lepszy wozek nowy firmy krzak czy uzywana firmowka

planowalam zawsze kupic jakis wozek dobrej firmy typu teutonia, ammaljunga itp., tyle ze uzywany (oczywiscie nie jakis calkiem zniszvzony, trzeba patrzec, czy nie zajechany za bardzo). za ta sama cene mozna miec nowy firmy byle jakiej - ale czy nie ebdzie gorszy? ogolnie w zyciu zawsze sprawdzala mi sie zasada, ze lepsze ciuchy firmowe zed szmateksu niz nowki od chinczyka. a jak jest z wozkiem? szukam spacerowki rozkladanej na plasko (dziecko bedzie prawdopodobnie bardzo duze i szybko wyrosnie z gondoli), na jak najwiekszych pompowanych kolach (na polne drogi)

Moim zdaniem używana firmówka niż jakieś skrzypiące badziewie.

tak nie ma na chleb ale plazma 40 cali musi być :) ja mam szymek lux nowy i jest super ale każdy robi i kupuje co woli więc powodzenia

tez tak mysle ale z tego co widze mamy z kafe wola tani nowy niz "obsliniony po kims" jak ogladam aukcje to niektore wozki, gdyby nie starte biezniki kol, w ogole by nie wygladaly na uzywane. Oczywiscie sa brzydkie, obdrapane, wyblakle, dlatego nie chce uzywanego za 200zl, ale powiedzmy za 700-1000

Definitywnie używana firmówka. Dostałam od teściów wózek głęboko-spacerowy, który po roku użytkowania był przechylony na jedną stronę, skrzypiał, ogólnie zadbany był ale zużyte materiały. Kupiliśmy więc spacerówkę Tako. Używana była przez poprzednią osobę rok, tak jak nasz wózek a nic nie skrzypiało, nie była wykrzywiona, nic. Posłużyła mojemu jednemu dziecku przez trochę ponad rok i dziecku kuzynki przez 8 miesięcy, niestety została zniszczona w wypadku (połamana oś). Jednak gdyby nie wypadek to jestem pewna, że wózek nadal służyłby jakiemuś dziecku.

o co chodzi z tym ze nie ma na chleb? samochod nowy kosztuje np. 80 tys. a za 3 lata juz 50 tys. Nie stracil wiele na uzywalnosci ale cena spadla. To samo mysle z wozkiem. Nowe ktore mnie interesuja sa za ponad 3 tys. a uzywane w dobrym stanie na allegro sa po 700-1000. wiec chyba warto zaoszczedzic gdy jest okazja? to przeciez nie oznacza, ze jestesmy biedni :-)

Jeżeli taki jest Twój przedział cenowy lepiej kupić porządny, używany. Przecież tapicerkę wypierzesz, wymyjesz go ładnie. Wejdź na tablica.pl, pooglądaj, jeśli jakiś wpadnie Ci w oko to umów się na oglądanie.

Nic firmy krzak nie jest lepsze od firmowego, choćby używanego.

a moze polecicie jakies konkretne modele, duze (waga dziecka z usg 30tc 2100g...). najlepiej od razu spacerowka rozkladana na plasko z mozliwoscia wpiecia fotelika. No i jak najwieksze pompowane kola, mieszkamy wsrod pol i lasow

a i wybaczcie offtopic, czy waga usg z 30tc u Was faktycznie byla dbra przepowiednia pozniejszej wagi urodzeniowej? mnie straszą wielkim dzieckiem, moja siostra ma 2 dzieci, obydwoje wazyli ponad 5kg, ja i bracia moi tez bylismy bardzo duzymi dziecmi, boje sie troche, ze mnie porozrywa, mam juz tak wielki brzuch, ze nie moge jezdzic samochodem (nie mieszcze sie za kierownica, jak odsune fotel, to nie siegam pedalow), wygladam jak w koncowce ciazy a to dopiero 33 tc

Nie pomogę, bo moja córka ma 6 lat i sama nie orientuję się w tych nowych wózkach, a i ja niebawem będę musiała kupować nowy, więc chętnie podczytam, co dziewczyny polecają.

jak urodzisz dziecko duze to nie jest powiedziane ze bedzie duze w ogóle. Moja znajoma urodziła 4 kg a potem waga siedzieciakowi zatrzymała i jej mały w wieku 5 m-cy wazył tyle ile móje jak miało 3 m-ce a spacerówka od urodzenia - dobry kawał usmiałam sie

ja osobiście kupiłam używaną firmówkę i całe szczeście bo jak miałabym dać 2,500 tysiaka za nówke (za uzywke dałam 1000) to w**********m się bo ten wspaniały wózek okazal sie badziewiem

Łoże - zrobiłaś test?! ;-)

Zrobiłam. Wyszedł pozytywny :)

Autorko chcesz dla noworodka od razu spacerówkę?

nie no - gratulacje! najfajniej ot tak, bez spiny, nawet "nie wiadomo kiedy" :-D sierpniówka? hehe

Zdecydowanie firmówka. Miałam wózek tutek i corka w ogóle nie chciala w,nim,jeździć. W końcu kupilam używany bugaboo cameleon i spacery staly sie przyjemnością :)

Ja wybralam nowy ze sredniego przedzialu cenowego. Tzn.ok 1,5 tys. Dzis zaluje. Wolalabym ta kase wydac na firmowa uzywke. 9 miesiecy i popsuty hamulec, dziecku nie wygodnie i w ogole mam duzo zastrzezen do wozka, lacznie z tym jak sie rozklada. Spacery to koszmar. Ale byle do wiosny i kupie porzadna uzywana firmowa spacerowke. A wszystko przez to,ze dziadki chcieli sprezentowac koniecznie nowy wozek. Dobrze,ze moja mama przyznaje mi racje,ze tez zaluje,ze tak na nowy napierala.

Kupiłam dla bobasa wózek używany. Porządny. Przed użyciem wszystko wyprałam, wszystkie materiałowe część można zdjąć. A resztę umylam.

Szukaj firmowego z dużą gondola, dużymi kołami i dobrej firmy Urodzisz na zimę więc kup porzadny a nie małe tanie govvno

Bugaboo rzeczywiście ma super koła na polne drogi. Hehe

Czy quinny lub mutsy to dobre wozki Waszym zdaniem.jakich szukac?

czy jak? lepiej kupic oddzielnie gondole, potem spacerowke, czy tez 3w1? mieszkam w domu i waga nie ma znaczenia, bardziej chodzi o to, jak jest rozsądniej/oszczędniej

Lepiej kupić oddzielnie gondole i spacerówkę. Jak kupisz 3w1 to nie dość że fotelik będzie do d**y (o ile nie będzie firmowy maxi cosi czy cybex), to jak tylko dziecko przesiądzie się do spacerówki to zaczniesz się rozglądać za mniejszą spacerówka, mniej toporną, lepiej składającą się, etc...

a jeśli jestem wysoka, silna (przed ciążą ostro trenowałam, teraz troche mniej), mam duzy dom, do spacerow raczej lasy i pola? do miasta jezdzimy raz w tygodniu na duze zakupy i to tyle, wiec zwrotnosc, lekkosc nie ejst dla mnie istotna. Bardziej cena i funkcjonalnosc

To lepiej 3w1 z porządnymi duzymi pompowanymi kolami. Jak będziesz,oglądać wózek to zwracaj uwagę przede wszystkim na spacerówkę. Gondolą dziecko dlugo nie pojeździ. Nie polecam wózka firmy tutek.

może taki :http://tablica.pl/oferta/wozek-tako-warrior-3-w-1-wielofunkcyjny-ID3Y7wJ.html

firma krzak slabo dziala : https://www.youtube.com/watch?v=H3VsYINcR2I

Ja wozilam noworodka od razu w spacerowce rozkladanej na plasko - wypielam wszystkie szelki,inne bajery, zeby mial idealnie plasko I bylo git. Tez mialam dziecko, ktore urodzilo sie srednie, ale bardzo szybko roslo. Byly upaly, dziecko mialo przewiewnie, a nie kisilo sie w gondoli. Z kolejnym dzieckiem tez tak zrobie, tylko jesli urodzi sie w zime, to kupie miekka gondolke wkladana w siedzisko, zeby mial cieplej.