Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niemowa

nie umiem sie klocic

Polecane posty

Gość niemowa

Pisze wypracowania z polskiego na 4 i 5 a nie potrafie sie skladnie wypowiedziec. Chodzi mi tu przede wszystkim o klotnie konflikty i odszczekiwanie gdzie nie ma sie chwilki na zastanowienie tylko trzeba dzialac... Kiedy sie z kims kloce to gadam takie bzdury jak jakis chlop panszczyzniany z IQ 70... a sa ludzie ktorzy potrafia w takiej sytuacji gadac*****stawic na swoim... a ja jak slysze ze ktos gada glupoty na dodatek moje zaprzeczenia jeszcze kogos nakrecaja to mam ochote mu dac w ryj. Jak nauczyc sie klocic i zywiolowo dyskutowac? Moze to z moim podejsciem jest cos nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety mam taki sam problem jak Ty, brak mi ciętej riposty na zawołanie, a w dzisiejszych czasach takowa się często przydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej takie riposty się nauczyć na pamięć. Można gotowe w necie znaleźć, albo samemu pokombinować. Wybrać sobie po dwie do różnych sytuacji i jazda. Najlepsze są inteligentne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Najlepiej takie riposty się nauczyć na pamięć. Można gotowe w necie znaleźć, albo samemu pokombinować. Wybrać sobie po dwie do różnych sytuacji i jazda. Najlepsze są inteligentne. " No, w internecie znajdzie riposty typu "chyba ty" Jedyna opcja to zacząć się kłócić z ludźmi. Do tego radzę przeczytać "Erystykę" Schopenhauera i jazda, miażdżyć adwersarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×