Chciałabym żyć bardziej luksusowo Drogie ubrania dobre kosmetyki jedzenie

Mam dosyć taniego jedzenia z biedronki, chodzenia pieszo bo bilety nawet na autobus drogie. W kółko chodzę w kilku bluzkach, kosmetyki z najtańszej lini w Rosmanie. Chciałabym być kobietą bardziej luksusową

zmień pracę. Ja to wszystko mam i co z tego ? szczescia to nie daje żadnego...

a po co Ci to? tylko nie pisz bo chce tylko wyjasnij racjonalnie:-) lepsza bluzka czy perfumik nic Ci nie dadza

To wyjdz za maz za bogatego araba z Bahrajnu.

tez tak chciałam, to zmieniłam prace. teraz tyram ja osioł, ale to wszystko mam. Cos za cos.

Ja bym mogła nawet pracować 12-14dziennie byleby mieć te 3-3500 netto (może być na zlecenie). Ale nie ma takich ofert dla osób o moich umiejętnościach :o

Tobardzo proste- jesli jestes bardzo ladna to znajdz sobie bogatego meza. Ja nigdy w zyciu nie pracowalam ale zylam i zyje w luksie bo dobrze wyszlam za maz.

ee, ja mam naprawde duzo kasy a na ogol kupiuje w Bideronce (mam blisko, po co przeplacac, jak jest na ogol to, co gdzie indziej) , kosmetyki w Rossmanie sa ok a chodzenie na piechote zdrowe, ciuchy tez ma sie ulubione. To nie jest wazne. Owszem, duzo kasy idzie mi , jesli urzadzam impezy, jesli ide do kogos i kupuje prezent, jesli sie umawiam w drogiej restauracji.

jak nie masz ambicji to siedzisz u meza w kieszeniu i jak kaze laske opierdalać to opierdalasz inaczej kranik zakręca .ZADNA normalna kobieta z ambicjami nie chciałaby takiego życia.

Ja po prostu chciałabym czuć się bezpiecznie, nie mieć długów, kupić samochód, a nie tłuc się 5,6 h dziennie autobusami do pracy, móc ubrać się w naturalne tkaniny, jeść więcej warzyw, marzę o lustrzance cyfrowej i nie rozsypujacym się laptopie

Zadna normalna kobieta nie chcialaby bogatego meza? zadna normalna kobieta nie chcialaby zyc w luksusie? Ok to wracaj na kase do biedronki "ambitna kobieti" a ja jade na zakupy a pozniej do spa :D a na swieta na Dominikane

kazdej kobiety AMBICJA JEST ZYC W LUKSUSIE , i to jest prawda!!