Gość gość Napisano Grudzień 2, 2013 Mam od cholery nauki, czuję że stoję w miejscu mimo że się uczę. Mój chłopak ostatni rzadko się ze mną kontaktuje, bo niby zapracowany i mieszka daleko. Ja nie mam czasu na nic. Nawet teraz jak to piszę to padam na twarz, ale muszę to z siebie wyrzucić. Jak nie uczę się w weekend to potem nie wyrabiam w tygodniu. Nie mam wolnego i pracuje jeszcze dorywczo. Zwariuje. Czuje się na dodatek sama w tym wszystkim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach