Gość marietttka Napisano Listopad 30, 2013 Witam ;) nie wiem od czego zacząć ;-) tak więc poznałam niedawno bardzo fajnego chłopaka właściwie miesiąc minął jak się spotykamy jako para ale znaliśmy się już kilka miesięcy wcześniej. Moje poprzednie związki były katastrofą faceci bawili się moimi uczuciami jak chcieli aż sama zaczęłam bawić się facetami już chyba z rozpaczy bo po tym czasie już było ze mną dosyć kiepsko aż poznałam jego, jednak wciąż mam cholernd obawy... Widzę że jest dobry zupełnie inny niż poprzedni myślałam że już nie potrafię się zaangażować a tu jednak i właśnie boje się że on też okaże się taki jak reszta spotkania z nim są wspaniałe nikt tyle czułości mi nie okazał co on i po randkach fruwam z radości ale gdy się nie widzimy zaczynam mieć te obawy że on się mną bawi że zaraz znów mnie porzuci jak inni że mnie olewA. Dzięki niemu odżyłam nie wiem jakbym zniosła teraz jego odejście mimo że minął tak krótki okres czasu czuje że się zakochałam. Czuje tak przez to że po spotkaniach on mało się ze mną kontaktuje ja wiem że nie można przesadzać bo zaraz się mu znudze jednak sama już nie wiem jak przestać się zamartwiać tym że mnie zostawi jak inni. Miałam ostatnio dosyć trudny okres w życiu trwał wiele miesięcy strasznie mnie to wykończyło. Tak wiem jestem panikarą ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach