Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja córka ma 4 miesiące i je już wszystko

Polecane posty

Gość gość

od 2 msc podaję jej kaszę mannę od 3 wszystkie warzywa, a teraz to już rosołek.czasem ma problem z kupką ale na samym mleku też miała. a wy się cackacie z dziećmi jak z jajami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kotleta jej daj, co się będziesz z warzywami bawiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A daj jej nawet papierosa Nie mój w tym interes tylko ze jeże organizm jest jeszcze nie wykształcony i niektórych pokarmow nie trawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
je już rosołek i dania z króliczkiem i ma się świetnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ma 3 lata i właśnie ze mną browara na pół pije, nie ma się co cackać :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trawi bo zajada aż jej się uszka trzęsą. ogólnie idealnie się rozwija. jak ją posadzę to siedzi i się ładnie bawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem z kupką ma :D a co tam, wcześniej też miała :D Nieźle. Mamusiu za piątkę, twoje dziecko większości z tego nie trawi w całości więc nie zdziw się jak jej kiedyś podany produkt wyjdzie w całości w kupą ;). Rosołek to szmira bez wartości dla niemowlaka niewskazane wogóle żadne wywary mięsne w tym wieku . Ja się nie cackałam ale mam swój rozum i karmiłam tak jak trzeba a dziecko ma obecnie 9 miesięcy i nie miało "problemów z kupką" ;) (jedynie w wieku noworodkowym).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja dzien po urodzeniu jadla bigos i schaba :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
e tam cackasz sie z nią moja ma trzy miesiące i dzisiaj była z nami na biedzie w McDonald, jadła łyżeczką shake-a czekoladowego aż jej sie uszy trzęsły. jeszcze trochę i fryteczki jej dam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uszka jej się trzęsą ? To normalne ? :D. Nie no, tak na poważnie to dziecko by i papkę z gipsu zjadło gdyby był tam dodany cukier ale co to ma wspólnego z rozumem matki i tym co podaje dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ciesz sie autorko, ciesz .. z własnej głupoty :) Porozmawiamy za powiedzmy 15 lat , przekonamy sie jakie to bedzie miało skutki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja zaraz po urodzeniu pierwszy posiłek dostała golonkę i do tego litr piwska w dużym kuflu wyżłopała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne. Tatara i sushi jej daj, co się będziesz obcyndalać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po co złośliwości? Bigos zamierzam jej podawać około 8 miesiąca dopiero, a schabik koło roku. Nie przesadzajcie, córcia pięknie rośnie. Pewnie niedługo będzie chodzić, bo już się podrywa do siadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra urodziłą dziecko w Holandii i tam nie ma takiego cudowania jak tutaj, powoli dawać wszystko -nie bigos, grzybową itp..., ja 18 lat temu jak rodziłam syna też nie było cudowania z glutenem zasypywałam jak popadnie z jajkami też nic pediatrzy nie mówili że najpierw pół żółtka co 2 dzień, skończył 3 m-ce jajka na parze robiłam teraz mam drugie małe dziecko i to co pediatrzy gadają to mnie przeraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tatara i sushi nie, surowe mięso jest obrzydliwe. A z tą golonką i piwem - bardzo śmieszne ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uszka jej się trzęsą ? Ja p i e r D o L e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn już w brzuchu domagał się litra wódki dziennie. Po urodzeniu wypijał ze 2, a teraz ma 3 lata to skrzynka na dzień idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyślij do szkoły, widocznie ma tą mądrość po mamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bigos.. Marne prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karm jak chcesz , szybciej dostanie raka wątroby czy jelita grubego i będzie strasznie cierpiała NO ALE TO TWOJE DZIECKO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestańcie się podszywać! Żdnego bigosu nie daję. Ale warzywka, mięso, zupki, owoce, a na noc kaszę mannę. I ładnie je.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 miesiące i siedzi - pewnie już ją stawiasz w chodziku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
..i na stojąco ściąga ze stołu jajecznicę na boczku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu ma dostać raka? Czy wiesz czym cię matka karmiła? I jakoś żyjesz. Samo bebiko już jej nie wystarczało domagała się więcej, rzucała się gdy widziała jak jemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samo nie siedzi, tylko jak ją posadzę, ale podrywa się z leżenia do siadania, podciąga głowę i plecki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli się rzucała, to raczej objaw padaczki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko , dziecko rośnie bo to proces genetyczny, nie do zatrzymania, siada i będzie chodzić jak wszystkie dzieci i uwierz że to nie zasługa rosołku ;). Dzieci odżywiane błędnie potrafią się świetnie rozwijać na oko, pięknie rosnąć jak to nazwała autorka ale błędy żywieniowe zawsze, powtarzam co powiedziała mi pediatra, zawsze wyjdą na jaw, za pięć czy dziesięć lat. Życie jest długie i jeszcze jest na to czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie raczej w 4 miesiącu życia piersią karmiła jeszcze. A czy zdajesz sobie sprawę ile chemii jej podajesz ? Myśl !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty swojemu dziecku chemii nie podasz w piersi bo jest tylko chleb i pijesz wodę? weź proszę. podajcie mi przykłady jakie wychodzą z wczesnego rozszerzania diety. słucham?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×