kiedy zaczac kompletowac rzeczy dla dziecka pierwsza ciaza

Jak w temacie, prosze dziewczyny o podpowiedz :) tak zeby ze wszytskim zdazyc na przyjscie dziecka. jestem w 7 tygodniu :)

matko 7 tydzień....już zacznij,przecież tak trudno cos w sklepach dostać ,pustki wszędzie

ale zlosliwa :) ktos przychylny? mysle tez ekonomicznie...jak chce dobry wozek, lozeczko, ubranka, wanienka inne p*****ly to chcialam to rozlozyc w czasie..zeby nie dowalic sobie duzego wydatku na raz

poczekaj trochę bo nigdy nic nie wiadomo ja pierwsza ciaze stracilam w 10 tygodniu .. teraz jestem w 14 tygodniu chciala bym czasem cos kupic ale sie boje jak lezalam w szpitalu po zabiegu gdy stracilam ciaze lezala na sali ze mna kobieta która stracila synka w 5 miesiącu ciazy..

ok 7 miesiąca

wózka podobno sie nie kupuje przed porodem bo to przynosi pecha,takie tam zabobony ale ja wierzę

co za smutna historia :/ zycze C***owodzenia w tej ciazy :) napewno wszytsko bedzie dobrze :)14 tygodniu to juz pierwszy kamien milowy za toba :) To mowicie 7 miesiac...nie wytrzymam tak dlugo :D mysle ze jak bedzie mi brzuchala widac to moze pojde cos poogladac :D a kiedy u was brzuchy byly dorodne i widoczne? :)

lepiej nie sprawdzac przesadow :P hehe

poczekaj przynajmniej do 7ego m-ca- wtedy możesz kupic pierwsze śpiochy

Wózek kupiliśmy chyba w 7. miesiącu, ciuszki kupowałam zanim jeszcze zaszłam w ciążę ;), meble do pokoiku też chyba w 7., czy 8.miesiącu, resztę rzeczy stopniowo co miesiąc.

boniu to jeszcze 6 miesiecy :P pol roku do zakupow..no nieeeeeeee :D

ja_i_ja szybka bylas przed ciaza ciuchy :D ekscytacja ful :)

nikt nie mówi, że masz tyle czekać. 7 tydzień to strasznie wcześnie, nie znasz jeszcze nawet płci, chyba że wszystko planujesz kupować w neutralnych kolorach i żadnych typowo chłopięcych, czy dziewczęcych ubrań.

ja wiem... teraz te ubranka sa takie kolorowe, jakies kreskowki, napisy..jak dziewczynka t napewno nie bede jej na rozowo ubierac..blah!

ale dobrze wiedziec ze nie tylko ze mnie taki napaleniec :D dzieki ja_i_ja :)

stereotypowe myślenie, że dziewczynka to róż :), ale skoro nie znasz płci to np. nakupujesz sukienek, a później okaże się, że to chłopiec :). Ja tak robiłam, że kupowałam i takie, i takie zanim poznałam płeć ;), ale z dużymi zakupami, czy z malowaniem pokoju czekałam już aż kilka razy lekarz potwierdził płeć.

no w sumie racja ze to nie tylko kolory ale kroj...no tak...ale takie male w sukience chyba jeszcze nie chodzi..tzn w ogole nie chodzi :P ale po co mu sukienka tam...lezec w spiochac...ja lubie wszytsko takie supersympatyczne :D dla dziewczynki i dla chlopca by pasowalo :) Ja_i_ja ale najlepsze ze ktos szopuje przed! to i ja moge sie porozgladac conieco :D

Ja zaczęłam kompletować wszystko po 20 tygodniu. Wcześniej przeglądałam w necie co chciałabym kupić i ile to kosztuje. Po zrobieniu listy zakupów i oszacowaniu kosztów, postanowiłam w każdym miesiącu po trochę kupować. W jednym kupiłam większość ubranek, w drugim akcesoria higieniczne dla małego, w kolejnym łóżeczko, materacyk, pościele, w kolejnym rzeczy dla mnie na pobyt w szpitalu i potrzebne po porodzie. Po narodzinach synka chcemy kupić wózek.. Dzięki temu uniknęłam wydania na raz bardzo dużej kwoty i w każdym miesiącu wydawałam po kilka stów. Żeby jeszcze mniej odczuć te wydatki na kieszeni, to niektóre rzeczy można przecież kupić używane. Udanych zakupów! :)

pewnie, że możesz :), albo np. pokupować jakieś kosmetyki, które zużyje i chłopczyk, i dziewczynka :) niby tak- maleństwo leży, ale ja i tak sukienek mam ful ;) nie jesteś jedynym napaleńcem hehehe ;)

O, dokładnie tak zrobiłam ja! Listę miałam przygotowaną wcześniej i co miesiąc kupowałam z niej kilka rzeczy, żeby nie kupować wszystkiego na raz, bo wiadomo, że nie są to małe koszta.

dzieki napalence kochane ja tez sobie liste przygotuje i porownam co ile kosztuje, poogladam na neci :) najlepsze zakupy w zyciu sie szykuja ale jestem podekscytowana :)

A i kupowałam rzeczy w neutralnych kolorach: beże, brązy, żółty, zielony, kolorowe. Dopiero jak dowiedziałam się, że spodziewamy się synka kupiłam kilka rzeczy niebieskich i typowo chłopięcych. Ale to niewiele, niebieskie ma 4 pajace i kilka body, jeden kocyk i dwa kompleciki sweterek+spodnie.. Reszta neutralna: wanienka zielona, ręczniki żółte, pościel kremowo-brązowa, druga z kubusiem puchatkiem itp. Tym bardziej, że kompletuję rzeczy na przyszłość w razie kolejnego dziecka. A jak byłaby dziewczynka to nie chciałabym kupować wszystkiego od nowa, bo przy synku miałam wszystko niebieskie. Jeśli doczekamy się kiedyś córy to jedynie kilka ubranek i może kocyk kupię różowe, a resztę będę miała po synku :)

ja jutro zaczynam 17tydz. i od tygodnia jestem na L4 ... ciężko mi się już powstrzymywać,żeby nie kupować :) do mnie też wszyscy gadają , że za wcześnie,że to pecha przyniesie...nie słucham ich,jedną ciążę straciłam (10tydz) i nic nie kupowałam wtedy!!! wiem już ,że będzie córcia i myślę,że po świętach i całym "prezentowym"szaleństwie ruszę po zakupy,nie ogarnę całośc**później, wolę sukcesywnie,na raty :) wolę zakupy mieć przemyślane,może trafie na jakieś super promocje lub wyprzedaże,a nie tak na hura bo już trzeba i czas nagli :) 7tydz. ?? kochana , nawet się nie obejrzysz i już będzie 17tydz. tak jak u mnie :) chociaż ja do tej pory pracowałam to baaaardzoooo szybko zleciał :)

Ja wkrótce rozpoczynam 10 tydzień. Te najdroższe rzeczy typu wózek, łóżeczko, leżaczek, krzesełko do karmienia itp kupię w ciągu najbliższego miesiąca bo mamy mega zniżkę na zakupy :P za wszystko zapłacimy około 70% mniej... i mogę wybrać co chcę, więc szkoda nie skorzystać :P ale z ubrankami chyba poczekam co najmniej do usg połówkowego. Oglądać już oglądam, ale dziecko będzie letnie, więc takich ubranek w sklepach teraz nie ma.

wozek kupilismy jakos na poczatku 8 miesiaca ciazy. jesli zas chodzi o pozostale rzeczy to jakos miedzy koncowka 8 a poczatkiem 9 miesiaca (meble, ubranka itd.) brzuch pojawil mi sie na poczatku 6 miesiaca.

jakies tam p*****ly typu oliwka czy chusteczki mozesz kupic juz wmiare wczesniej ale ciuszki, wozek, lozeczko i takie rzeczy sie wstrzymaj ... ja w tej ciazy podejrzewam ze juz niedlugo zaczne kupowac juz prawie 4 miesiace za mna poczekam do 5-6 miesiaca i zaczne kompletowac wyprawke dla upragnionego malenstwa

dlaczemo uznaje moje wiadomosci za s p a m

to cala przyjemnosc kupowanie tych wszystkich rzeczy, ale ja zaczelam tak w trzecim trymestrze, wczesniej takie pojedyncze rzeczy ktore mnie zauroczyly... a torbe do szpitala spakowalam tydzien przed rozwiazaniem :)

Powiem ci tak jeśli nie jesteś przesadna kupować możesz od teraz.do 12 tyg możesz poronic później może się pępowina owinac i udusić, albozakazenie w macicy, albo przedwczesny poród... Zawsze będzie strach a w ciszy masz się cieszyć a nie martwić. Ja od poczatku sluchaslam wszystkich nic nie kupuje bo zapeszysz, z tym ze ja mam zagrożona ciąże rozwarcie juz mam. I teraz jesdtem w 35 tyg nie dość ze muszę leżeć to nawet jak idena zakupy to ciexzar brxuycha juz tak męczy ze pol godz w sklepie to max, siku co chwile się chce zgaga meczxy, i wniosek jest taki ze jestem w 35 tyg chodzić nie mogę a nie mam nic skupionego co bym ja chciała, tylko teściowa szwagierka maz kupują niby jest ładne wszystko ale to nie to samo, bo ominęła mnie radość z kupowania oglądania wybierania. Mglam od początku kupować po trochę. Jedyny pluys ze kasę mamy bo teraz wyprawie kupić na raz to kilka tys poszlo

Boże, gościu nade mną, coś Ty za horror napisał!! :D paquchi, nic się nie łam, małe prawdopodobieństwo, że będziesz miała taką koszmarną ciążę. ale, że kilka tysięcy to akurat fakt :)