Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Poznalem dziewczyne

Polecane posty

Gość gość

na czacie. W weekend spotkalismy sie 2 razy w realu. Wszystko byloby OK gdyby nie fakt, ze ma 151 cm (wzrostu). Czy to juz "pigmeizm" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś aż tak głupi, by robić z tego problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za epitet. Widze, ze nikt nie rozumie tego problemu. Dziewczyna pociaga mnie "mentalnie", mam wrazenie, ze sie dobrze rozumiemy ale jak jestesmy "razem" to ogarnia mnie uczucie ze to dziecko, ze ludzie sie na nas patrza i mysla ze zadaje sie z jakas "malolata".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłem przez kilka lat z taką niską, i powiem ci że to żaden problem. Miała też zeza, ale za to fajne duże cycki. W łóżku trzeba był się trochę nakombinować żeby się zgrać w niektórych pozycjach. Generalnie z taką małą nie polecam pozycji na pieska, za to różne warianty w których ona będzie na górze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak daleko jeszcze nie mysle. Obawiam sie czy taki czlowiek nie ma podswiadomie kompleksow ktore dopiero wychodza na jaw po dluzszej znajomosci. To jedno. Drugie: Fizycznie bardzo zle sie przy niej czuje. Jak to przelamac ? Czuje do niej sympatie, chcialbym dalej sie z nia spotykac, ale..... No wlasnie, jak to zrobic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile ty masz wzrostu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 158, wiec tez jestem niska.Jak na swoj wiek wygladam bardzo mlodo ale zadnemu facetowi z ktorym bylam nie przeszkadzalo to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
188. !58 to o 7 wiecej, czyli dobre szpile. Do tej pory "najnizsza" miala 168 wiec chyba sobie wyobrazasz jak sie teraz czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
188..kurcze..to faktycznie.nawet ja przy Tobie czulabym sie dziwnie :P Ale kurcze moim zdaniem warto dac sobie szanse... Jesli dalej bedziesz czul sie dziwnie, nieswojo to daj sobie spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy ona wlasnie ma w sobie cos takiego...... Jeszcze jak pisalismy na czacie to juz zaczela mnie fascynowac. Tylko tak jak pisalem, rozmawiam z dorosla kobieta a widze dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24 ja 26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfetka to ten gosc wyzej ;) Widzisz w niej dziecko przez wzrost czy na swoj wiek po prostu wyglada mlodo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno przez wzrost wyglada tez mlodo, jest "atrakcyjna" ale nie o to mi chodzi. Mam jej dac znac czy sie jeszcze spotkamy i nie chce przeciagac w nieskonczonosc z odpowiedzia. Z jednej strony bardzo bym chcial a z drugiej te wachania - brac je na serio ? Ma ktos juz takie doswiadczenia ? Mam na mysli czysto fizyczne dotyczace takiej roznicy wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie nie warto skreslac czlowieka tylko przez wzrost. Dopiero sie poznaliscie.Z czasem, gdy poznasz ja blizej i naprawde zacznie Ci sie podobac wzgledem charakteru, osobowosci to zle samopoczucie w jej towarzystwie minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak myslisz ? Az mnie reka swierzbi zeby wziasc telefon i sie umowic. Myslisz ze te "wachania" sa bezpodstawne ? A ona ? Nie ma tez takich "przemyslen" ? Dlaczego decyzje pozostawila mnie ? (Na pytanie czy sie jeszcze spotkamy odpowiedziala "to od ciebie zalezy")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle biadolenia że facet ma być wysoki, najlepiej tak 185 cm i więcej. A my już nie możemy ponarzekać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak u faceta 200 to extremalnie duzo, tak u kobiety 151 to juz chyba extremalnie malo, czy sie myle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny nie maja problemu z taka roznica ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 158 cm i trochę obawiałabym się tej różnicy ale gdyby facet bardzo mi się podobał to obawy by poszły w odstawkę :) spotkaj się z nią, poznaj, może akurat to jest ta której szukasz? chyba w życiu są ważniejsze wartości niż wzrost? znam małżeństwo gdzie on ma coś ponad 200 a ona z 155 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprobuje jeszcze raz. Moze sie przelamie. Powiedziec jej szczerze o tym "problemie" ? Jej chyba tez "cos" przeszkadza, bo dalo sie wyczuc, ze ten "entuzjazm" nie byl taki 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz coś wspomnieć, ale bardzo delikatnie tak żeby nie poczuła się jakaś gorsza czy wybrakowana, i nie nazywaj tego problemem, możesz powiedzieć wprost że bardzo Ci się podoba ale masz pewne obawy co do różnicy wzrostu między wami i spytać czy jej to nie przeszkadza, jeśli nie ma kompleksu na tym polu to raczej nie powinna czuć się urażona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Ty pisząc z nią nie wiedziałeś ile ma wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeee, chyba nic nie powiem. Moze cos wymysle. Irytuje mnie to, ze jak rozmawiamy, to musimy glosniej mowic (nie glosno - tylko glosniej a oby dwoje nalezymy raczej do tych "cichych") - dlatego lepiej mi sie z nia rozmawia przez telefon. Myslalem, ze mi tu ktos podpowie, jak to zrobic, zeby nasze twarze byly blizej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie wiedzielismy jak wygladamy, czekala w umowionym miejscu, jak ja zobaczylem to jej od razu "walnalem": chyba umowilem sie tu z Twoja starsza siostra ? bo w pierwszym momencie pomyslalem ze jakas malolata jaja sobie ze mnie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"jak to zrobic, zeby nasze twarze byly blizej." A to Wy zawsze rozmawiacie na stojąco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to rzeczywiście "walnąłeś"! Jeśli tak Cię to boli to morze rzeczywiście nie powinniście się spotykać, lepiej żeby spotkała kogoś kto zobaczy w niej kobietę a nie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak siedzimy np. przy stoliku to tez mam glowe nad jej i glupio mi sie tak "kulic" zeby jej cos powiedziec do "ucha", z reszta ona ma caly czas glowe zadarta do gory co tez nie jest dla mnie przyjemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm kurcze jakoś nie umiem sobie zwizualizować tego że nawet przy siedzeniu istnieje taka różnica poziomów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisalem juz: Rozmawiam z dorosla kobieta a widze przed soba dziecko. Czy ktos to potrafi zrozumiec ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×