Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

depresja i nerwica

Polecane posty

Gość gość

czy ktoś z was leczy się na nerwicę bądź depresję? jakie leki bierzecie? ktoś chodzi na psychoterapię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam depresje i nerwice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość activia_malinowa
biore na depresję i bezsennośc lekarstwo, nawet działa na sen, ale na depresję nie:/ chodzę na terapię od miesiąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jakiego miasta jesteś? słyszałam od kolezanki ze jest super osrodek leczenia nerwic i depresji w Golęczewie kolo Poznania, oni tam tez lecza uzaleznienia alkoholowe i od leków. Nawet znalazłam strone: www.arcus-uzaleznienia.pl, ktoś tam był, slyszal o tym osrodku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam nerwice i depresję , zostały mi przepisane jakieś tabletki od depresji,wykupiłam je ,ale ich nie biorę bo trochę się boję by potem nie było jakichś skutków ubocznych.. Pani doktor rodzinna kazała mi się udać do psychiatry,ale też nie poszłam bo się wstydziłam i próbuję sama sobie radzić.. choć jakoś nie bardzo mi to idzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tabletki miałam już brać ,ale z mamą rozmawiałam i mama mi odradziła powiedziała że doktórka się nie zna i żeby sama poszła się leczyć do psychiatry a mi że nic nie jest i żebym się nie truła no i jej posłuchałam i na razie nie biorę.. Chodź coraz częściej myśle że chyba powinnam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
depresja to choroba, sama z niej nie wyjdziesz, potrzebne są leki i pomoc psychologa. Od 3 lat się z nią męczę i długo nie mogłam uwierzyc ze jestem chora. do czasu az przez nia nie stracilam pracy... teraz juz nie odpuszczam leczenia, zycze wam wszystkim zdrowka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam nieleczoną depresją przez 4 lata, myślałam, że sama sobie poradzę no i sobie poradziłam...tak, że w ciągu tego roku pogorszyło mi się totalnie, do tego zaczęłam słyszeć głosy i mieć urojenia, teraz już muszę brać leki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a długo się już leczysz ,znaczy przyjmujesz te tabletki? lepiej się po nich czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biorę narazie 2 miesiące, jest trochę lepiej, ale leki same sprawy nie rozwiążą, trzeba zmienić myślenie, za 2 tyg. idę też na terapię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha.. mi rodzinna przepisała takie Fluoksetyna Anpharm 20mg , i kazała się wybrać do psychiatry :o no ale narazie dałam na wstrzymanie, bo sama nie wiem co mam już robić ,raz jest gorzej raz trochę lepiej , boję się zacząć brać je że potem może mi się jeszcze pogorszyć , tyle czytałam różnych opinii na temat leczenia i skutków ubocznych a i boję się że w papierach potem będę miała wypisane że jako byłam leczona psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam depresję sezonową i nerwicę lękową. Na depresję biorę asertin, jak mnie łapie napad lękowy to sedam, ale chyba zmienię swojego psychiatrę bo wmawia mi chad i każe jeszcze stabilizator łykać a ja tej choroby nie mam, a nie chce niszczyć pamięci tym lekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20g Fluoksetyny to bar. mala dawka, ja bym sie nie zastanawiala. Jezeli leki sá odpowiednio dobrane to bedziesz sie po nich czula calkowicie normalnie. Ale nie mozna pominác ani jednej tabl. bo bédziesz miala dzialania uboczne odstawienia tabl. Moze przy tak niskiej dawce bédá one mniej dokuczliwe ale mozesz je poczuc juz po kilku godz od zapomianej dawki leku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie tego się obawiam,że jak zacznę je brać to potem nie będę mogła sama ich odstawić bo będę się jeszcze gorzej czuła niż teraz jak ich nie biorę ,tak wyczytałam ,że choroba może jeszcze się pogłębić jak zacznę brać tabletki a potem zaprzestanę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mozna samemu odstawic, musi byc zgoda lekarza...zwykle po pól roku robiá ponowny wywiad (jezeli cos wczesniej sie nie zmieni) odstawia sie bardzo powoli - tygodniami - zmniejszajác dawke (a i tak przy odstawianiu mialam skutki uboczne opisane w necie) okolo 2 tyg to trwalo i potem juz OK nie minelo pól roku i znów mialam nerwice/dola po okolo roku od odstawienia znów zaczelam brac i jestem w 99% zadowolona z zycia nerwy tylko czasem, jak u normalnego czlowieka a nie co 5 minz byle glupoty ;-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od trzech lat mam depresje, nie lecze sie. Nie mam pojecia czy nie leczona zle moze sie skonczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×