Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 123gosc

Podoba się Wam

Polecane posty

Gość 123gosc

malutki fragment początku książki. Podoba się? - Z rozkazu króla Oxenfortu zostajesz skazana na śmierć przez powieszenie, ale najpierw... – osiłek zdjął zamszowe spodnie - ...obsłużysz całą naszą kompanię, zaczynając ode mnie, haha. - Ren pieprzyć ją! Jak nie ta dziewka to inna, a przecie suczycha zginie od zachędożenia i sznura nie dotrwa! – Starał się oszczędzić czasu kompani stary pijaczyna, generał ale pijak jak ich mało, nawet na ceremoni wieszania ladacznic butla rumu w łapie. Obsłużyć trzydziestu chłopa trwałoby wiecznie, grabież czekała. - Ehhh... Niech i tak będzie! Do wody z nią! Obejdzie sie bez wieszania... Na pokład szczury! „Za 2 roki przyjdą znów, Wioski zajmie ogień snów, Snów tych czarnych, jak ich dusze, Już czujemy swe katusze...” ~ tren ludów słabszych ROZDZIAŁ I Znowu upał. Psia mać! Takie upały to równo co cztery roki nas nawiedzają. Czemu? Tego nie sposób wytłumaczyć. Ehhh, sił do roboty ni ma, wioska w ludzi tyż uboższa. Pouciekali. Umieramy. Zaraza! A kto tradycje utrzymo? Lina mnie ino ostała. – ciężki, wolny krok starego chłopa, wręcz szuranie o trawę stóp w dziurawych butach nagle ucichło. – Czas przyszedł żeby potrząsnąć nimi wszystkimi. Niech ślepia otworzą i przejżą, że wartośc***otracili. – gałąź się wygięła. ٠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×