Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

MAMY PYTAM od kiedy chodzik

Polecane posty

Gość gość
nie, zapomniałam tylko te po harwardzie siedzą na kafe, mają też swoje nianie i sprzątaczki :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie trzeba być po harvardzie żeby logicznie myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś wszystkie dzieci w chodzikach chodziły i... nie znam dorosłej osoby, która nie miałaby problemów z kręgosłupem. tyle na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rozkładałam na podłodze kołdrę i zostawiałam córeczkę w otoczeniu zabawek, jak chciałam coś zrobić w domu. Najlepiej jak zabawki są poza zasięgiem ręki, wtedy zmuszasz dziecko do pełzania. Im częściej na podłodze, tym lepiej będzie się rozwijać ruchowo i intelektualnie. Pomyśl o tym. Metoda tańsza i masz pewność, że mały nie zrobi sobie krzywdy. Z chodzikami natomiast zawsze masz takie ryzyko. Pozdrawiam i życzę trafnego wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to w takim razie kto kupuje chodziki na allegro? ufo? :-Dtak samo jak słoiczki itp. Skoro takie rzeczy się sprzedają to znaczy że ludzie je kupują. i temu nikt nie zaprzeczy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystko zależy od dziecka, każde jest inne, jednemu po chodziku nic nie będzie, drugie będzie latać na rehabilitację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie widzę związku między słoiczkami i chodzikami. A kupuj chodzik jak tam sobie chcesz, ja wolę mieć zdrowe dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no przecież wszystkie plujecie jadem na słoiki tak samo jak na chodziki :-D zmiana frontu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważasz, że kupujące chodziki to jedyne matki na świecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy, chyba że chcesz mu zrujnować miednice i kręgosłup. A do arcymądrej od srania po ścianie - okaże się, jak będzie miał 36, nie 6 lat niemoto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka zmiana frontu? ogarnij się kobieto, co ma słoiczek do chodzika? szkoda, że nie wspomniałaś karmieniu mm, żłobku, prasowaniu ubranek niemowlaka, praniu ich w płynach dla dzieci, jeszcze pewnie parę rzeczy by się znalazło ALE TEMAT CHYBA NIE O TYM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja prawda jest najmojsza :-D chodziki be bo kręgosłup, słoiki złe :-d idiotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może tak oddajmy głos specjalistom? Tu akurat neonatolog, warto zapytać też ortopedę czy rehabilitanta. Poczytaj i posłuchaj - jest tu także odpowiedź na pytanie, dlaczego ten sprzęt tak dobrze się sprzedaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SŁOIKI? "idiotka" pasuje raczej do Ciebie bo temat jest o chodziku a Ty o słoiczkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo wkładasz dziecko do chodzika i brzydko mówiąc możesz spokojnie iść się wysrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może tak oddajmy głos specjalistom? Tu akurat neonatolog, warto zapytać też ortopedę czy rehabilitanta. Poczytaj i posłuchaj - jest tu także odpowiedź na pytanie, dlaczego ten sprzęt tak dobrze się sprzedaje. ...http://www.mamazone.pl/artykuly/male-dziecko/ niemowle/rozwoj/2009/czy-warto-kupowac-chodzik.aspx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odezwałą się ta co w każdej wolnej chwili oddaje teściowej dzieciaka a sama zapierdziela po sklepach, fakt tobie chodzik nie jest postrzebny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam teściowej! jestem samotną matką, która pewnie wg Ciebie przed wszystkimi nogi rozkłada i chodzika też nie mam i nie zamierzam mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mam chodzika i daję słoiczki i co???nie widzę związku między tymi dwoma rzeczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepszy pchacz serio, nie widzę nic pozytywnego w chodziku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze, że to tylko forum, bo na żywo byście się chyba pozabijały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio bylam z dzieckiem u pani rehabilitantki w zwiazku z dziwacznym raczkowaniem malej - pediatra kazal sie przejść ;) i ona od razu pytała czy chodzikujemy dziecko, bo to podobno kupa zła, mówiła, że ma 3 dzieci z jakimiś wadami właśnie po chodzikach, miednicy czy coś w tym stylu. zakazała kategorycznie. skoczki też, mówiła, że to tragedia, potem dyski wypadają, powiedziała, że moje pokolenie jest właśnie z czasu gdy chodziki były modne i podobno zalecane, i ona ma kupę ludzi z wadami kręgosłupa właśnie mających ok. 30 lat. teraz jest nacisk na naturalny rozwój dziecka, samo siada, samo wstaje - nie pomagać, czworakowanie - jak najdłużej, zeby nie nastawiać dziecka do chodzenia. też sie zdziwiłam, ale tak mówiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na forum gazety moznabsie spytac Pawla Zawitkowskiego o wszystko. Autorko zadaj jemu pytanie co o tym sadzi i daj nam potem linka,ciekawe czy poprze ciebie. Ja jego zdane nt.temat znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według mnie chodzik opóźnia naukę chodzenia , moja siostra kupiła synkowi chodzik i zaczął chodzić sam dopiero gdy miał 14 miesięcy..Teraz ma 10 miesieczna córkę , tej juz nie dała chodzika i mała od 8-miesiaca raczkuje a teraz staje przy półkach i pewnie lada dzień jak zacznie chodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam córcie i od 2 miesiąca życia chodzę z nią na rehabilitację i 5 miesiąc to zdecydowanie za wcześnie i na pewno nie jest zdrowe bo obciąża kręgosłup, moja córka ma prawie 7 miesięcy i nie myślę o chodziku nawet, teraz zaczyna dopiero pozycję czworaczną, a co do siadania to też chciała jak już miała z 3 miesiące bo głowę ciągle brała do góry ale to zdecydowanie za wcześnie, sama ma usiąść, a czy jak dziecko chce np. alkohol to dasz bo przecież chce? to rodzic ma decydować to co najlepsze dla dziecka a nie to co dziecko chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W chodziku dziecko nie stoi lecz siedzi/wisi, nie stawia stop prawidlowo bo odpycha sie palcami lub pietami, nawet gdy siedzisko ustawisz nisko. Pomijajac to co juz wiekszosc zasygnalizowala (kregoslup, miednica). W efekcie moze opoznic nauke chodzenia. Poobserwuj jezeli masz mozliwosc dzieci w chodziku i porownaj z tymi, ktore same zaczynaja chodzic. Zupelnie inna postawa (plecy, stopy, nogi), poza tym te bez chodzika na poczatku czesto siadaja, raczkuja, znow wstaja itp poprostu nieustannie zmieniaja pozycje, poniewaz miesnie u takiego malucha szybko sie mecza. Dziecko w chodziku nie ma takiej mozliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odpowiedz-NIGDY. bardzo nie polecają lekarze/fizjoterapeuci tego typu sprzętów. Jak chcesz dobrze dla swojego dziecka to nie kupuj i spokojnie poczekaj aż samo zacznie chodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×