Warto kupić konia

Zastanawiam się nad tym od dłuższego czasu .Jest to moje marzenie od dzieciństwa :D ,ale nie wiem czy temu zdołam. Bo dużo słyszę ,że koń to wielka odpowiedzialność, a także wielki koszt .Co do tego jest okej bo kocham konie i chętnie zajmowałam bym się .Z kasą też nie ma problemu. Tylko jest jedno ale -kończę gim. i będę musiała iść do następnej szkoły - więcej nauki,mniej czasu itp. przypuszczam ,że tylko weekendy i inne wolne dni bym mogła przybywać z koniem , a na co dzień rodzice by musieli dać mu jeść,wypuścić na łąkę :).I czy to się opłaca? Czy warto z tym poczekać a w przyszłości sb kupić konisia <3 ?

no pewno, a jakie orgazmy.....

Omg ! wam tylko przychodzą na myśl powalone skojarzenia .Czy słowo koń od razu musi kojarzyć się z czymś innym ..... dzieciniada. Dla niektórych"żarty" to na tym polegają ,rzucanie obelg itp.... ?Wysokaa u was kultura :(

No i czy koniem mozna jeździć po drogach publicznych bez prawka? Ząłozyłam bym mu tylko lampki rowerowe na przód i tył i byłoby zgodnie z przepisami :) Zuzycie paliwa jest smiesznie niskie tylko z litr owsa na 100 km :)

też kiedyś o tym myślałam ale żeby koń wierzchowy miał sie dobrze i jeździec na nim też :) to powinien on być w codziennym treningu nie snuć się po pastwisku tylko pracować, przynajmniej tę godzinkę-dwie dziennie dlatego, jeśli kupić - to we 2-3 osoby (jeżdżące oczywiście) na spółkę, albo w jakiś inny sposób zapewnić koniowi codzienną jazdę /

Hallo hallo proszę za mnie się nie podszywać .I z tymi lampkami to przesada ...:(

Wiem wiem ale z jazdą da się załatwić dzięki chociaż za jedną normalną odpowiedź :)

a, no i druga sprawa - koń musi mieć towarzystwo najlepiej drugiego konia, a jak nie, to chociaż osła, kozy, owcy - nie może, jako zwierzę stadne, stać sam w stajni , bo to źle wpływa na jego psychikę /

to znaczy że mam owce kupić i razem z nią jeździć na koniu?????? :)

Ale śmieszna ta zabwa w podszywacza co?. Boszzz...

Do Ewy333333: Nom zamierzam kupić 2 konie bo wcześniej o tym już myślałam ;),ale dzięki za radę

warto ale czy cie na to stac? i nie prawda ze kon musi miec towarzystwo wystarczy mu twoje towarzystwo utrzymanie konia to jeszcze nie taki wielki koszt ale weterynarz w razie czego ....to sporo :) do tego oporzadzenie konia dziennie i sprzet tez sporo czasu i kasy wymaga

Wiesz to zależy od moich rodziców na razie udało mi się przekonać na 2 konie ,ale zobaczymy co z tego wyniknie ..Z oporządzaniem i kasą nie ma problemu ;) Tylko chodziło mi o to czy w takim młodym wieku poradzę sobie ,czy to nie za wcześnie mieć własnego konia?Co prawda rodzice się zgadzają i jak coś to pomogą.

no i tata sobie "pojezdzi" na kobyle od czasu do czasu ...

tata od lat jeździ na własnym odkąd mama sie postarzała :P

A czy mi obchodzi co robi twój tata od czasu do czasu..?Tu trwa dyskusja na inny temat :)

ja zaczęłam jeździć w liceum i bardzo dużo czasu spędzałam przy koniach, 2-3 razy w tygodniu po kilka godzin, zwłaszcza kiedy było ciepło (weekendy to całe, z kanapkami w plecaku :) ) najgorzej, jak jest plucha i zimno a z koniem trzeba popracować - to jak wychodzenie z psem na spacer, tylko wymaga trochę więcej tężyzny fizycznej :) /

Same zadajecie sb pytania i na nie odpowiadacie .Mądra sprawa:) o tak..

Ja właśnie szukam stajni:( bo jedną zlikwidowali szkoda... Moja przygoda praktycznie zaczęła się dawniej, ale były różne przerwy problem z stajnią itd. więc teraz chcę regularnie uczęszczać na lekcje jazdy konnej jak znajdę stajnię.

Nom to prawda ,okropnie źle jak są złe warunki :) A nadal jeździsz konno?

daj sobie spokój dziecino, koń żyje 30 lat , znudzi ci sie i co ? oddasz takie piękne i szlachetne zwierzę do rzeźni ? ! ponadto wędzidła powodują wielki ból u konia wiesz o tym ?

nie, juz nie mam tyle czasu, poza tym jazda konna droga trochę sie zrobiła... 1,5 godzinny wyjazd za miasto 50 zł... doliczająć dojazd do stajni plus pól dnia, to tylko w weekend pewnei by się dało, ale i sprężu jakoś braknie... /

taaaa... wędzidła powodują wielki ból... a to ciekawa teoria sama do niej doszłaś? poza tym myślę, że na nawet średnio zajeżdżonego konia rekreacyjnego znajdzie się ze setka chętnych, jeśli dziewczynie się znudzi i będzie chciała go tanio sprzedać (ale za to w dobre ręce) więc daruj sobie takie teksty, "gościu" no i rzadko który koń żyje 30 lat, nie sądzę żeby autorka celowała w araby /

O nie nie z marzeń nie rezygnuje dla świadomości :) Niektórzy tu się wypowiadają a nic nie wiedzą na temat koni ,brak serca po prostu :(

ja juz jezdze kilknascie lat, niestety nie stac mnie na zakup konia. Przyznam, ze nic nie rozumiem z tego co piszesz, bo najpierw myslałam, ze bedziecie go trzymac w przydomowej stajni, a teraz piszesz, ze musisz poszukac stajni? No i jak masz lekcje to przeciez w domu bedziesz z miare szybko, gorzej byloby chyba z dojazdami do stajni?

czy ktos mi moze wytłumaczyc, co oznacza ten debilny znak co wszyscy uzywaja namietnie? tzn ">3"

Źle mnie zrozumiałaś -szukam stajni na lekcje jazdy bo jeszcze się ucze , a mieszkam na wsi i tam planuje trzymać konia ,bo są dobre warunki :)

Chodzi ci o ten znak-"<3" ? serce ;) oj wszystko debilne..?

wiekszosc osób uwaza, ze konia sie powinno miec kiedys ma sie odpowiednie umiejetnosci jezdzieckie. Przy nieumiejetnym zachowaniu łatwo konia popsuc, tak ze potem trzeba kogos wołac w celu naprawienia konia... nie wiem co lepsze byłoby u ciebie, bo nie wiem ani jak jezdzisz, ani jaki masz zapał, wiec co napisac?

czyli to oznacza serce, w jakim kontekscie? Miłosci? Wszyscy to daja, troche mnie wkurza