Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sięgnęłamdna

Czy jest tu jakaś kobieta która pobiła się z mężczyzną

Polecane posty

Gość sięgnęłamdna

Ja niestety tak. Wiem, że to dno ale stało się. Żle mi samej ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówaaa
trudno, zdarzyło sie. dobrze, że wiesz ze to dno :) znam laski, które piorą się z kim popadnie i są z siebie dumne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sięgnęłamdna
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokiczono1991
przeciętna kobieta nie ma szans z przęcietnym facetem jeżeli walka jest na serio...Jedynie trenująca ma szanse ewentualnie gruba baba vs 50kg pijany cherlak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się pobiłam w szkole i bym wygrała żeby nie kolega tego chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja biłam się z facetem i wcale
nie uważam się za dno. Dnem była raczej grupa gapiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierść psa
normalnie w realu wygląda to tak, gdy kobieta zaczyna fikać i podskakiwać do faceta to w pierwszej fazie fikania faceta ogarnia śmiech , ponieważ zdaje sobie doskonale sprawę z tego, że jest silniejszy fizycznie i odchodzi na odległość bezpieczną od wojowniczej kobiety ale gdy lecą schabowe na faceta i facet ma już dość wyzwisk to nie ma przeproś , oberwiesz kobieto z lewej i z prawej , równo między oczy nosek będzie złamany a fiolet Twoich oczu będzie wzbudzał litość koleżanek , ale pamiętaj, że na własne życzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sięgnęłamdna
U mnie historia wygląda nieco inaczej. Na pewno żałośniej, bo to co zrobiłam to było dno. Nigdy w życiu z nikim się nie biłam ani nikt mnie nie bił. Wydawało mi się, że nie jestem agresywna i brzydziłam się przemocą. Teraz brzydzę się sobą. Moja siostra przybiegła do mnie z płaczem, bo podejrzewała swojego chłopaka o zdradę (dłuższa historia). Krew się we mnie zagotowała. Pojechałam do tego faceta do mieszkania. Chciałam mu wygarnąc co myślę o tym, że moja siostra tak cierpi. On mnie wyśmiał i powiedział, że jest zajęty i czy już skończyłam. Wszystko wypowiedziane bezczelnym tonem. Nie wytrzymałam i go popchnęłam z całych sił. On był odwrócony tyłem i się zaśmiał, że "niunia go bije". W tym momencie szlak mnie trafił i uderzyłam go z pięści w ramię, bo tak akurat wcelowałam. On się w tym momencie zirytował i odepchnął mnie tą ręką. Poleciałam tak na drzwi ale wtedy zaczęłam go drapac a on mnie wyrzucił za drzwi. Żenada do kwadratu:( Wiem jestem niezrównoważona ale w*******m się na jego ton.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zapłacił jej dlatego go za jajka złapała i nie chciała puścić . hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvxbgdfxnflkdsnfln
blebleble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pijany człowiek w mniejszym stopniu odczuwa ból niż trzezwy.. NA tym filmie oboje są pijani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ko ieta sie z niki nie bije, nikogo niw bije, moze co najwyzej zostac pobita. Takie jest zdanie spoleczenstwa:-( Wiecie ze 25% ofiar g***tow to mezczyzni? Nie, bo takie rzeczy sie ukrywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nawet facet nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sięgnęłamdna
Wiem, że to było dno z mojej strony. Szczególnie, że nie miałam dowodów, że on zdradza moja siostrę. Wstyd mi że emocje wzięły górę. Sądzicie, że mam go przeprosic. Może do niego list napiszę? Myślicie, ze mogłam mu zrobic krzywdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pobic to nie, ale zdarza mi sie, ze spoliczkuje czasami jak mnie wkurzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja się pobiłam ale to złe określenie, raczej on pobił mnie bo jest silniejszy. używał przemocy ja się stawiałam i wiadomo że przegrywałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życiu nie pozwoliłam się nikomu uderzyć, za to dałam po ryju kiedy facet był zbyt natrętny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak możesz sobie gadać nie pozwolę jak taki k***s ci machnie w paszczę i tylko się nogami nakryjesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie raczej nie machnie bo ja w przeciwieństwie do takiej qwy jak ty nie zadaję się z kurrwusami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak tak się wyrażasz to świadczy o tobie nie najlepiej a słownictwo wprost z rynsztoka. Nie zazdroszczę miejsca zamieszkania i poziomu intelektualnego jaki prezentujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ to są twoje wyrażenia i słownictwo, ja je tylko zapożyczyłam. Ciekawe z jakiego rynsztoka wypełzłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×