Proszę bardzo o opinię

Chodzę regularnie do ginekologa. Lekarze nie widzą u mnie żadnych problemów. Cytologia zawsze ok. A ja mam problem, z którym walczę od lat i nikt mi nie potrafi pomóc! Wydzielina z pochwy. Nie wiem jaki kolor, majtki po kilku godzinach mam żółte i śmierdzące. Jakby mocz, taki zapach mniej więcej.... wiem że to brzmi okropnie, to duży problem dla mnie. Jeśli gdzieś wyjeżdżam muszę mieć dostęp do bieżącej wody, bo muszę się umyć.... Czy któraś z Was ma tak? Najlepsze, że kiedy mówię o tym lekarzom, to oczywiście zaglądają, stwierdzają, że "rzeczywiście jakby trochę śluzu" i przepisują leki które NIE DZIAŁAJĄ! Pani doktor mi kiedyś powiedziała (po tym jak zauważyłam, że po wzięciu leków- po kilku dniach problem wrócił), że to nie tak że leki nie działają, tylko mi nawraca infekcja. No kurde!!!! jak nagle po kilku dniach od skończenia brania leków może infekcja wrócić! Nie wyrabiam, dochodzi do tego, że muszę często prać spodnie- mimo, że oczywiście noszę majtki.... Dziewczyny pomóżcie! Dodam, że nic mnie nie swędzi, nie piecze- wszystko jest super, za wyjątkiem dyskomfortu z powodu koloru i zapachu. Nie używam żadnych żeli do mycia okolic intymnych- nie zaburzam więc flory bakteryjnej- tylko woda. Nie wiem już co mam robić, boję się kurcze, żeby za lat "x" nie przerodziło się to w coś poważnego....

Dziewczyny, nikt tak nie miał? :(

Nie chodź w majtkach

A miałaś jakieś badania robione w związku z tym?

używaj wkładek, podpasek kurcze, ja się nie znam, także nie pomoge :/

Kurcze, myślałam, że ktoś mi coś doradzi...

Dlaczego nie dopowiedziałaś na moje wcześniejsze pytanie? Jakie miałaś robione badania poza cytologią?

sorki, nie miałam innych badań oprócz cytologii i chlamydii.... oba badania wyszły w normie. heh...

zrób koniecznie wymaz z pochwy, możesz sama zrobić prywatnie np. w szpitalu - ponoć dostępne są także testy, które kupujesz w aptece i sama sprawdzasz jakie masz pH pochwy. Mogłabyś w ten sposób sprawdzić czy wszystko jest o.k. Używaj wkładek ale nie zapachowych. Nie wiem czy to dobrze, że myjesz się samą wodą, najlepsze do higieny intymnej są płyny, które zawierają kwas mlekowy. Ten kwas zawiera lactacyd, ja go używam od dwóch lat i nigdy nie miałam problemów intymnych. W pochwie powinno być pH kwaśne czyli takie płyny pomagają je utrzymać. Kup sobie także w aptece provag żel bo też zawiera ten kwas mlekowy i smaruj się tym żelem każdorazowo po umyciu się, wystarczy odrobinka - gwarantuję ci, że jak będziesz używać takiego zestawu to problemy twoje się rozwiążą.

Płyny do higieny intymnej NIE ZABURZAJĄ ph pochwy.Myjesz się samą wodą?

Ciemnogród-myć się samą wodą.

Gość ------ Bardzo Ci dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Zastosuję się do wskazówek, tym bardziej, że mój problem zaczyna mnie już na prawdę męczyć..... boję się, żeby nie przerodził się on w coś poważniejszego. ------ Ciemnogród, to Ty jesteś. Dlaczego mnie obrażasz? zrobiłam Ci coś? Chyba lepiej, że nie faszeruję się niepotrzebnie lekami (mimo, że "nieciemnogrodzki" naród bierze je garściami, później mamy upośledzoną odporność u 1/4 społeczeństwa), tak samo z żelami do higieny intymnej, myślałam, że sama woda wystarczy. Zakupiłam już wczoraj płyn "Biały Jeleń" Probiotyk. Mam nadzieję, że pomoże. Kupię również provag żel. Jeszcze raz dziękuję za rady, jest nadzieja, że będzie dobrze :):)