Powrot do partnera po utracie namietnosci

Hej czy znacie moze historie ludzi, ktorzy przez utrate namietnosc****ozadania, rozstali sie i czy mozliwy jest powrot do takiego zwiazku? Czy jest szansa ze z czasem ta namietnosc wroci?

Własnie tez mnie to zastanawia czy mozna. Czy moze byc jeszcze jak kiedys?

Chcialem jeszcze dodac ze po kilku latach partnerka zostawila mnie z takiego powodu. Dodam jeszcze ze przez ostatnich kilka miesiecy seksu wogole nie bylo. Potem dowiedzialem sie ze nie ma juz tej namietnosci. Zastanawiam sie czy to nie jest poprostu niedojrzalosc emocjonalna drugiej strony, bo dogadywalismy sie swietnie, jeszcze niedawno seks byl bardzo dobry.

weż się trutniu zajmij swoim małżenstwem a nie dupodajką!!!!

A moze byl jakis powod, ze namietnosc wygasla? Nie zwiazala sie z kims innym?

czesc , moj zwiazek sie skonczył przez utrate namietnosci, w pewnym momencie zaczelismy sie zachowywac jak brat i siostra. Wszystko super grało, a seksu nie było przez jakies 2 lata.. wkoncu dalismy sobie spokoj.

w wieloletnim małżeństwie tez wygasa namiętność ,a mimo to małżonkowie nie rozchodzą się,pracują nad związkiem bo to jest wzajemne zobowiązanie,dzieci,wnuki-nie szukają uciech na boku skoro kiedyś ta para kochała się,może warto przypomnieć sobie czym zaimponowaliśmy partnerowi/partnerce wykluczam d****arzy i d****i-dla niech nie ma herarchii wartości,nie liczy się nic-dla TEJ PATOLOGII liczy się tylko zaspokojenie "krocza"

partner ma prostatę i naprawdę pogódż się z tym,macie swoje wspomnienia i bliskie rodzinne relacje

Powiedziala ze to jest definytywny koniec. Jestem tym zszokowany bo duzo nas laczylo. W lipcu mial byc slub... Cos mi sie wydaje ze teraz kobiety(nie wszystkie oczywiscie) zapominaja o prawdziwych wartosciach w zwiazku jakimi sa szacunek, zaufanie, przyjazn.

Napewno powodem moglo byc moje zaangazowanie w prace. Zbieralem na wesele a duzo czasu nie zostalo. Tylko ze robilem to dla nas, a ona zawsze imprezy miala w glowie.

podbijam

Ja mysle ze to mozliwe