Do dziewczyn które mierzyły temperaturę cyklu

Witam :) od jakiś 6-7 miesięcy staram się o dziecko i zaczynam się już niepokoić bo nic z tego nie wychodzi.Czy mam powody do niepokoju po takim czasie?Chyba wybiorę się do ginekologa ale chciałam dopytać jak to jest z tą temperaturą faktycznie, zaczęłam ją mierzyć ostatnio z ciekawości czy w ogóle dochodzi do owulacji.Normalne jest że w 1 fazie skacze ona nawet o 0.4 stopnia?Jeśli w pierwszej fazie skakała od 36.4 do 36.7 a w drugiej połowie cyklu od 36.6 do 36.9 to najprawdopodobniej owulacja była??Czy mierzenie jest w ogóle wiarygodną metodą?

Jak dla mnie to jest mało wiarygodna metoda nie wiem jak dla innych

żeby potwierdzić owulację na 100% konieczny jest monitoring cyklu, a 6-7 miesięcy nie jest jeszcze powodem do niepokoju

temperatura skacze, ale nie wiem jak to dokładnie wyglada! Musiałabym zobaczyć wykres. Dla mnie 6-7 m-cy to bardzo długo. Ja w obie ciąże zaszłam za pierwszym razem. Moja siostra zaszła np za 3cim ale już chciała iść do lekarza żeby się zbadac czy jest oke, bo jeśli nie jest to szkoda tylko zmarnowac pół roku na bezskuteczne starania- takie moje zdanie. Być może jest np samo podwyższenie prolaktyny i wystarczy ją zbić a tak pół roku się zmarnowało i poszło w cholerę gdzie cżłowiek już by był w 3cim trymestrze... Ja bym nie czekała i sie zbadała.

Wydaje mi się, że owulacja przy takiej temperaturze jest możliwa :) poczekaj jeszcze parę miesięcy na razie się nie zadręczaj

Ja zaszłam po około 2 latach starania a wszystko było ok badania itd byłam pod stałą opieką ginekologa mój mąż też się zbadał a jednak aż tyle potrzebowaliśmy a teraz jestem w 18tyg ciąży :)

ja stosuje na codzien NPR ( mierze temperature i obserwuje sluz) wiec sie na tym troche znam. :) Z tego co piszesz wynika, ze nie masz owulacji. Pierwsza faza to temperatury niskie i jesli temp wzrosnie przynajmniej o 0.2 stopnia od najwyzszej temp tej fazy niskich temperatur i sie utrzyma na wysokim poziomie tzn ze byla owu a u Ciebie nic takiego nie stwierdzam :(

powiedz jeszcze dokładnie jak mierzysz tą temp czy ZAWSZE o tej samej porze i tym samym miejscu itd bo jeśli raz mierzysz o 6 rano a raz o 9 bo tak akurat wstajesze to pomiary są niewiarygodne

jak wyżej: czy mierzysz temp regularnie o tej samej porze, przed wstaniem z łóżka? jak dokładnie wygląda wykres? i najważniejsze: ile cykli zmierzyłaś? bo napisałaś OSTATNIO a to nie znaczy, że całe 6 m-cy ja na termometrze zaszłam w 2 ciąże planowane, więc jakoś skuteczne to jest ;)

2 cykle mierzyłam i mniej więcej to wygląda tak bo jeden cykl zapisałam 1-6dzień cyklu okres więc nie mierzyłam 7-36.8 8.36.9 9.36.6 10.36.5 11.36.5 12.36.6 13.36.6 14.36.4 15.36.3 16.36.5 17.36.6 18.36.8 19.36.9 20.36.7 21.36.8 22.36.9 23.36.8 24.37.0 25.36.7 26.36.8 27.36.7 28.36.6 29.36.6 30.36.7 31-okres tak to wyglądało straszne wahania

Mierzone mniej więcej o tej samej godz przed wstaniem z łóżka + - 30min

Metoda jest dobra, ale trzeba się jej nauczyć. Ja kupiłam Cyclotest - monitorek cyklu, dzięki temu mam spokój z interpretacjami - robi to za mnie. Swoje interpretacje możesz też potwierdzać np testerem na slinę. A każda kobieta ma inne temperatury