Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

gadzina ślubu

Polecane posty

Gość gość

Zauważyłam, że godziny ślubów są baardzo zróżnicowane - zależnie od regionu Polski, od miesiąca ceremonii, od odległości dzielącej kościół od domu weselnego/hotelu/restauracji... O której Wy macie wyznaczony ślub lub jaką godzinę planujecie? Jesteście zadowolone z tej godziny, czy inne już były zajęte? Jestem z mazowieckiego i u mnie normą są wesela późnym popołudniem. Byłam w szoku, gdy tu wyczytałam, że niektórzy mają śluby o 12-ej albo 13-ej Nasz jest wyznaczony na g. 18:30. Z początku martwiłam się troszkę, że to późno i że lepiej byłoby pobrać się np. o 17-ej, ale przemyśleliśmy sprawę i jesteśmy zadowoleni: wychodzę za mąż na dobę przed najkrótszą nocą w roku, więc zachód słońca będzie dopiero po 21-ej. Z kościoła do hotelu mamy niecały kilometr Nie planujemy sesji zdjęciowej w dniu ślubu, jak niektóre pary młode, a zespół według umowy ma grać do 5-ej rano. No i moja data to piątek po Bożym Ciele - jeśli jacyś goście nie dostaną w pracy wolnego, to zdążą się wyszykować po pracy. Jakie są Wasze ślubno-godzinowe historie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna młoda 28 06 2014
My mamy ślub o 17.30 i jesteśmy zadowoleni, chociaż początkowo miał być o 17 ;) Na salę się jedzie ok 20min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas sluby sa o 16 albo 18 wybralismy jednak 16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapomnialam dopisac ze mamy tez slub 28 czerwca 2014

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My ślubowaliśmy w sierpniu i msza była na 17.00-była w sam raz,na sale jechaliśmy ok 15min.Bawiliśmy się do 4.00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja o 15.00 - 16.11, 2013. nasze domy rodzinne, kościoł i sala - wszystko na miejscu w promieniu do 5 km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka od zenka
No wlasnie...u nas na Slasku to mamy do dyspozycji godz od11do14.sama mam slub o godz12:-) Dla Was to dziwne,ale dla nas normalne wiec prosze sobie darowac jakies najezdzanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na śląsku,ślub był o 14,na sali byliśmy ok 16 ,wesele rozkręciło sie ok 20 ,i wszyscy bawili się do 6 rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ślub o 14? o matko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mogliśmy zrobić jednak o 13,wtedy spokojnie zjadłoby sie obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam na weselu w Suwałkach ,ślub był o 18 ,do stołów zasiedliśmy ok 20,wesele zaczęło sie kolacją,impreza rozkręciła sie o północy a o 4 juz był koniec wesela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak od 13 czy 14 wytrzymać na pełnych obrotach do 4? Sponsorujecie wszystkim gościom noclegi, w razie gdyby chcieli odpocząć w trakcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ślub mieliśmy w lipcu. Ślub był o 15 u nas to norma. O 16. 30 byliśmy na sali, a bawiliśmy się do 6.30. Były noclegi na miejscu. mogli sobie korzystać z pokojów w trakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam slub w polowie sierpnia tego roku o 17 i to byla idealna godzina, bawilismy sie do 6 rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to za roznica13do3,albo18do6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie albo ktos sie bawi od poludnia do nocy,albo idzie wieczorem na wesele i bawi sie do bialego rana.grunt to zlozyc przysiege a potem cieszyc sie z tego wspolnoe z goscmi tak dlugo jak sie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem ze Śląska, byłam na kilku ślubach, które były o 10.oo lub 11.00, czasem o 12.oo lub 13.oo. Tutaj to norma. Wesele zaczyna się obiadem. Myśmy mieli ślub o 16.oo - to było dla wszystkich wielkie dziwactwo. Zrobiliśmy to dlatego, że nie mieliśmy kasy na wesele. Po ślubie była kawa, ciasto tort, a później kolacja. W Restauracji. I koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha gadzina ślubu to chyba teściowa?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×