chrzestna 56 letnia

Niebawem będziemy organizować chrzciny naszego dziecka. Chrzestnych chcemy z najbliższej rodziny (mąż i ja mamy po jednym rodzeństwie - brata i siostrę). Siostra męża ma prawie 56 lat i jest już babcią. Mi nie przeszkadza jej wiek. Spotkałam się z opiniami, że to nie pasuje, że za stara do chrzestnego (30 lat) i w ogóle. A co wy uważacie w pierwszym skojarzeniu? Nie piszcie, że skoro mi nie przeszkadza to po co pytam. Chcę tylko dowiedzieć się jaki jest odbiór takiej sytuacji. Dziękuję.

To wezcie dziecko siostry meza. 56lat to juz sporo, moze nie dozyc slubu

jej dziecko to kuzyn naszego dziecka (siostra, brat cioteczny)

Ja jestem chrzestną swojej kuzynki - nie mam z tym problemu,nikt nie miał. Bycie kuzynem nie stanowi przeszkody. Miałam 17 lat, lat ją chrzciliśmy.

No to co kuzyn nie moze byc? Moim Zdaniem bardziej pasuje niz starsza osoba

Eee, taki brat dla siostry albo dla brata ciotecznego, a później "ojciec" chrzestny. Wg mnie kuzyn nie pasuje. Może nie mają w kim wybierać....

mój mąż ma dziadków swoich za chrzestnych

mój brat miał 50 letniego chrzestnego, który zmarł po roku od chrzcin, więc ja bym wzięła kogoś młodszego

ja nie widzę problemu żeby wziąć kuzyna. lepiej wziąć młodsza osobę. znam przypadek gdzie facet jest chrzestnym swojej 19 lat młodszej siostry siostry.