może operacja trochę by pomogła ale i tak nie załatwiłaby wszystkiego. Pocieszy ktoś?

Pacz i podziwiaj http://milforia.com/gallery/milf/271/02.jpg

pociesze cie - ja mam plaska ,mala d**e, male cycki i musze nosisc push up, nie mam wciecia wielkoego w tali plus malo smukle cialo tzn.jestem szczupla ,ale malo jedrna i do tego ciezko sie opalam a mam faceta

Ja tez cie pociesze - przytyłam (!!!!) a przy okazji ZMNIEJSZYŁY (tak. zmniejszyły!!!!!) mi sie cycki! Miałam B a teraz to mam chyba minus A.. Duże uda, tyłek teraz wiekszy i sie spłaszył.. talia mi znikneła.. nie moge na siebie patrzec..

Ja mam dużo więcej wad w figurze, także mnie nie pocieszyłaś

Mała płaska dupa i male piersi to plusy. Tak samo jak wąskie biodra, wciecie w takii też nie musi być wielkie. Więc nie narzekaj bo taka sylwetka podoba się facetom

Chyba ślepym :/

Mała płaska d**a i male piersi to plusy. Tak samo jak wąskie biodra, wciecie w takii też nie musi być wielkie. Więc nie narzekaj bo taka sylwetka podoba się facetom Na prawdę? Z moich obserwacji wynika, że kobiety np. z małym biustem, ale z odstającą pupą i talią się podobają, to samo z płaskod***em i dużym biustem, jak natura poskąpiła obu cech to zakon zostaje :D

Ślepym i tym bojącym się kobiecości. Twarz jest też ważna, jak ma się ładną twarz to reszta ujdzie.

No to czeka mnie zakon...

To popierdalaj tam już...

Świetna rada doprawdy :o

Potrzebujesz kilku operacji, żeby jakoś wyglądać. Masz szansę u takich, którzy boją się atrakcyjnych lub szukają dziewic (za to oni chcą czystych modelek).

Czystych modelek? No to chyba nie pasuję do opisu :o

pewnie nie jest tak zle ;)

Male piersi, wąskie biodra Proszę takie mi się podobają http://www2.galleryhost.com/37ph_fireplacekelly_71080698/fs/07.jpg

No ja mam mniejszy biust :o

Zboczeniec ;)

Kto ja? Bo lubię drobne kobiety?

Ja swoje ciało lubie mimo że jestem niska i mam dość przez to krótkie nogi :/ alee mam bardzo bardzo ładne piersi (nie za duże nie za mełe) ale pełne, jędrne i sterczące, ładny płaski brzuszek, jestem bardzo wąska w tali, i mam dość małe biodra, nóżki mogłbyby być dłuższe i chudsze ale ogólnie całośc prezentuje się ładnie i wyglądam bardzo kobieco przeważnie w obcisłych sukienkach :)

Aha, i co w związku z tym?

Kobiety bez kształtów - to jest to.

Wcale mnie to nie pociesza

to zrób sobie cycki :)

ja mam to samo co ty autorko... przej****e jest byc gruszka

Tak naprawde piekna figura to tylko klepsydra, ladne wciecie, odstajacy tylek, ladny wiekszy ale nie ogromny biust i ladna linia bioder. Fajnie jak do tego kobieta ma chociaz 170 cm wzrostu wtedy to jes super, ale niestety rzadko kiedy mozna spotkac taki ideal. Uwazam ze kazda kobieta jesli nie jest otyla moze znalezc w swojej figurze plusy :) Ja np nie mam ladnej talii i do tego plaskod***e, ale mam super piersi i dlugie zgrabne nogi. Ciesze sie z tego co mam i staram sie to podkreslac :)

Ona nie jest gruszką :D ona nie ma nic, ani na górze ani na dole. Gruszki mają przynajmniej fajny dół jeśli mają wcięcie w talii. Gruszką nie jest być przej****e, najgorzej to wszystko mieć drobne a do tego jest się otyłym.

To jest ideał http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/54766f23eefb53a4.html

No na szczęście otyła nie jestem ale i tak jest beznadziejnie