Gość gość Napisano Listopad 29, 2013 Od początku podoba mi się pewien chłopak z mojej klasy. Jakoś specjalnie się nie przyjaźnimy. Raz chciał się umówić, lecz nie miałam czasu ;( Ale przejdę do sedna. Dzisiaj poszłam do kina z klasą. Na miejscu usiadłam w rzędzie z przyjaciółkami, a po chwili podszedł właśnie on i słyszałam jak mówił do kumpli, że chce tutaj siedzieć (miejsce koło mnie). Wiadome, że od razu zrobiło mi się miło. Podczas seansu, a że był dość nudny, zaczęłam przysypiać. Nawet nie wiem jak się zdobyłam, że lekko się do niego przytuliłam. Potem, niby niechcący moje ręka lekko zjechała mu na nogę, a po chwili trzymaliśmy się za ręce. potem złapał moją drugą dłoń i tak było do końca filmu. Niby nic, a było mi tak wtedy dobrze.. Jak wróciłam do domu to od razu napisałam że przepraszam za to wszystko i w ogóle, a on że nic się nie stało, jakby to było niczym i szczerze to nie takiej odpowiedzi się spodziewałam. W tej chwili nie wiem co o tym myśleć, czy to faktycznie nic takiego, co mam zrobić w poniedziałek w szkole, ignorować czy zagadać i jak? Sama nie chce nic mu proponować, tak więc proszę o sensowne rady :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach